Więcej

    Po powstaniu styczniowym zagłada kościołów wileńskich

    Czytaj również...

    Kościół pw. św. Kazimierza w 1840 r. został przekształcony na prawosławny katedralny sobór pw.  św.  Mikołaja Cudotwórcy
    | Fot. Marian Paluszkiewicz

    Powstanie styczniowe wybuchło 22 stycznia 1863 r. W maju 1863 r. Michaił Murawjow został mianowany generał-gubernatorem wileńskim z nadzwyczajnymi pełnomocnictwami w zakresie tłumienia zrywu patriotycznego.  Słynne stało się jego powiedzenie: ,,Nie jestem z tych Murawjowych, którzy są  wieszani (tj. nie z dekabrystów), ale z tych, którzy wieszają”.

     Z objęciem władzy przez Murawjowa nastał okres terroru. Więzienia i klasztory zapełniono tysiącami aresztowanych. W Wilnie doszło do kaźni przywódców powstania styczniowego. W dniu 27 czerwca 1863 r. na placu Łukiskim stracony został Zygmunt Sierakowski, wódz naczelny powstania styczniowego na Litwie. 22 marca tego roku został powieszony Konstanty Kalinowski.

    Czytaj więcej: Ten kościół to znak wspólnoty. Konsekracja świątyni w Grzegorzewie

    – Po stłumieniu powstania zabroniono w Wilnie i w całej Litwie używania języka polskiego w lokalach publicznych i na ulicach. Polaków usunięto ze wszystkich urzędów państwowych. Zlikwidowano wszystkie polskie szkoły, a nauczanie języka polskiego było surowo zakazane. Trzeba było obowiązkowo iść do szkoły rosyjskiej, tylko potajemnie można było się uczyć po polsku i litewsku, nawet mówić nie można było na ulicy w tych językach, groził za to mandat.  Najbardziej ciemny okres trwał od powstania styczniowego aż do roku 1905 – mówi w rozmowie z „Kurierem Wileńskim” Andrzej Pukszto, politolog Uniwersytetu Witolda Wielkiego w Kownie.

    Kościół Matki Boskiej Pocieszenia w 1864 r. przerobiony został na cerkiew pw. św. Andrzeja | Fot. Marian Paluszkiewicz

    Po upadku powstania styczniowego, w ramach intensywnej polityki rusyfikacyjnej zamykano też kościoły katolickie i przekształcano je w cerkwie prawosławne. W czasie rządów generała-gubernatora Murawjowa taki los spotkał niektóre kościoły wileńskie: kościół Serca Jezusowego i klasztor wizytek na Rossie, Pana Jezusa na Antokolu, augustianów przy ulicy Sawicz czy franciszkanów przy Trockiej. 

    Niektórych świątyń katolickich nie pozwolono odnawiać i konserwować, a podniszczone zburzono doszczętnie. W ten sposób zniknął kościół św. Józefa Oblubieńca w pobliżu kościoła Wszystkich Świętych, na jego miejscu powstał pusty plac, zwany przez wilnian Bosaczkowym.  Mieszczący się przy ul. Sawicz kościół Matki Boskiej Pocieszenia w 1864 r. przerobiony został na cerkiew pw. św. Andrzeja. W dawnych budynkach klasztoru augustianów otwarto prawosławne szkoły duchowne.  Podobny los spotkał w październiku 1864 r.  kościół Serca Jezusowego i klasztor wizytek. W 1867 r. nastąpiło tu otwarcie oraz poświęcenie cerkwi i monasteru pw. św. Marii Magdaleny, wizytki zaś, w ramach repatriacji, wyjechały do Polski. W tym samym okresie zamknięty też został kościół Pana Jezusa na Antokolu. W 1866 r. działał już jako cerkiew prawosławna pw. św.  Michała.

    Po stłumieniu powstania styczniowego, Murawjow w odwecie kazał zamknąć też świątynię franciszkańską na Piaskach. Kościół Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny przebudowano, tworząc wewnątrz kondygnacje, po czym urządzono w nim archiwum sądownictwa.  Bogate wyposażenie uległo zniszczeniu lub rozproszeniu.

    Wileński historyk Paweł Giedroyć zauważa, że niektóre wileńskie kościoły jeszcze długo przed powstaniem styczniowym były przerobiane na cerkwie prawosławne.

    –  W kościele pw. św. Trójcy od 1821 r. działała prawosławna cerkiew wojskowa. Poświęcenie jej jako cerkwi Zwiastowania Najświętszej Panny miało miejsce w 1851 r. W 1919 r. świątynia została zwrócona katolikom. Po drugiej wojnie światowej kościół zamknięto. W latach 50. XX wieku mieściła się tu sala bokserska Spartak. W późniejszych latach znajdowały się tu magazyny z różnymi materiałami budowlanymi. W 1968 r. runęła część fasady z portalem, a od 1971 r. w kościele trwały prace renowacyjne. W 2004 r. założone zostało tu Sanktuarium Miłosierdzia Bożego, gdzie został umieszczony pierwszy obraz Miłosierdzia Bożego ,,Jezu, ufam Tobie” namalowany w 1934 r. przez wileńskiego malarza Eugeniusza Kazimirowskiego ze słów siostry Faustyny – opowiada historyk.

    W kościele pw. św. Trójcy od 1821 r. działała prawosławna cerkiew wojskowa
    | Fot. Marian Paluszkiewicz

    Wileński kościół pw. św. Kazimierza został zamknięty po powstaniu listopadowym w 1831 r.

    W 1840 r. został przerobiony na prawosławny katedralny sobór pw.  św.  Mikołaja Cudotwórcy.  Po drugiej wojnie światowej został zamknięty.  Trzymano tu beczki z winem, które wożono do pobliskiej świątyni greko-katolickiej pw. św. Trójcy, gdzie najpierw znajdowała się rozlewnia wina, a następnie, w latach 60. i 70.  warsztaty mechaniczne, należące do Instytutu Inżynierów Budowlanych – opowiada rozmówca.

    W latach 1966-1988 w murach kościoła pw. św. Kazimierza czynne było muzeum ateizmu, dzięki czemu kościół odrestaurowano.  Od 1990 r. funkcjonuje jako świątynia katolicka. Jest jedynym kościołem w Wilnie, w którym msze odbywają się nie tylko w języku litewskim, ale też w rosyjskim.


    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Pałace wileńskie: dworki szlacheckie i siedziby magnackie na brzegu Wilii

    „Cały ten świat Antokola już nie istnieje. Wojna, a potem powojenne budownictwo zniszczyły bezpowrotnie tak miłe sercu ciche domki wśród sadów i ogrodów. Wielopiętrowe kamienice wdarły się w malownicze wzgórza, niszcząc na poły sielski tryb życia, zajęły brzeg Wilii,...

    Polskie zespoły wystąpią podczas jubileuszowej edycji Święta Pieśni

    W ramach tegorocznej edycji święta pod hasłem „Kad giria žaliuotų” (pol. „Żeby się puszcza zieleniła”) zaplanowano 14 wydarzeń artystycznych, z udziałem blisko 40 tys. uczestników. Święto Pieśni odbędzie się w terminie 29 czerwca — 6 lipca. Otwarcie jubileuszowej edycji, z...

    Odszedł Gediminas Kirkilas

    — Wiele zrobił dla rozwoju stosunków litewsko-polskich. Był otwarty na współpracę z Polską, aktywnie działał, gdy chodziło o prawa mniejszości narodowych na Litwie. Był człowiekiem ciepłym, otwartym, zaangażowanym w swoją pracę. Wielka szkoda, że odszedł — mówi Tadeusz Andrzejewski,...

    Wspominając Śnipiszki: wilnianie zapraszani do tworzenia wyjątkowej wystawy

    — Zapraszamy do współpracy w początkowych fazach tworzenia wystawy wszystkich, którzy posiadają pamiątki lub oryginalne przedmioty nawiązujące do dawnych i współczesnych Śnipiszek — zapowiada Agnė Šimkūnaitė, koordynatorka ds. komunikacji w Muzeum Wilna. Rekwizyty przyniesione przez mieszkańców Na początku czerwca w tej dzielnicy...