Policja izraelska zatrzymała we wtorek 10 osób należących do ekstremistycznej grupy Lehawa, wrogiej wobec koegzystencji arabsko-żydowskiej. Są oni podejrzani o podżeganie do przemocy na tle rasistowskim. Według mediów zatrzymano szefa grupy Benziego Gopsteina.
Jak powiedziała rzeczniczka policji Luba Samri, zatrzymania przeprowadzono we wtorek rano. Zostały poprzedzone intensywnym śledztwem dotyczącym działalności Lehawy.
W poniedziałek policja zatrzymała trzech innych członków tej grupy, z powodu podejrzeń o podpalenie szkoły w Jerozolimie. W placówce tej uczą się wspólnie Żydzi i Arabowie. W listopadzie ogień podłożono w klasie szkolnej w czasie, kiedy nie było lekcji.
Lehawa sprzeciwia się kontaktom pomiędzy Żydami i Arabami – zarówno kontaktom osobistym, zwłaszcza małżeństwom mieszanym, jak i biznesowym. Jak poinformowały izraelskie służby specjalne Szin Bet, grupa głosi poglądy nieżyjącego już rabina Meira Kahane. Opowiadał się on za wypędzeniem Palestyńczyków z Izraela i terytoriów okupowanych. Kahane został zabity w 1990 roku w Nowym Jorku przez zamachowca – obywatela USA egipskiego pochodzenia.
(PAP)