Więcej

    Pogranicznicy lubią zimę!

    Rodzima Straż Graniczna z zimy cieszy się jak te małe dzieci. Tak jak one lubi, kiedy jest dużo śniegu, a mróz skuje wodę na ślizgawkę. Dzieci — to wiadomo, bo zabawy co niemiara! A do tego, kiedy mróz jest tęgi, to i do szkoły nie trzeba, choć wówczas wszystko „psuje” zdalna nauka…

    Zima pogranicznikom bardzo ułatwia pracę, a migrantom i przemytnikom z Białorusi uprzykrza życie. Ślady w śniegu prowadzą — jak po nitce do kłębka — do przestępców, a ścięte lodem rzeki już nie służą jako szlak wodny „ichtiandrom”, nielegalnym płetwonurkom. Tak więc „nielegały” i „kontra” — człapu-człapu, pogranicznicy — capu-łapu, a potem — łupu-cupu!   

    Przed kilkoma dniami w lesie na granicy z Białorusią pogranicznicy trafili na nieoczekiwany prezent — 3,5 tys. „bezpańskich paczek papierosów NZ Gold z białoruskimi banderolami. To był zrzut z drona. Papierosy, jak na wojnie Rosji z Ukrainą, stały się podstawową bronią kontrabandzistów. Nowy rok litewskiej Straży Granicznej rozpoczął się więc udanym połowem. W ubiegłym przejęła 850 tys. paczek papierosów.

    Z kolei zima przecięła „pępowinę” z nielegalnymi migrantami, z wydatną pomocą białoruskich pograniczników. Do wysokich ogrodzeń i zasieków z concertiny dołożyły się wysokie zwały śniegu. Szczyt prób sforsowania granicy Litwy przez nielegalnych imigrantów był w 2021 r. Wówczas to była najwyższa fala uciekinierów z Iraku, Syrii, Rosji i samej Białorusi. Teraz już tylko nieliczni próbują sprawdzić czujność „niegościnnych” pograniczników litewskich…

    Czytaj więcej: Na granicy litewsko-białoruskiej już jest 300 km ogrodzenia. Nowoczesny monitoring do końca roku