
8 lutego w godz. 15.00-16.00 w dużej sali Domu Kultury Polskiej w Wilnie odbędzie się spotkanie z przedstawicielami Narodowej Agencji Wymiany Akademickiej (NAWA) oraz wybranych uczelni polskich.
Na spotkanie zaproszeni są wszyscy zainteresowani ofertą studiów w Polsce: maturzyści polskiego pochodzenia zainteresowani podjęciem studiów na polskich uczelniach (w tym ze stypendium Rządu Polskiego), studenci i absolwenci Wileńskiej Filii Uniwersytetu w Białymstoku, którzy mogą być zainteresowani studiami magisterskim lub innymi studiami w Polsce.
Podczas spotkania w DKP można będzie zapoznać się z ofertą Projekt Study in Poznan, a także Uniwersytetu Jagiellońskiego, Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie, Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu.
– Te uczelnie będą również prezentować się podczas targów „Studijos 2018” w dn. 8-10 lutego w Centrum Wystawienniczym „Litexpo”. Przedstawią też bezpośrednią ofertę dla uczniów szkół polskich na Litwie. Natomiast przedstawiciele NAWA podczas spotkania z maturzystami opowiedzą szerzej na temat możliwości ubiegania się o miejsce na studiach. Osoby zainteresowane będą mogły zadać też pytania, przedstawiciele NAWA udzielą wszelkich szczegółowych wyjaśnień – poinformowała „Kurier Wileński” Irmina Szmalec, III sekretarz Wydziału Konsularnego Ambasady Rzeczypospolitej Polskiej w Wilnie.
Od bieżącego roku to właśnie NAWA będzie zajmowała się rekrutacją na studia w Polsce. W tym roku kandydaci nie będą musieli składać dokumentów w formie papierowej w konsulacie, ale za pośrednictwem systemu teleinformatycznego NAWA.
– Tam kandydaci będą wypełniali wniosek i przesyłali wymagane skany dokumentów wraz z ich tłumaczeniami. Pozytywny wynik oceny formalnej dokumentów w systemie NAWA będzie warunkiem dopuszczenia do kolejnego etapu – oceny merytorycznej, czyli egzaminów, które, jak co roku, będą organizowane przy współudziale Ambasady RP w Wilnie – mówiła Irmina Szmalec.

Spotkania naszych maturzystów z przedstawicielami wyższych uczelni z Polski są organizowane co roku. W ubiegłym roku spośród 60 kandydatów 36 maturzystów zdobyło stypendia Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego RP. Popularne wśród maturzystów z Wileńszczyzny kierunki to stosunki międzynarodowe, zarządzanie, dziennikarstwo i medioznawstwo, bezpieczeństwo wewnętrzne. Wybierano też informatykę, ekonomię, historię, socjologię, kierunki medyczne.
– Studia w Polsce dają mi możliwość nauki w języku ojczystym, to też okazja do szerszego pogłębiania wiedzy, kształcenia i rozwijania światopoglądu z innego punktu odniesienia, nie z litewskiego podwórka, lecz w innym państwie. Poza tym oferta kierunków studiów w Polsce jest dużo szersza niż na Litwie, co daje większe szanse samorealizacji. Poziom kształcenia jest również niezwykle wysoki – ocenia Kazimierz Liplański, student I roku historii na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie, absolwent Gimnazjum im. Michała Balińskiego w Jaszunach.
Studia w Polsce są atrakcyjne również z innego powodu: Kazimierz otrzymuje 900 zł stypendium od rządu polskiego plus 100 zł stypendium rektorskiego.
– Z tej sumy muszę odliczyć opłatę za akademik (w którym są wspaniałe warunki), a po odliczeniu wydatków na żywność (która jest tańsza niż na Litwie) mogę nawet jeszcze zaoszczędzić. Dla porównania – na Litwie szczytem marzeń jest stypendium w wysokości 30 euro, co wystarczy zaledwie na przejazd autobusem – tłumaczy Kazimierz. – Absolutnie jestem zadowolony z wyboru kierunku studiów. Jedynym minusem jest to, że mam tak daleko do domu…
Jowita Matijewska jest absolwentką Gimnazjum im. Adama Mickiewicza w Wilnie, obecnie studiuje na I roku na kierunku dziennikarstwa i komunikacji społecznej na UJ w Krakowie. Kilka egzaminów podczas swej pierwszej sesji zdała już pomyślnie, kilka ma jeszcze przed sobą w przyszłym tygodniu.
– Od początku planowałam studia za granicą, myślałam początkowo o Wielkiej Brytanii, ale postanowiłam wystartować w Polsce, w Krakowie. Nie chciałam zostawać w Wilnie, ponieważ postanowiłam spróbować własnych sił, zdać test na samodzielność, zdobyć nowe doświadczenia. Tęsknię za Wilnem, za rodziną, za przyjaciółmi, ale cieszę się bardzo, że studiuję w Krakowie. Wykładowcy są bardzo otwarci i pomocni, koledzy również są bardzo przyjaźni, akceptują nawet mój wileński akcent – mówi Jowita.
Jak zaznaczyła, największą trudność podczas rekrutacji na studia do Polski stanowiło dla niej… zgromadzenie dokumentów. Złożenie egzaminu i studia natomiast nie stanowią dla niej problemu.
– Nie jest trudno, kiedy od dziecka mówi się w języku polskim i możesz swobodnie się porozumiewać. Najtrudniejsze jest poradzenie sobie z tęsknotą, ale to też z czasem znika, gdyż poznajesz wspaniałych ludzi i nowych przyjaciół – mówi Jowita.