Władze stołeczne do końca 2021 r. planują zbudować tunel dla pieszych pod torami kolejowymi na ul. Iešmininkų, obok południowej obwodnicy. Tunel będzie przeznaczony dla pieszych i rowerzystów, co znacznie ułatwi komunikację między dzielnicami Naujamiestis i Naujininkai. W przyszłym roku ma też rozpocząć się budowa podobnego tunelu w Dolnych Ponarach (Žemieji Paneriai).
Podziemne przejście przy ul. Iešmininkų o długości 7 m i szerokości 5,6 m ma pojawić się już w końcu 2021 r. W tunelu będą dwa pasy ruchu – pas o szerokości 2 m dla pieszych i 3 m dla rowerzystów.
– To będzie pierwszy w mieście tunel dla pieszych pod torami kolejowymi. Niezwykle ważny dla miasta obiekt połączy dzielnicę Naujininkai z dzielnicami mieszczącymi się w pobliżu dworca. Tunel zapewni nie tylko wygodne, ale, przede wszystkim, bezpieczne połączenie. Przystąpimy też do realizacji analogicznego projektu przy ul. Zuikių w Dolnych Ponarach. Tu też ma powstać podziemny tunel dla pieszych o długości 113 m – mówi „Kurierowi Wileńskiemu” Linas Kvedaravičius z działu gospodarki w stołecznym samorządzie.
Szacuje się, że koszty budowy tunelu przy ul. Iešmininkų wyniosą ok. 1,040 mln euro. Projekt finansuje Samorząd Miasta Wilna, część środków pochodzi z funduszy unijnych.
Po tym, jak we wrześniu wykonawca budowy tunelu, spółka Tilsta, nieoczekiwanie zażądała większych środków na realizację projektu, samorząd stołeczny ogłosił nowy konkurs na wykonawcę projektu. Zwycięzca konkursu zostanie wyłoniony już w styczniu przyszłego roku.
Czytaj więcej: Wileńskie monolity stanowią zagrożenie
W przyszłym roku samorząd stołeczny planuje też przystąpić do realizacji projektu przebudowy terenów w Dolnych Ponarach. W ubiegłym roku spółka Vilniaus planas zaprezentowała projekt przebudowy terenu między ulicami Zuikių, Voverių i Vaduvos. Podstawowym jego elementem ma być tunel dla pieszych biegnący pod torami kolejowymi, a także uporządkowanie okolicznych ścieżek. Obecnie jedyne połączenie tymi ulicami przebiega przez tory kolejowe. Długość nowego tunelu ma wynieść 113 m, szerokość – 3 m, a wysokość – 2,5 m. Do wylotów tunelu prowadzić będą łącznie 363 m nowych ścieżek, które połączą się z już istniejącymi.
Mieszkańcy Dolnych i Górnych Ponar wielokrotnie zwracali się do władz samorządowych z prośbą o budowę tunelu. Przez dziesięciolecia mieszkańcy tych dzielnic, żeby skrócić sobie drogę do pracy czy szkoły, chodzą przez tory kolejowe albo wędrują po rurze kanalizacyjnej, znajdującej się pod torami. Inaczej musieliby iść naokoło dodatkowe kilka kilometrów. Szacuje się, że już w końcu 2021 r. mieszkańcy Ponar będą mieli bezpieczne i wygodne przejście. Z funduszy Unii Europejskiej na realizację projektu przeznaczono 1 mln 446 tys. euro, samorząd stołeczny przeznaczył na budowę ponad 255 tys. euro.
Tymczasem w Landwarowie jesienią br. rozpoczęła się budowa tunelu dla samochodów pod torami kolejowymi. Stołeczna firma budowlana Tilsta rozpoczęła tu przebudowę przejazdu. Po przebudowie stan ruchu w mieście Landwarów, podzielonym linią kolejową na dwie części, ulegnie poprawie, gdyż ze względu na intensywny ruch pociągów na skrzyżowaniu nieustannie powstają zatory.
– Z powodu intensywnego ruchu pociągów przejazd kolejowy przez większość dnia jest zamknięty. To powoduje uciążliwości dla mieszkańców, którzy godzinami stoją w korkach, czekając aż będą mogli dostać się z jednej części Landwarowa na drugą. Przez dziesięciolecia czekaliśmy na taki tunel pod torami kolejowymi – mówi „Kurierowi Wileńskiemu” Aldona, mieszkanka Landwarowa.
Wartość umowy z wykonawcą projektu przebudowy przejazdu kolejowego i budowy tunelu dla samochodów, stołeczną spółką budowlaną Tilsta, wynosi 20,7 mln euro. Projekt jest finansowany ze środków Programu Utrzymania i Rozwoju Dróg oraz inwestycji Unii Europejskiej.