Więcej

    Przez chłody tegoroczne truskawki droższe i późniejsze

    Czytaj również...

    Za kilogram polskich truskawek trzeba zapłacić – 4 euro, za greckie, hiszpańskie 3,5 euro
    | Fot. Marian Paluszkiewicz

    Pogoda nie sprzyja dojrzewaniu truskawek, jednak, jak się okazuje, krajowi hodowcy już oferują pierwsze jagody. Co prawda, na razie nie da się ich kupić tradycyjnie na wileńskim rynku Pod Halą czy na rynku Kalwaryjskim, ale można je znaleźć już bezpośrednio u hodowców. Za kilogram krajowych truskawek przyjdzie tu zapłacić 8-10 euro. 

    -Litewskie truskawki dostępne w sprzedaży pochodzą z uprawy tunelowej lub szklarniowej. W tym roku pierwsze zbiory krajowych truskawek są o dwa tygodnie późniejsze niż w ubiegłych latach. Na razie jagody nie trafiły jeszcze na rynki, ponieważ hodowcy sprzedają je na miejscu. Klientów nie brakuje. Za kilogram płacą 8-10 euro – powiedział w rozmowie z „Kurierem Wileńskim” Tautvydas Gurskas, szef Litewskiego Stowarzyszenia Producentów Jagód.

    Zaznacza, że gdy truskawki pojawią się na rynku, prawdopodobnie będą już o wiele droższe.

    • – W ubiegłym roku pierwsze litewskie truskawki na rynku kosztowały 10-12 euro za kilogram, w tym roku prawdopodobnie będzie jeszcze drożej, ponieważ wszystko zdrożało: i nawozy, i praca – dodaje Tautvydas Gurskas.

    Przy tak chłodnej pogodzie jak teraz, owoce uprawiane bez osłon pojawią się może za sześć tygodni. Truskawki spod osłon będą długo trzymać w tym roku wysoką cenę.

    • – Trudno mi powiedzieć, ile będą kosztować truskawki w czasie sezonu, ale tanio nie będzie. Na pewno będzie drożej niż w ubiegłym roku. Na razie jest zbyt wcześnie mówić, jaki będzie tegoroczny urodzaj, ponieważ nie było jeszcze tak zwanych mrozów na kwitnące sady – zaznaczył Tautvydas Gurskas.

    Stanisława Puslewicz, hodowca truskawek z rejonu wileńskiego w rozmowie z „Kurierem Wileńskim“ powiedziała, że pierwsze truskawki z ogrodu w tym roku będą o 2 -3 tygodnie później niż zwykle.

    • – W ogrodach na razie truskawki nawet nie kwitną, a w ubiegłych latach o takiej porze już kwitły na całego. W tym roku na krajowe jagody trzeba będzie poczekać. Po zakwitnięciu roślin na owoce jeszcze trzeba czekać około miesiąca. W tym roku pogoda nie rozpieszcza. Nawet jeżeli będą owoce, a pogoda nie dopisze – będzie padało i będzie zimno – to po prostu nie dojrzeją, a na ziemi zgniją. Myślę, że będą drogie – przypuszcza Stanisława Puslewicz.

    W tej chwili na wileńskim rynku Pod Halą i na rynku Kalwaryjskim litewskich truskawek nie ma.

    • – Na razie krajowych jagód jeszcze nie mamy i nie wiadomo, kiedy będą. W ubiegłym roku o takiej porze już było ich dosyć dużo. W tym roku za kilogram polskich truskawek trzeba zapłacić 4 euro, za greckie, hiszpańskie – 3,5 euro. Już wiele osób pyta, czy mamy krajowe jagody. Myślę, że będą droższe, ale to nie odstraszy klientów. Ludzie wolą kupić mniej jagód, ale litewskich. Nasze są smaczniejsze i zdrowsze – mówi Krystyna, sprzedawczyni owoców na rynku Pod Halą.

    Jak twierdzą sprzedawcy, owoce pochodzące ze szklarni mają gorszy smak niż te, które rosną na działce czy w polu. Są zdecydowanie mniej słodkie. Kupując truskawki uprawiane pod osłonami, którymi mogą być daszki, tunele foliowe, a nawet szklarnie, trzeba pamiętać, że panują tam nieco odmienne warunki klimatyczne niż na otwartym gruncie. Owoce potrzebują więcej sztucznych nawozów i otrzymują mniej słońca. To są podstawowe przyczyny gorszego smaku.

    • – Gdy tylko rozpoczyna się sezon na krajowe truskawki, nie brakuje osób, które oszukują ludzi. Sprzedają jagody zagraniczne w cenie litewskich. Litewskie truskawki rozpoznamy po kolorze. Są nieco jaśniejsze, bardziej czerwone i mniejsze. Importowane są bordowe i nie tak twarde, jak nasze. Choć wyglądem mogą wywołać wątpliwości, nikt nie pomyli ich smaku. Mimo że owoce zerwane wcześniej dojrzeją, to nie zyskają już takiego aromatu i smaku jak te, które dojrzały na krzaku w pełnym słońcu. Należy też zwrócić uwagę na wielkość owoców. Litewskie są trochę mniejsze od tych sprowadzanych z Hiszpanii, Grecji czy Węgier – tłumaczy  sprzedawczyni.

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Jednorazowe naczynia plastikowe już nie będą bezpłatne

    — To dobra, słuszna decyzja. Ta ustawa była przyjmowana już pół roku, teraz wszystko uzgodniliśmy z Unią Europejską i wreszcie została przyjęta. W naszym kraju bez wątpienia używa się dużo naczyń plastikowych, co bardzo zanieczyszcza środowisko — mówi w...

    Gen. Vaikšnoras oficjalnie mianowany nowym dowódcą Litewskich Sił Zbrojnych

    „Z przyjemnością oświadczam, że żołnierz Raimundas Vaikšnoras spełnia wszystkie wymagania niezbędne dla litewskiego generała i dowódcy sił zbrojnych. Przez lata służby udowodnił swoje wyjątkowe umiejętności i profesjonalizm. Zachowując swoją nienaganną reputację i gromadząc cenne doświadczenie, dziś staje przed najważniejszym...

    Przegrzanie, wyczerpanie, śpiączka: upały niebezpieczne dla zwierząt

    W upalne dni niewłaściwie zaopiekowane zwierzę może ucierpieć z powodu udaru cieplnego, wyczerpania, a nawet wpaść w śpiączkę. Właściciele zwierząt muszą być dobrze przygotowani na upały. Specjaliści z Państwowej Służby Żywności i Weterynarii w rozmowie z „Kurierem Wileńskim” radzą, jak podczas...

    Wyłącz smartfona na jeden dzień

    Francuski pisarz Phil Marso zaproponował 6 lutego jako Dzień bez Telefonu Komórkowego. Amerykanie obchodzą narodowy Dzień bez Telefonu 18 kwietnia każdego roku. 15 lipca jest również wyznaczony jako Światowy Dzień Bez Telefonu. Ta data jest prawdopodobnie zasługą polskich internautów,...