Więcej

    Finansowanie obronności ma osiągnąć 5-6 proc. PKB. Ale z czyjej kieszeni?

    Zaraz po tym, jak Rada Obrony Państwa (VGT) zgodziła się w ubiegłym tygodniu, że finansowanie obronności powinno osiągnąć 5-6 proc. PKB do 2030 r., polały się dyskusje, skąd wziąć pieniądze? Wśród możliwych wariantów wymieniane jest zaciągnięcie pożyczki, nie wyklucza się też zmian w systemie podatkowym.

    Czytaj również...

    Według prezydenta Gitanasa Nausėdy, tylko przy finansowaniu na takim poziomie możliwe będzie utworzenie dywizji. Prezydent zapewnia jednak, że zwiększone finansowanie obronności nie powinno wiązać się z rosnącymi obciążeniami podatkowymi. Tymczasem Giedrimas Jeglinskas, przewodniczący Komisji Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony, uznał za prawdopodobne, że jeśli decyzja o przeznaczeniu 5-6 proc. PKB na obronność zostanie przyjęta, to doprowadzi to do wzrostu podatków.

    Istotne zagrożenia

    — Decyzja została podjęta w oparciu o analizę zagrożeń, które się nie zmniejszają ani dla nas, ani dla innych krajów. Wynika z tego, że istnieje potrzeba inwestowania w obronę tyle, ile jest to konieczne, a to, wg opinii doradców wojskowych oznacza, że wydatki te powinny wzrosnąć w ciągu najbliższych pięciu lat do poziomu 5-6 proc. PKB. O tej decyzji tak naprawdę rozmawialiśmy tylko w formacie samej konferencji zorganizowanej przez Radę Obrony Państwa. Nie było szczegółowej prezentacji, nie było szczegółowej dyskusji na temat źródeł sfinansowania tych wydatków — powiedział w rozmowie z „Kurierem Wileńskim” Giedrimas Jeglinskas.

    Wcześniej decyzję Litwy o zwiększeniu wydatków na obronność do 5-6 proc. PKB w latach 2026-2030 ogłosiła Rada Obrony Państwa, składająca się z najwyższej rangi polityków i przywódców wojskowych kraju.

    „Możliwe jest, że jeśli decyzja o przeznaczeniu 5-6 proc. PKB na obronność zostanie przyjęta, to doprowadzi to do wzrostu podatków” — powiedział Giedrimas Jeglinskas
    | Fot. Dainius Labutis, ELTA

    Brać pożyczkę czy zwiększać podatki?

    — Chcę jednak powiedzieć, że po posiedzeniu Rady Obrony Państwa premier wraz z rządem ma mandat, aby szukać scenariusza zwiększenia wydatków na obronność. Myślę, że wariant pożyczkowy z pewnością zostanie uwzględniony, jest to prawdopodobnie jedno z najważniejszych źródeł finansowania. Oczywiście uważam, że istnieje możliwość zmiany podatków — z pewnością nie możemy tego wykluczyć. Na pewno jest za wcześnie, by mówić o tym, co, w jaki sposób, kiedy i w jakim procencie. Poczekajmy i zobaczmy, z czym wróci pan premier i pan minister finansów — zaznaczył Jeglinskas.

    Tymczasem Remigijus Žemaitaitis, lider partii „Świt Niemna”, powiedział, że koalicja nie rozpoczęła żadnych dyskusji na temat źródeł większego finansowania obronności i że „trzyma się własnego zdania”. Wcześniej mówił, że decyzja VGT o finansowaniu obrony w nadchodzących latach poprzez przeznaczenie 5-6 proc. PKB wyłącznie z budżetu państwa, jest nierealistyczna.

    „Oczywiście możemy spróbować zaoszczędzić. Jest jedna opcja. Zlikwidujmy wszystkie ministerstwa, zostawmy tylko jeden rząd, zlikwidujmy prezydencję, a następnie sprzedajmy udziały Ignitis i będziemy mieli pieniądze na zbrojenia” — ironizował.

    Skvernelis: „Niech sceptycy odwiedzą Ukrainę”

    Z kolei Saulius Skvernelis, przewodniczący Sejmu, zaproponował, by koalicyjni partnerzy, którzy są sceptycznie nastawieni wobec planów zwiększenia finansowania obronności, pojechali do Ukrainy i zobaczyli, dlaczego jest to konieczne.

    „Chciałbym, żeby jak najwięcej polityków — widzieliśmy wiele różnych opinii wyrażanych w Sejmie — miało tę samą wiedzę. Zarówno na podstawie tego, co jest dostępne tutaj z informacji niejawnych, jak i tego, co jest informacją publiczną. A może warto odwiedzić Ukrainę, która zmaga się z trudnościami” — powiedział w środę dziennikarzom w Sejmie szef parlamentu.

    „Nie tylko po to, aby zobaczyć, jak wygląda sytuacja, ale także po to, aby porozmawiać z urzędnikami, którzy mają doświadczenie i widzieli zmiany, które zaszły z powodu napaści Rosji. Jeśli z błędów nie wyciągamy wniosków, które wyciągnęły inne kraje i chcemy je powtórzyć, możemy to zrobić” — dodał Skvernelis.

    Czytaj więcej: Skąd pieniądze na obronność?

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Bezrobocie zimą tradycyjnie rośnie, bieżący sezon nie jest wyjątkiem

    W grudniu bezrobocie wzrosło o 0,3 proc. do 9 proc. 1 stycznia 2025 r. w kraju zarejestrowanych było 163 600 osób poszukujących pracy, co stanowi wzrost o 3,9 proc. w porównaniu z poprzednim miesiącem. — Rynek pracy jest określany w kategoriach...

    „Dziadek do orzechów” w wykonaniu Królewskiego Baletu Klasycznego w DKP

    — Na Litwie z naszym baletem jesteśmy po raz drugi. W ubiegłym roku Królewski Balet Klasyczny w Domu Kultury Polskiej zaprezentował wileńskiej publiczności balet „Jezioro łabędzie”. W tym roku przyjechaliśmy do was z baletem „Dziadek do orzechów”. Jest to...

    Coraz mniej zimy zimą

    – W tym roku prawdopodobnie nie zobaczymy już prawdziwej zimy. Druga połowa zimy powinna być podobna do pierwszej połowy. Może się zdarzyć jeszcze jeden, dwa chłodniejsze dni, ale będzie to tylko krótki okres chłodniejszej pogody. W tym roku na...

    Utylizacja przeterminowanych leków: dlaczego nie wolno wyrzucać pigułek do kosza?

    W ubiegłym roku tylko do sieci aptek Eurovaistinė trafiło 11,5 ton leków, które nie nadawały się do użytku. Chociaż z roku na rok liczba ta rośnie, duża część przeterminowanych leków nadal trafia do domowych pojemników na odpady lub kanalizacji,...