Więcej

    Rząd zaangażował się do przyspieszenia szczepień w Solecznikach

    Czytaj również...

    Rząd współpracuje z samorządem rejonu solecznickiego celem zwiększenia zakresu szczepień w rejonie 
    | Fot. Marian Paluszkiewicz

    Rząd podejmuje dodatkowe wysiłki, aby przyspieszyć szczepienia w rejonie solecznickim. Aby szczepionki były bardziej dostępne dla większej liczby mieszkańców Solecznik, według premier mogłyby być dostarczane bezpośrednio do domów przez lekarzy wojskowych lub medyków Dowództwa Bezpieczeństwa.
    Tymczasem Beata Pietkiewicz, pochodząca z Solecznik posłanka na Sejm z ramienia Akcji Wyborczej Polaków na Litwie-Związku Chrześcijańskich Rodzin, uważa, że taka decyzja miałaby odwrotny skutek, ludzie byliby jeszcze bardziej przestraszeni.

    Wicedyrektor administracji samorządu rejonu solecznickiego Grzegorz Jurgo w rozmowie z „Kurierem Wileńskim“ potwierdził, że pojawiły się rozbieżności w kwestii, kto bedzie jeździł – wojskowi czy medycy.

    – Na dzisiaj ponad 3 tys. mieszkańców Solecznik otrzymało pierwszą dawkę szczepionki, ale według oficjalnych statystyk to 2 400 osób otrzymało pierwszą dawkę. Ta rozbieżność statystyczna może wynikać z tego, że zostały zaszczepione osoby, które pracują w naszych kolektywach, ale zamieszkują inne rejony – tłumaczy „Kurierowi Wileńskiemu“ wicedyrektor Jurgo.

    Urzędnik zaznaczył, że tempo szczepień się zwiększa. Podczas weekendu zostało zaszczepionych kolejnych 400 osób, teraz będą szczepione duże zespoły pracowników z firm, gdzie pracuje ponad 100 osób.

    – Więc będzie więcej ruchu. Rozpoczną się też wyjazdy na miejsce. A więc oczekujemy, że ruch będzie większy, chociaż nie jesteśmy pewni, że osiągniemy średnią krajową – zaznacza rozmówca.

    Czytaj więcej: Wilno do szczepień zaprosi osoby po 55. roku życia

    Kampania informacyjna na temat szczepionek w Solecznikach dalej jest kontynuowana. Rozdawane są ulotki na temat szczepionek, zamieszczane informacje na ekranach, odbywają się wykłady z medykami dla kolektywów lub grup społecznych. Coraz więcej szczepi się nauczycieli.

    – Trudno powiedzieć, dlaczego nasi mieszkańcy nie chcą się szczepić. Być może dlatego, że nasz rejon z tego powodu otrzymuje tak dużą uwagę, mieszkańcy odczuwają jakąś presję i to wszystko negatywnie wpływa na cały proces szczepienia. Ale uważamy, że mieszkańcy po prostu jeszcze nie mają pewności co do wakcyny, po prostu potrzebują czasu, żeby przekonać siebie i na ten temat uzyskać więcej informacji, uspokoić siebie, zobaczyć przykłady. Jestem przekonany, że wcześniej czy później ludzie w naszym rejonie też się zaszczepią – podkreśla wicedyrektor.

    W samorządzie rejonu solecznickiego mieszka ponad 30 tys. osób i właśnie na tym terenie najmniej osób szczepi się przeciwko COVID-19.

    – Ofertę rządu oceniamy pozytywnie. Każda pomoc jest dobra. No ale, żeby szczepić, to najpierw trzeba mieć kogo szczepić. Można jeździć do domu, co my już zaczęliśmy robić. Oczywiście, jeżeli zwiększy się liczba chętnych, to będą potrzebne dodatkowe ręce do szczepienia. A więc każda pomoc medyczna jest mile widziana i akceptowana – zapewnia wicedyrektor administracji samorządu solecznickiego.

    Czytaj więcej: Polacy na Litwie nie boją się szczepień

    Posłanka Beata Pietkiewicz uważa, że propozycja rządu jeszcze bardziej może wystraszyć ludzi, ponieważ mieszkańcy chętniej słuchają ludzi, którym ufają. Na przykład, mają wielkie zaufanie do lekarzy oraz starosty.

    Rząd podjął kroki w celu zwiększenia zakresu szczepień w rejonie solecznickim. „Współpracujemy z samorządem rejonu solecznickiego. Członkowie mojego zespołu współpracują z lokalną administracją, aby dowiedzieć się, jak możemy pomóc. Jak tylko będziemy mogli pomóc, postaramy się pomóc. Jest szereg decyzji już podjętych w sprawie transportu, jest też możliwość wysyłania wojskowych medyków czy medyków Dowództwa Bezpieczeństwa, bezpośrednio do osób, które same nie chcą przyjeżdżać” – powiedziała we wtorek dziennikarzom premier Ingrida Šimonytė.

    WIĘCEJ NIŻEJ | Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo


    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Spełniło się marzenie o sali sportowej. To dopiero początek sukcesów małych i dużych!

    – Spełniły się nasze marzenia! Od dawna marzyliśmy o sali sportowej. Jesteśmy największą polską placówką, szkołą-przedszkolem na Litwie. Dzieci przychodzą do nas, jak mają półtora roku, a wychodzą już, gdy ukończą czwartą klasę. Zazwyczaj uczęszczają do nas przez 10...

    Joanna Moro zaśpiewała dla wileńskich fanów

    Podczas występu melomanów czekała niemała niespodzianka – na scenie pojawiła się także utalentowana wileńska piosenkarka Ewelina Gancewska, zwyciężczyni wielu konkursów wokalnych i finalistka programu „The Voice of Poland”, która wspólnie z Joanną Moro zaśpiewała utwór „A kto wie czy...

    Bałwanek Tiko odmrażał serce królowej Fruncji w wileńskim DKP

    W dniach 18-19 grudnia w Domu Kultury Polskiej w Wilnie odbył się więc świąteczny spektakl dla dzieci „Bałwanek Tiko i Królowa Fruncja” teatru „Katarynka”. Nie zabrakło oczywiście też spotkania ze świętym mikołajem, podczas którego każde dziecko otrzymało prezent! — Jest...

    Reżyser Koszałka: „»Biała odwaga« to nie jest film, który oskarża górali”

    — Tytuł jest wieloznaczny, chociaż w filmie jest pewna sugestia, że biała odwaga jest to po prostu magnezja, biały proszek, używany przez wspinających się ludzi i zapobiega poceniu się rąk, żeby w jakimś trudnym miejscu w górach, gdy się...