Więcej

    Wileńska Akademia Biznesu – tym razem dla młodzieży

    Czytaj również...

    W czasie zajęć uczestnicy poznają narzędzia do tworzenia biznesplanów, uczą się weryfikować pomysły biznesowe, mogą również skorzystać z indywidualnych konsultacji

    W ubiegłym roku odbiorcami Wileńskiej Akademii Biznesu były osoby, które prowadzą własne firmy. Do tegorocznej edycji organizatorzy zaprosili do udziału młode pokolenia Polaków z Wileńszczyzny.

    Biorą w nich udział osoby, które myślą o założeniu własnej firmy, a także takie, które chcą się przygotować do wejścia w istniejący już rodzinny biznes.
    Wśród uczestników są nie tylko studenci ekonomii.
    – Studiuję polonistykę, ale myślę o bardzo szerokim zastosowaniu mojego wykształcenia w przyszłości. Teraz pracuję w przedszkolu, zdobywam nowe doświadczenia. Myślę o założeniu własnego przedszkola, dlatego uważam, że to szkolenie może mi się przydać – mówi Mariola Bujnicka.

    Wileńską Akademię Biznesu prowadzą pracownicy Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie

    W warsztatach bierze również udział Paweł Giliauskas, znany w Wilnie przede wszystkim jako harcerz. W rozmowie z „Kurierem Wileńskim” zauważa, że nie tylko w działalności społecznej, ale także w życiu prywatnym ma ambitne plany.
    – Jestem z zawodu specjalistą IT, mam spore doświadczenie w pracy w poważnych instytucjach, ale widzę też swój potencjał w innych dziedzinach. W tej chwili mam urlop tacierzyński i myślę o pewnych zmianach w swoim życiu. Jak wiadomo, harcerz nie boi się wyzwań, więc chcę je podjąć i myślę, że te warsztaty pomogą mi się przygotować – zauważa.
    Jednym z najmłodszych uczestników szkolenia jest Emil Kleczkowski, uczeń klasy maturalnej Gimnazjum im. Jana Pawła II w Wilnie.
    – Myślę o podjęciu studiów ekonomicznych, wykorzystuję więc okazję, by poszerzać swoją wiedzę na ten temat. Mamy już swój rodzinny biznes, liczę na to, że zdobędę tu umiejętności, które przydadzą mi się w życiu – mówi „Kurierowi Wileńskiemu”.
    Zajęcia prowadzą pracownicy Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie, najstarszej polskiej uczelni ekonomicznej, która działała nieprzerwanie od 1906 r., a której studenci, nawet podczas najbardziej niesprzyjających okresów historii, zawsze uczyli się po polsku. Powiedział o tym podczas otwarcia akademii dr hab. Piotr Wachowiak, prorektor ds. nauki i zarządzania SGH.

    W czasie trzydniowych zajęć uczestnicy poznają narzędzia do tworzenia biznesplanów, uczą się weryfikować pomysły biznesowe, mogą również skorzystać z indywidualnych konsultacji z prowadzącymi zajęcia, co ma ułatwić wdrożenie zdobytej wiedzy. Zajęcia mają również wyczulić uczestników na interesy społeczności lokalnych i potrzebę budowania współpracy gospodarczej z Polską.

    W tym roku organizatorzy zaprosili do udziału młode pokolenia Polaków z Wileńszczyzny

    – Będziemy zwracać uwagę na różne elementy prowadzenia biznesu. Od pomysłu, poprzez jego weryfikację, ocenę szans w otoczeniu, ocenę potencjału firmy do opracowania strategii, by ten potencjał zwiększyć. Będzie to więc pewnego rodzaju kompendium wiedzy na temat prowadzenia biznesu, czy to z pozycji startupowej, czy też klasycznego biznesu. Będziemy mówić także o tym, jak odnaleźć się na rynku pracy – mówi Bartosz Majewski, który jako przedstawiciel SGH prowadzi zajęcia w Wilnie.
    II edycja współorganizowanej przez Fundację „Pomoc Polakom na Wschodzie” Wileńskiej Akademii Biznesu odbywa się w dniach 11-13 grudnia 2018 r. Projekt finansowany jest przez Orlen Lietuva we współpracy ze Szkołą Główną Handlową w Warszawie oraz Domem Kultury Polskiej w Wilnie.

    Fot. Marian Paluszkiewicz

     

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Wileńskie groby nie ujawniają łatwo swoich tajemnic 

    Poszukiwania przywódcy wileńskich reformatów rozpoczęło Centrum Badania Ludobójstwa i Ruchu Oporu Mieszkańców Litwy (lit. Lietuvos gyventojų genocido ir rezistencijos tyrimo centras - LGGiRTC).  Inicjatywa wyszła od litewskich reformatów – Propozycja rozpoczęcia poszukiwań wyszła od środowiska litewskiego Kościoła reformowanego, dla którego niewątpliwie...

    Połączenie tradycji i współczesności. Noc Świętojańska w Rudominie

    Najkrótsza noc w roku jest hucznie obchodzona w Rudominie od wielu lat i stała się najważniejszym z wydarzeń organizowanych przez Centrum Kultury w Rudominie. W tym roku ponownie organizatorzy mówią o rekordowej widowni. Kolejny rekord w Rudominie i zaproszenie do...

    Film o sile pamięci przekazywanej z pokolenia na pokolenie

    Film powstawał w ubiegłym roku m.in. na Litwie. Realizatorzy odwiedzili okolice wsi Mamowo, Inklaryszki, Połuknie i oczywiście cmentarz na Rossie. W produkcję zaangażowali się również Polacy z Wileńszczyzny. O miejscach związanych z powstaniem styczniowym i jego bohaterami opowiadali: Irena...

    Zginęła cała wioska… Pamięć przywrócona [Z GALERIĄ]

    Ilona Lewandowska: Kim byli mieszkańcy Pirciupi w czasie wojny?  Rytas Narvydas: Zwykli, spokojni ludzie, zajmujący się rolnictwem, pszczelarstwem. Jeśli chodzi o skład narodowościowy, byli to przede wszystkim Litwini, choć wieś w okresie międzywojennym znajdowała się w granicach Polski. Dlaczego zginęli?...