Więcej

    Radość i nadzieja Niedzieli Palmowej

    Czytaj również...

    W symbolice Kościoła palma wielkanocna jest znakiem zmartwychwstania i nieśmiertelności duszyFot. Marian Paluszkiewicz

    Niedziela Palmowa wypada zawsze siedem dni przed Wielkanocą i rozpoczyna Wielki Tydzień. W tym roku Niedziela Palmowa przypada 25 marca. Według zwyczajów katolickich, tego dnia wierni przynoszą do kościoła palemki, symbol odradzającego się życia.

    Jakie jest znaczenie i przesłanie Niedzieli Palmowej oraz jakie zwyczaje i obrzędy towarzyszą nam w tym dniu – o tym rozmawialiśmy z proboszczem parafii pw. Ducha Świętego w Wilnie.

    – Niedziela Palmowa jest nierozerwalnie związana z uroczystością Wielkiej Nocy. Według chrześcijańskiej tradycji niedziela ta jest pierwszym dniem Wielkiego Tygodnia, który nazywany jest też Świętym Tygodniem. W tym okresie rozgrywa się najważniejsze wydarzenie po stworzeniu świata, czyli odkupienie świata – mówi ks. Tadeusz Jasiński dla „Kuriera Wileńskiego”.

    Niedziela Palmowa ma dwa aspekty. Jeden z nich – radosny – jest obchodzony na pamiątkę przybycia Chrystusa do Jerozolimy jako Króla i Pana. Na pamiątkę tamtych wydarzeń przynosimy do kościoła i święcimy palmy. Dzisiejsze palmy nawiązują do gałęzi palmowych, które witający lud rzucał przed Jezusem wjeżdżającym na ośle do miasta i są one symbolem męczeńskiej śmierci, ale i późniejszego triumfu Jezusa. Niedziela Palmowa jednocześnie rozpoczyna okres przygotowania duchowego do świąt wielkanocnych, będącego wyciszeniem, skupieniem i przeżywaniem Męki Chrystusa.

    – Zaleca się, aby w Niedzielę Palmową przed Mszą św. ludzie zgromadzeni przed kościołem wysłuchali perykopy ewangelijnej o wjeździe Pana Jezusa do Jerozolimy, wydarzeniu, które miało konkretne miejsce i które zostało opisane przez wszystkich ewangelistów. Innym ważnym aspektem jest, że podczas Eucharystii, w Liturgii Słowa odczytywany jest pełny opis Męki Pańskiej, który wprowadza nas do misterium tego Tygodnia – przypomina ksiądz Jasiński.

    Dodatkowym elementem liturgii, zachowanym w niektórych regionach Polski, jest np. zwyczaj, kiedy przed Eucharystią ludzie się gromadzą przed kościołem, ruszają z procesją dookoła kościoła, po czym ksiądz podchodzi do zamkniętych drzwi i puka w nie trzy razy. Drzwi się otwierają jako znak, że Chrystus poprzez ofiarę z życia otworzył bramę do nieba.

    Niedziela Palmowa ma wymowę radosną i dramatyczną jednocześnie.
    – W tym dniu uzmysławiamy sobie tak naprawdę dramat – po co Pan Jezus wjeżdża do Jerozolimy: nie żeby królować, ale by złożyć ofiarę odkupieńczą ze swego życia. Dlatego też kolor ornatu jest czerwony – jest to kolor krwi, Męki Pańskiej – tłumaczy proboszcz parafii pw. Ducha Świętego w Wilnie.

    Święcenie palm i procesja z palmami to najważniejszy zwyczaj Niedzieli Palmowej. Zwyczaj ten został wprowadzony do liturgii Kościoła Katolickiego już w średniowieczu. Na Litwie palmy to przede wszystkim wiązanki złożone z gałęzi wierzby z pąkami, zwanymi baziami czy kotkami, wraz z zielonymi gałązkami jałowca lub bukszpanu. Niedziela Palmowa na Wileńszczyźnie nie do pomyślenia jest bez tradycyjnych ozdobnych palm, uwitych z suszonych ziół i kwiatów.

    – Połączenie bazi i jałowca w palmie wielkanocnej również jest symboliczne. Wierzbowe bazie symbolizują życie wieczne, ponieważ z kwiatów bazi narodzi się nowa roślinka, jałowiec zaś jest nawiązaniem do korony cierniowej, cierpienia Jezusa. Taka palma jest symbolem odkupieńczej roli Męki Pańskiej. Po powrocie z kościoła zatykano taką palmę w domu za obrazy święte. Czasami maczano koniuszek takiej palmy w wodzie święconej i święcono rodzinę, co miało zapewnić błogosławieństwo Boże, zdrowie, dobytek itd. – opowiada ks. Tadeusz Jasiński.

    Zimą taką palmę palono, by popiołu użyć następnie w czasie Środy Popielcowej.
    – Jest to nawiązanie, że od chwili wjazdu Pana Jezusa do Jerozolimy poprzez pokutę dochodzimy do osobistego nawrócenia. Jako grzesznicy w Środę Popielcową uznajemy swoją grzeszność i posypujemy swoje głowy popiołem – mówi ksiądz.

    Innym zachowanym zwyczajem jest wypowiadanie po powrocie z kościoła słów, połączonym z żartobliwym „biciem” dziecka palemką: „Wierzba bije, nie zabije, za sześć dni, za sześć nocy doczekamy Wielkanocy“.

    – W Niedzielę Palmową towarzyszy nam radość i wdzięczność, że Mesjasz przyszedł, a wraz z nim przychodzi wyzwolenie, przychodzi Odkupienie. Jednocześnie rozumiemy, że w Męce Pana Jezusa na krzyżu, jest poprzez nasze grzechy, niestety, również nasz udział. Jezus przychodzi ofiarować swoje życie za wszystkich ludzi wszystkich czasów. Ludzie buntują się często, kiedy słyszą: „Twoje grzechy zabiły Jezusa na krzyżu”. Śmierć Jezusa na krzyżu jest dla nas darem. Przynosi On łaskę Bożą, konieczną do zbawienia, bo nikt do nieba o własnych zasługach nie może trafić – podsumowuje ks. Tadeusz Jasiński.

     

    WIĘCEJ NIŻEJ | Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

     

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    W aptekach wzrosła sprzedaż szybkich testów na COVID-19

    W sieci aptek Gintarinė vaistinė tylko w okresie ostatnich dwóch tygodni sprzedano 60 proc. testów więcej niż poprzednio. Tegoroczna sprzedaż szybkich testów na obecność wirusa COVID-19 wzrosła w lipcu o ponad 140 proc. w porównaniu do analogicznego okresu ubiegłego...

    Sejm dąży do ograniczenia zużycia paliw ropopochodnych w sektorze transportowym

    Planuje się, że do 2030 r. zużycie paliw ropopochodnych ma spaść o około 39 proc. w porównaniu do ich zużycia w 2021 r. Rząd byłby zobowiązany do opracowania planu działań służących osiągnięciu tego celu. Sygnał dla biznesu W Sejmie przygotowywana jest...

    Wiceminister Šatūnas: „Część białoruskich aut wjedzie na Litwę jeszcze przez miesiąc”

    Przez najbliższy miesiąc do 16 sierpnia wobec aut z białoruskimi tablicami rejestracyjnymi będzie obowiązywał okres przejściowy. „Samochody osobowe na białoruskich numerach będą mogły wjeżdżać do naszego kraju przez kolejny miesiąc, jeśli będą prowadzone przez ich właścicieli, którzy mają pozwolenie na...

    W Wilnie ma powstać nowa dzielnica

    „Będzie to największy projekt nieruchomościowy prywatnego kapitału w historii niepodległości Litwy. Ze względu na jego wielkość, planowanie, funkcje, może śmiało pretendować do kategorii miasta. Dla porównania, wielkość terytorium jest równa 10 dzielnicom takim, jak nasz obecnie oddawany do użytku...