Więcej

    Minister zdrowia w obronie wysokich cen na leki?

    Czytaj również...

    Konkurencja musi być zapewniona w całym łańcuchu dostaw, obejmując hurtowników i apteki Fot. Marian Paluszkiewicz

    Minister zdrowia, Aurelijus Veryga, zwrócił się z prośbą do producentów leków, aby obniżyli ceny na Litwie. Tymczasem producenci twierdzą, że taka prośba nie da żadnych pozytywnych efektów, jeżeli nie zostanie zmieniony system cen leków.

    ─ Nie wiadomo, dlaczego na Litwie deklarowane ceny leków są o wiele większe niż w innych państwach, dlatego też nasi pacjenci muszą płacić za leki wielkie dopłaty. Tego nie powinno być. W naszym kraju jeszcze nie wyczerpano wszystkich możliwości obniżenia cen. Bardzo ważne jest razem dążyć do wspólnego celu ─ zapewnić pacjentom Litwy dostępność do podstawowych leków i aby ceny były tak niskie, jak to możliwe ─ mówił Aurelijus Veryga.

    Minister zdrowia obiecuje, że zostaną od nowa rozpatrzone regulacje, na podstawie których leki mogą być wpisane na listę leków refundowanych.
    Planuje się uprościć procedury zatwierdzania leków rekompensowanych, a także rozpatrywać cennik leków częściej niż raz do roku, więcej uwagi poświęcić uświadamianiu pacjentów i lekarzy. Zdaniem ministra zdrowia, wśród mieszkańców panuje opinia, że leki generyczne, czyli zamienniki oryginalnych leków, są gorszej jakości ─ co nie jest zgodne z prawdą. Co więcej, również lekarze nie uświadamiają pacjentom, że zamiast wybrać droższy, oryginalny lek, mogą kupić tańszy zamiennik o takim samym składzie.

    Reklama (dobiera algorytm zewnętrzny na podst. ustawień czytelnika)

    ─ Na Litwie nie wszystkie leki są drogie. Na to wskazują badania cen porównawczych leków i oficjalne statystyki. Na dzisiaj leki generyczne (lek odtwórczy, generyk ─ określenie leku będącego zamiennikiem leku oryginalnego, zawierający tę samą substancję czynną) i leki po zakończeniu ochrony patentowej są o wiele droższe w naszym kraju niż w innych krajach Unii Europejskiej. Tymczasem innowacyjne (oryginalne) leki są jednymi z najtańszych w porównaniu z cenami tych samych leków w innych państwach Unii Europejskiej ─ powiedziała Kurierowi Wileńskiemu Rūta Pumputienė, prawnik, kierowniczka Stowarzyszenia Innowacyjny Przemysł Farmaceutyczny „American Chamber of Commerce“.

    Nieuzasadnione wysokie ceny leków analogicznych, mających to samo działanie, wynikają z błędnej regulacji cen leków. Na Litwie leki refundowane są regulowane przez państwo, co nie zapewnia i nie promuje prawdziwej konkurencji cenowej. Leki mające analogiczne działanie muszą między sobą konkurować, bo tylko skuteczna konkurencja pozwoli na zakup takich produktów za rozsądną cenę. Taka konkurencja musi być zapewniona w całym łańcuchu dostaw, obejmując hurtowników i apteki.

    ─ Oczywiście, że leki na Litwie mogą być tańsze i nie trzeba mówić o takich oczywistościach. Państwo reguluje ceny leków i powinno to zrobić tak, żeby one były przynajmniej nie większe jak w innych państwach. Chcąc zwiększyć konkurencyjność cenową w sektorze leków mających analogiczne działanie, należy podjąć realne działania wprowadzenia konkurencji cenowej starych leków, na przykład zapewniając udział w części rynku tylko najtańszych leków, usunąć z listy leków refundowanych stare leki, nieefektywne, lub te, które już nie są używane do leczenia, na nowo ocenić najbardziej popularne, czy cena tych leków jest uzasadniona. Nie możemy też zapomnieć o obiektywnym, racjonalnym planowaniu budżetu na leki, ponieważ brak obiektywnych wytycznych, wskazówek, zasad i brak konkretnych działań uniemożliwiają skuteczne wykorzystanie funduszy oraz możliwe oszczędności ─ zaznaczyła Rūta Pumputienė.

    Jak mówi, cena leku dla pacjenta i cena leku dla państwa, to dwie różne sprawy.
    ─ Państwo rekompensuje obywatelom średnio do 79 procent ceny leków. Na pozostałe koszty składają się marża hurtowników, narzuty detaliczne i podatek VAT. Na farmaceutyki refundowane stosuje się tylko 5 procent rabatu, natomiast na inne leki aż 21 procent. Właśnie tę różnicę powinien pokryć pacjent. Im więcej państwo zmniejsza rekompensatę, tym więcej pacjent powinien dopłacić, czyli państwo twierdząc, że zaoszczędziło w budżecie państwa na rekompensację leków, tak na prawdę cen na leki nie zmniejszyło, ale taką „oszczędność” przerzuciło na barki pacjentów ─ to właśnie oni sami muszą dopłacić pozostałą kwotę za leki refundowane ─ podkreśliła Pumputienė.

    Reklama (dobiera algorytm zewnętrzny na podst. ustawień czytelnika)

    Afisze

    Więcej od autora

    Litwa zajmuje 20. miejsce na liście najszczęśliwszych krajów świata

    Główny ekonomista Swedbanku Nerijus Mačiulis w rozmowie z „Kurierem Wileńskim” powiedział, że Litwa od sześciu lat stale awansuje w rankingu. Tymczasem psycholog Edvardas Šidlauskas w rozmowie z „Kurierem Wileńskim” powiedział, że dla niego jest zagadką, dlaczego Litwa zajmuje 20. miejsce na liście...

    Gaz pieprzowy dla samoobrony dostępny dla osób od 14. roku życia?

    Dzieci nie mają możliwości samodzielnie się obronić — Dzieci będąc w miejscach publicznych nie mają żadnej możliwości samodzielnie się obronić przed napastnikiem. Każdego tygodnia słyszymy, że dziecko ucierpiało w jakiś sposób od przestępcy. Czasy są bardzo niebezpieczne. Jeżeli dziecko wraca...

    Dostęp do propagandowej telewizji rosyjskiej zostanie jeszcze bardziej ograniczony

    Zakaz na kilku poziomach — Kanały propagandowe są zakazane na kilku poziomach: europejskim, gdy stosowane są sankcje przyjęte przez UE i krajowym, gdy decyzje są podejmowane przez państwo. Podjęliśmy wcześniej szereg decyzji i zablokowaliśmy strony internetowe, które rozpowszechniają kanały...

    Reforma systemu opieki psychiatrycznej

    Reforma systemu zdrowia psychicznego ma zostać wdrożona do 2030 r., przeznaczono na ten cel 42 mln euro. „Krajowy program poprawy kompetencji w zakresie zdrowia psychicznego i pierwszego wsparcia emocjonalnego, składający się z różnych modułów dla różnych grup społecznych (w tym...