Prezydent Bronisław Komorowski przekonywał podczas piątkowego polsko-japońskiego forum gospodarczego w Tokio, że Polska to dla Japonii atrakcyjna brama do rynku Unii Europejskiej.
„Polska to otwarta brama o atrakcyjnym progu wejścia do Europy dla japońskich przedsiębiorców” – podkreślił prezydent Polski.
Jak zaznaczył, warto wzmacniać relacje gospodarcze UE-Japonia.
Liczę na to, że negocjacje miedzy UE a Japonią dotyczące zawarcia umowy o partnerstwie gospodarczym zakończą się korzystnym porozumieniem, które przyczyni się do dalszego rozwoju współpracy także polsko-japońskiej – powiedział Komorowski.
Prezes Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych Sławomir Majman zauważył, że Japonia jest największym inwestorem azjatyckim w Polsce. Zwrócił uwagę, że na 300 japońskich przedsiębiorstw działających w Polsce 90 to firmy produkcyjne.
Inwestycje japońskie w Polsce to głównie branże motoryzacyjna i elektroniczna. Usilnie namawiamy partnerów japońskich do wyjścia poza te dwie dziedziny – zaznaczył Majman. Jak dodał, PAIiIZ namawia Japończyków, by inwestowali w Polsce w bazę naukowo-badawczą, w przetwórstwo spożywcze czy w energetykę.
W polskiej misji gospodarczej, która towarzyszy prezydentowi w podróży do Tokio, znalazły się firmy z branży spożywczej, logistycznej, transportowej, budowlanej czy kolejowej.
Poseł PSL Eugeniusz Kłopotek reprezentuje w Tokio Zakład Doświadczalny Instytutu Zootechniki zajmującego się białą gęsią kołudzką. Japończycy mówią, że pierze z gęsi chińskiej to w naszych sklepach dolna półka, a z gęsi kołudzkiej to najwyższa półka – podkreślił Kłopotek.
z Tokio Agnieszka Szymańska (PAP)