Więcej

    Upały znad Afryki: medycy ostrzegają!

    Czytaj również...

     Miejska fontanna też może być schronieniem przed skwaremFot. Marian Paluszkiewicz
    Miejska fontanna też może być schronieniem przed skwaremFot. Marian Paluszkiewicz

    Pogoda za oknem przypomina trochę zwrot z dziecięcego wiersza: „Uff, jak gorąco!”. Narzekalscy mają powód dać upust negatywnym emocjom i popsioczyć jak zwykle na pogodę, dzieciaki i urlopowicze mają frajdę, bo się można chlapać do woli w wodzie rzek, jezior i dmuchanych basenów i korzystać ze słonecznych kąpieli. Tymczasem meteorolodzy przewidują, że upały potrwają jeszcze do końca bieżącego tygodnia, zaś lekarze ostrzegają przed wychodzeniem z domu w południe.

    — Nie można powiedzieć, że obecne temperatury są jakieś wyjątkowo rekordowe – mówiła Izolda Marcinonienė, starszy synoptyk z działu prognoz meteorologicznych Litewskiej Służby Hydrometeorologicznej przy Ministerstwie Środowiska. — Prawdziwie rekordowe upały mieliśmy na Litwie latem 1994 r., kiedy maksymalna temperatura w Zarasai sięgała 37,5 st. Najbardziej ciepły dzień minionego tygodnia – 26 lipca — wynosił „tylko” 34 stopni, temperaturę zanotowała nasza stacja w Kłajpedzie. Zresztą lipiec jest tym miesiącem, kiedy co roku zdarzają się fale wysokich temperatur.
    — Ludzie muszą realnie oceniać swe możliwości i, o ile to możliwe, unikać wychodzenia z domu w okresie najsilniejszego promieniowania słonecznego – mówił Vytenis Keršys, kierownik dyspozytorni Wileńskiej Stacji Pogotowia Ratunkowego – Najbardziej niebezpieczny czas to okres pomiędzy 11 a 16 godziną.

    Dotkliwe uczucie gorąca potęguje podwyższona wilgotność powietrza.
    — Nad terytorium Polski przechodzą teraz burzowe chmury, wzrasta wilgotność powietrza i tzw. wskaźnik upału sięga nawet 40-41 st. nad morzem, mimo że termometr wskazuje niższą temperaturę, np. 33-34 st. Taka temperatura jest dotkliwa, ale organizm człowieka się adaptuje i już niebawem przy 28 stopniach ludzie zaczną narzekać na chłód – żartuje Izolda Marcinonienė.

    Przy panujących na Litwie od dłuższego czasu wysokich temperaturach powietrza woda w Bałtyku jest niestety zimna.
    — Chodzi o to, że wiatry wieją z lądu w stronę morza, ogrzewa się górna powierzchnia tafli wody, która jest spychana w głąb morza w stronę Szwecji, dlatego na naszym wybrzeżu temperatura wody osiąga zaledwie 15-18 st. Gdyby wiał wiatr z zachodu lub południowego zachodu, morze by od razu się ociepliło — tłumaczyła synoptyk.

    Upały najdotkliwiej odczuwają osoby starsze, chore na przewlekłe choroby serca, z podwyższonym ciśnieniem krwi, cierpiące na zaburzenia krążenia, z niedotlenieniem mózgu.
    — Takie osoby muszą przebywać w chłodnym, dobrze wietrzonym pomieszczeniu. Muszą też pić dużo napojów: herbaty, wody mineralnej, soku. Najlepiej jest tak splanować czas, żeby konieczne wyjście do sklepu czy do kościoła przełożyć na poranek lub wieczór, a nie spacerować w skwarze, gdyż taki upał jest dodatkowym obciążeniem dla chorych. Należy zabrać ze sobą buteleczkę wody, ochronne nakrycie głowy – radził Vytenis Keršys.

    Z dobrodziejstw lata trzeba korzystać z umiarem Fot. Marian Paluszkiewicz
    Z dobrodziejstw lata trzeba korzystać z umiarem Fot. Marian Paluszkiewicz

    Osoby chore przewlekle powinny przede wszystkim np. przed wyruszeniem z domu pamiętać o zabraniu własnych leków: na serce, na ciśnienie, na alergię, żeby w razie potrzeby ratować się samemu, zanim przyjedzie pogotowie.

    Jak mówi Vytenis Keršys, w tak dotkliwe upały liczba telefonów na pogotowie na terenie okręgu wileńskiego utrzymuje się na dotychczasowym poziomie.
    — W ciągu doby zazwyczaj rejestruje się w przybliżeniu 1 500 telefonów – są to konsultacje telefoniczne, w tym około 650 wezwań lekarzy.

    Jakie są prognozy na najbliższy tydzień?
    — W środę i czwartek oczekuje się nieduże ochłodzenie w zachodniej Litwie do 24 st. — podała prognozy Izolda Marcinonienė. — Przewiduje się zmianę kierunku wiatru, który będzie wiał z zachodu, dzięki czemu spadnie temperatura powietrza, ale ociepli się temperatura wody w Bałtyku.
    We wschodnich rejonach Litwy jeszcze we środę będzie 34-35 st., zaś we czwartek „ochłodzi się” do 30. W piątek jest przewidywana temperatura pomiędzy 24 a 29 st. w całej Litwie. W związku ze zmianą kierunku wiatru w środę wieczorem oraz czwartkowej nocy oczekiwane są też burze, grzmoty, nawet grad. Zimny front nie ochłodzi powietrza, lecz tylko trochę orzeźwi – o 5, 8 stopni. W sobotę oczekujemy znowu zmiany kierunku wiatru na południowy, fala gorąca nadchodzi z Afryki Północnej, z Sahary. Wygląda na to, że weekend znów będzie upalny, z temperaturą powyżej 30 st., ale dzięki temu, że powietrze będzie suche, zniknie uczucie parności, duszności.
    Czyli można jeszcze na całego korzystać z dobrodziejstw lata, ale – z głową.

    — Opalając się i kąpiąc się, należy zachować rozsądek i przede wszystkim chronić skórę. Ponieważ mamy jasną karnację skóry, słońce należy dawkować i nie przesadzać z opalaniem się. Jeżeli skóra robi się czerwona i zaczyna boleć – jest to poparzenie i w ten sposób, zamiast czerpać korzyści z opalania, bezmyślnie niszczymy zdrowie – ostrzegał Vytenis Keršys.

    — Zatonięć w miniony weekend na terenie okręgu wileńskiego nie zarejestrowano. Proszę tylko napisać, że piwo nie jest napojem orzeźwiającym! — udziela ostatniej przestrogi Vytenis Keršys.

     

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Sukcesy polskich uczniów na olimpiadzie lituanistycznej

    W kategorii klas 9–10 do wiedzę sprawdzali uczniowie ze stołecznych szkół mniejszości narodowych. Nieco inaczej wyglądał przebieg olimpiady wśród starszych uczniów: w kategorii klas 11–12 do rywalizacji stanęli zarówno...

    Sąd nie zezwolił Jarosławowi Wołkonowskiemu zapisać nazwiska ze znakiem diakrytycznym

    Sąd Najwyższy podkreślił, że obecnie obowiązujące przepisy pozwalają obywatelom kraju na zapisywanie swojego imienia i nazwiska literami alfabetu łacińskiego, ale bez znaków diakrytycznych, których nie ma w alfabecie litewskim....

    Drugi filar funduszu emerytalnego bardziej elastyczny?

    Dziś widzimy, że część społeczeństwa nie ufa systemowi, co może mieć wpływ na samo gromadzenie i inwestycje – powiedziała minister Inga Ruginienė, zapowiadając zmiany na konferencji prasowej w czwartek...