Według danych Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW) stopa bezrobocia na świecie jest największa w historii i prawie nie ma oznak, że zmniejszy się w najbliższym czasie.
Nieoptymistycznie wyglądają też dane Litewskiej Giełdy Pracy (LGP), według których bezrobocie w sierpniu zmniejszyło się, lecz tylko o 0,5%. Związki zawodowe zapowiadają akcję protestacyjna na 29 września. Wicekierowniczka działu usług i monitoringu rynku pracy LGP Daiva Liugienė twierdzi, że sytuacja się polepszyła, lecz powstrzymuje się od długoterminowych prognoz na ten temat.
„W sierpniu oferowanych było więcej miejsc pracy i zarejestrowano mniej nowych bezrobotnych. Ludzie częściej nabywają pozwolenia na działalność gospodarczą, 42 tys. uczestniczą w działalności tymczasowo powstrzymującej status bezrobotnego, a część nielegalnie pracujących było zmuszonych zaniechać poszukiwania pracy” — powiedziała „Kurierowi” Liugienė. Do zmniejszenia liczby bezrobotnych przyczyniło się zaostrzenie przepisów rejestracji na LGP. Lecz nasza rozmówczyni nie zgadza się, z tym że stało się to główną przyczyną zmniejszenia liczby bezrobotnych. Zaostrzenie przepisów spowodowało też, że ludzie zgadzają się na podjęcie mniej opłacalnej nieodpowiadającej ich kwalifikacjom pracy, której podjęcia poprzednio odmawiali. Najwięcej miejsc pracy oferuje sektor usług. Najtrudniej jest otrzymać etat ekonomisty, księgowego lub pracownika socjalnego.
Obecnie na Litwie mamy około 320 tys. bezrobotnych. Związki zawodowe zapowiadają szereg akcji protestacyjnych. „Rząd wprowadza nowe podatki, ceny idą w górę, zmniejsza się płace zarobkowe, emerytury, na wysokim poziomie zachowuje się bezrobocie. Dlatego 29 września wraz z innymi związkami zawodowymi organizujemy akcję protestu” — powiedziała „Kurierowi” Aldona Jašinskienė, przewodnicząca Litewskiego Związku Zawodowego „Solidarność”.
„Nie widzę innego wyjścia, w sytuacji gdy polityka „zaciskania pasa” dotyka wyłącznie zwykłego człowieka, i nie dotyczy rządzących, którzy pozwalają sobie pobierać lekcje chińskiego i zwlekają z wprowadzeniem podatku majątkowego. Rząd obiecał, że ten rok będzie rokiem zmniejszenia bezrobocia. Obietnica nie została spełniona, więc powinniśmy reagować” — dodaje przewodnicząca LZZ.