Więcej

    Na co uważać podczas anomalnych upałów

    Czytaj również...

    Temperatura, która miejscami podniosła się aż do 40 stopni powyżej zera, opustoszyła ulice Wilna, przepełniła plaże przy wszelkich zbiornikach wodnych, ale nie przysporzyła pracy medykom więcej niż zwykle. Byli oni jednak potrzebni wczasowiczom z powodu huraganu, który w niedzielny wieczór nawiedził zachodnią część Litwy.

    ― Chociaż wezwań pogotowia z powodu udarów słońca w ubiegły weekend nie było, w stolicy nie obeszło się bez problemów spowodowanych nietypowym dla Litwy upałem. Sporo pomocy udzielono osobom, które mają problemy z sercem i układem krążenia, które podczas upałów się zaostrzają ― powiedział w rozmowie z „Kurierem” Vytenis Keršys, kierownik służby dyspozytorskiej Wileńskiej Stacji Pogotowia Ratunkowego (WSPR).

    Dlatego też w gorące dni specjalista radzi pozostawać w domu, a codzienne prace w domu i zakupy robić rano lub wieczorem, gdy temperatura spada. Szczególnie to dotyczy dzieci, osób starszych i przewlekle chorych.

    ― Jeżeli zaś wychodzimy z domu, należy pamiętać o nakryciu głowy i piciu jak najwięcej wody mineralnej, herbaty, kompotu. Zwykłej wody z kranu lepiej pić mniej, bo zbyt duża jej ilość po prostu „wymyje” potrzebne minerały z organizmu. A o kawie i różnych „coca-colach” w ogóle lepiej zapomnieć, bo sprzyjają odwodnieniu ― powiedział Keršys. ― Szybką dehydratację organizmu powoduje też picie alkoholu. Oczywiście, jedna puszka zimnego piwa nie zaszkodzi, ale nasi ludzie nie zawsze rozumieją, co to jest umiar i zamiast „jednej puszki” słyszą „dziesięć razy po jednej”.

    Rozmówca zaznaczył też, że podczas upałów należy bardziej uważać na to, co spożywamy, gdyż jedzenie szybciej się psuje.

    ― Sporo osób zwracało się do lekarzy z powodu gorączkowania, wymiotów i biegunki, co świadczy o zatruciu ― dodał przedstawiciel WSPR.

    Nijolė Dambrauskienė, zastępczyni starszego lekarza Kłajpedzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego, stwierdziła, że mieszkańcy na plażach zachowują się bardziej odpowiedzialnie niż w ubiegłym roku, dlatego też nie było wiele wezwań pogotowia z powodu udarów słońca.

    ― Połowa mieszkańców Litwy w ubiegły upalny weekend „wyemigrowała” nad morze, więc spodziewaliśmy się, że będzie bardzo dużo wezwań, jak to było w ubiegłym roku. Zwykle mamy ich około 100 ― powiedziała „Kurierowi” Dambrauskienė. ― W ciągu ostatniego weekendu pogotowie wezwano 104 razy. Jedynie 8 z nich było z powodu udarów słońca. Taka statystyka cieszy, gdyż ludzie widocznie już nauczyli się zachowywać bardziej odpowiedzialnie podczas upałów.


    HURAGAN PORWAŁ NIEMOWLAKA W WÓZKU

    Ekstremalnie wysoka i nietypowa dla krajów bałtyckich temperatura oprócz problemów zdrowotnych naraża mieszkańców też na inne niebezpieczeństwa.

    Upałom mogą towarzyszyć huragany, które powstają na skutek obszarów niskiego i wysokiego ciśnienia, co jest spowodowane nierównomiernym nagrzaniem powietrza przez Słońce. W niedzielę taki żywioł nawiedził wybrzeże morskie, pozbawiając prądu 7 tys. gospodarstw domowych, wywracając drzewa, zrywając dachy i powodując panikę wśród wczasowiczów. Blisko 12 osób potrzebowało pomocy lekarzy. O mały włos nie doszło do tragedii w Połądze, gdy silny podmuch wiatru uniósł w powietrze wózek z niemowlakiem. Na szczęście ojciec zdążył złapać wózek i dziecku nic się nie stało.

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Krótka historia praktycznego orzechołoma

    Gdy słyszy się kombinację słów „dziadek do orzechów”, natychmiast nasuwają się skojarzenia ze wzruszającą baśnią E.T.A. Hoffmanna, z niezrównaną muzyką baletową Piotra Czajkowskiego i z Bożym Narodzeniem. Drewniany dziadek jest jednak znacznie starszy niż bajka o nim. Drewniany zgniatacz orzechów,...

    Wilno dostarczy rozrywki także tej zimy

    Bożonarodzeniowe imprezy, lodowisko, festiwale teatralne i filmowe, międzynarodowe targi książki – to tylko kilka powodów, by nawet zimą nie nudzić się w Wilnie. Wilno ubiera się właśnie w swoją najpiękniejszą szatę, by na ponad miesiąc zanurzyć swoich mieszkańców i gości...

    Umowa podpisana, ale strajk nauczycieli nadal realny

    2 grudnia, po strajku ostrzegawczym pedagogów, podpisana została zrewidowana umowa zespołowa pracowników oświaty i nauki. Dokument podpisał premier Saulius Skvernelis, minister oświaty, nauki i sportu Algirdas Monkevičius oraz liderzy czterech związków zawodowych ze sfery oświaty. Część oświatowców krytykuje jednak...

    Prosty krok, by śmieci zyskały nowe życie

    Konieczność segregacji odpadów nigdy wcześniej nie była tak ważna jak dziś. Śmieci każdy, lecz nie każdy odpowiedzialnie zarządza produkowanymi przez siebie odpadami. Warto więc sobie uświadomić, jak to robić właściwie. Nigdy wcześniej produkowanie i nabywanie rzeczy nie było tak łatwe...