Więcej

    Delegacja PE ds. relacji z Białorusią: „najlepszym sposobem nacisku na Łukaszenkę są sankcje”

    Czytaj również...

    Wczoraj, 14 kwietnia, spotkali się członkowie Delegacji Parlamentu Europejskiego ds. Relacji z Białorusią. Posiedzenie dotyczyło sytuacji aresztowanych Polaków na Białorusi. Spotkanie zwołano na specjalny wniosek europarlamentarzysty Waldemara Tomaszewskiego, lidera Akcji Wyborczej Polaków na Litwie – Związku Chrześcijańskich Rodzin. Stanowisko delegacji jest jasne — najlepszy sposób nacisku na Łukaszenkę to szersze sankcje.

    Aresztowani Polacy na Białorusi
    Posiedzenie było poświęcone sprawie aresztowanych Polaków na Białorusi
    | Fot. Facebook, znadniemna.pl, fotomontaż Ignacy Skrobia-Jaworski

    „Zwracam się do pana Przewodniczącego z propozycją, aby nasza Delegacja wystąpiła z oficjalnym wnioskiem do Wysokiego przedstawiciela Unii do spraw zagranicznych i polityki bezpieczeństwa Josepha Borrella, aby ten zwiększył swoją aktywność w kwestii aresztowanych wszystkich Polaków na Białorusi, a nie tylko wybranych przez niego osób” — mówił w trakcie posiedzenia lider AWPL-ZChR, Waldemar Tomaszewski.

    „Samo oświadczenie Borrella, które wydał, to za mało. Powinien on powołać specjalny zespół do monitorowania tej sprawy, do którego zaproszeni powinni być przedstawiciele naszej europarlamentarnej Delegacji do spraw stosunków z Białorusią, ponieważ jesteśmy do tego przygotowani merytorycznie” — zaznaczył europoseł.

    Delegacja o aresztowanych

    Przewodniczący Delegacji Parlamentu Europejskiego ds. Relacji z Białorusią, Robert Biedroń, zwrócił się dwukrotnie do wysokiego przedstawiciela Unii Europejskiej do spraw zagranicznych i polityki bezpieczeństwa, Josepa Borrella. Prosił o interwencję w sprawie represji wobec polskiej mniejszości na Białorusi. Zaznaczył, że aresztowanie Andrzeja Pisalnika to nie przypadek — miał on przedstawić delegacji sytuację.

    „Drugą interwencję wysłałem po tym, jak pan Andrzej Pisalnik oraz jego żona Iness Todryk-Pisalnik zostali aresztowani. To nie przypadek, a celowe działanie reżimu, bowiem sekretarz zarządu ZPB miał dziś opowiedzieć o represjach polskiej mniejszości na spotkaniu Delegacji PE ds. Relacji z Białorusią” — powiedział „Kurierowi Wileńskiemu” przewodniczący delegacji, europoseł Robert Biedroń.

    „Stanowisko delegacji w sprawie reżimu jest jasne. Najlepszym sposobem nacisku na Łukaszenkę byłyby szersze sankcje, które UE powinna wdrożyć jak najszybciej” — zaznaczył przewodniczący.

    Czytaj więcej: Łukaszenka będzie się cieszył, jeśli Polacy zaczną wyjeżdżać z Białorusi

    Oświadczenie przewodniczącego

    Przewodniczący Delegacji Parlamentu Europejskiego ds. Relacji z Białorusią wydał także oficjalne oświadczenie w tej sprawie, w którym zaznaczył, że kontakt ze stroną białoruską jest trudny.

    „W świetle tych wydarzeń, wysłałem listy do Biura Prokuratora Generalnego oraz Ministerstwa Spraw Wewnętrznych (Białorusi — przyp. red.), żądając szerszych wyjaśnień oraz natychmiastowego wypuszczenia politycznych więźniów na Białorusi. Zaznaczam, że te listy pozostały bez odpowiedzi” — czytamy w komunikacie.

    „W związku z tym, raz jeszcze, wzywam reżim białoruski do natychmiastowego wypuszczenia Andrzeja Pisalnika, Iness Todryk-Pisalnik, Andżeliki Borys, Andrzeja Poczobuta, Marii Tiszkowskiej, Anny Paniszewej oraz Ireny Biernackiej, a także reszty więźniów politycznych, zaprzestać dalszego stawiania zarzutów przeciwko nim oraz postawić kres represjom skierowanym przeciwko Polakom oraz innym mniejszościom narodowym na Białorusi” — pisze przewodniczący delegacji.

    Aresztowania Polaków

    W dniach 24 i 25 marca świat obiegła wieść o aresztowaniach działaczy polskich na Białorusi. Z kolei we wtorek 14 kwietnia, dziennikarza Andrzeja Pisalnika wezwała prokuratura. Został „oficjalnie ostrzeżony”, że jego komentarze i opinie na temat działań władz Białorusi wobec mniejszości polskiej są „niezgodne z białoruskim prawem”.

    On i jego żonę Iness Todryk-Pisalnik aresztowano pod zarzutem „podżegania do nienawiści na tle narodowościowym”.

    Czytaj więcej: Andrzej Pisalnik i jego żona są na wolności. Przesłuchanie trwało ponad 4 godziny

    WIĘCEJ NIŻEJ | Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Na podst.: PE, L24, własne

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Litwa obchodziła 107. rocznicę państwowości. Nausėda: „Państwo zaczyna się od idei, rośnie w głowach ludzi”

    Marsz tysięcy młodych ludzi Obchody rozpoczęły się rano na placu Katedralnym, gdzie zgromadziły się tysiące uczniów i młodzieży z Wilna i całej Litwy. Młodzi ludzie przemaszerowali na cmentarz na Rossie symboliczną „Litewską Drogą Państwową” —upamiętniając wydarzenia prowadzące do odzyskania niepodległości. Mer...

    Nikžentaitis dla Widtmann: „Žemaitaitis nie jest antysemitą. Jest kimś gorszym”

    Społeczeństwo nieodporne na nienawiść Nikžentaitis zwrócił uwagę, że problem nienawiści nie dotyczy wyłącznie młodego pokolenia, ale całego społeczeństwa, które coraz częściej nie akceptuje odmiennych poglądów. Zasugerował, że to, co widzimy obecnie w świecie, jest powtórką historii. „Niestety wszystko się powtarza. (…)...

    W „Konarskim” studniówkę miała 60. promocja. „Mimo że nie mamy już dokładnie stu dni”

    Dyrektor Jagliński: „Nie zapominacie o nas” Dyrektor szkoły Walery Jagliński, otwierając studniówkę, podkreślił znaczenie tego wydarzenia dla całej społeczności szkolnej. Studniówka była w pewnym sensie symboliczna, gdyż wkrótce mury szkoły opuści jubileuszowy rocznik maturzystów, 60. promocja. „Zebraliśmy się tu wspólnie —...

    Wiceminister edukacji RP Joanna Mucha: „Podczas wizyty na Litwie będę rozmawiała ze swoim odpowiednikiem”

    Apolinary Klonowski: W Polsce przebywa teraz wielu uchodźców wojennych z Ukrainy. Jak wygląda edukacja dzieci z rodzin uchodźczych? Joanna Mucha: Przez prawie dwa lata dzieci te uczestniczyły w polskim systemie edukacyjnym, ale nie było to uczestnictwo obowiązkowe. W związku z tym...