
| Fot. Marian Paluszkiewicz
Młode osoby coraz częściej rezygnują z alkoholu. Takie tendencje utrzymują się od kilku lat. Abstynentami częściej są chłopcy niż dziewczyny. Poza tym w czasie pandemii zmniejszyła się liczba przypadków zatrucia alkoholem.
Departament Kontroli Narkotyków, Tytoniu i Alkoholu poinformował, że w ciągu ostatnich kilkunastu lat liczba niepijących uczniów zwiększyła się kilkakrotnie. O ile do roku 2011 wśród nastolatków abstynenci (czyli osoby, które w ogóle nie próbowały napojów alkoholowych) stanowili 2,5–5 proc., to w 2015 r. ich liczba wzrosła do 13 proc. W 2019 r. abstynenci wśród uczniów stanowili 21 proc., 79 proc. pozostałych alkohol próbowało chociażby raz w życiu.
„To, że w ciągu ostatnich kilku lat konsekwentnie, być może niezbyt szybko, ale wzrasta liczba młodych osób, które rezygnują lub w ogóle żyją bez alkoholu – to bardzo cieszy. Miejmy nadzieję, że te tendencje utrzymają się, a liczba młodych osób opowiadających się za zdrowym trybem życia będzie tylko rosła” – skomentował w specjalnym oświadczeniu prof. Renaldas Čiužas, dyrektor Departamentu Kontroli Narkotyków, Tytoniu i Alkoholu.
Czytaj więcej: Młodzież spożywa mniej alkoholu, ale pojawiają się nowe wyzwania
Moda na zdrowie
Badania upublicznione przez departament obejmowały szkoły ze wszystkich krajów Europy. W badaniach wzięli udział uczniowie w wieku od 15 do 16 lat.
– Trudno odpowiedzieć, dlaczego są takie, a nie inne tendencje wśród osób młodych. Aby to wyjaśnić, potrzebne są bardziej szczegółowe badania, które wykazałyby czynniki mające wpływ na odpowiednie decyzje. Są jednak przesłanki, które pozwalają sądzić, że to kompleksowe działania. To jest przede wszystkim polityka alkoholowa samego państwa, zmniejszenie popytu i podaży alkoholu. To jest pewna moda. Coraz częściej młodych ludzi opowiada się za zdrowym trybem życia – w rozmowie z „Kurierem Wileńskim” komentuje Evelina Pridotkienė, szefowa działu Monitoringu i Analizy Departamentu Kontroli Narkotyków, Tytoniu i Alkoholu.
Więcej abstynentów, jeśli chodzi o nastolatków, jest wśród chłopców. Z badania wynika, że abstynentami jest 25 proc. chłopców oraz 17 proc. dziewczyn.
– W tym przypadku również trudno odpowiedzieć na pytanie, dlaczego tak jest. Być może wśród chłopców zmieniły się zainteresowania. Zawsze trzeba pamiętać, że wszelkie dane statystyczne trzeba oceniać ostrożnie – podkreśla Evelina Pridotkienė.

| Fot. Marian Paluszkiewicz
Pozytywna statystyka
Tendencje wśród młodzieży faktycznie są odzwierciedleniem tendencji w kraju. Z danych departamentu wynika, że w czasie trwającej pandemii zmniejszyła się liczba zatruć alkoholem, czyli przypadków, kiedy osoba musiała zwrócić się po pomoc lekarską. W trakcie pierwszej fali pandemii, porównując z tym samym okresem roku 2019, liczba zatruć zmniejszyła się o połowę. Natomiast w trakcie drugiej fali, porównując z rokiem 2019, o jedną trzecią. Najczęściej zatrucia alkoholowe dotyczą osób w wieku od lat 35 do 44. W czasie kwarantanny zmniejszyła się liczba osób do lat 15 zatrutych alkoholem. O ile w roku 2019 wskaźnik zatrucia w tej grupie wiekowej stanowił 3,7 proc., to w roku następnym już 2,2 proc. Niestety, komplikacje towarzyszące spożywaniu alkoholu wzrosły w przedziale wiekowym 55–64 lat. Porównując z rokiem 2019, w 2020 zatrucia w tym przypadku wzrosły z 15,8 proc. do 20,2 proc.
W roku 2014 średnio statystyczny mieszkaniec Litwy powyżej 15. roku życia wypijał rocznie 14,2 litra alkoholu w przeliczeniu na czysty spirytus. W 2019 r. konsumpcja alkoholu zmniejszyła się do 11,1 litrów. Zwiększyła się też liczba osób, które zrezygnowały ze spożycia alkoholu. Przed dwoma laty 29 proc. dorosłej populacji Litwy nie używała alkoholu. W 2014 r. liczba abstynentów była na poziomie 14 proc.
Czytaj więcej: Karbauskis: wzrost akcyzy najbardziej wpłynął na mniejsze spożycie alkoholu
Alkohol a narkotyki
Dane poza tym nie potwierdzają, że osoby młode, rezygnując z alkoholu, częściej sięgają po narkotyki.
– Nie mamy takich danych. Nie odnotowaliśmy jakichś większych skoków w tej dziedzinie. Jak już wspominałam, aby bardziej zrozumieć sytuację, muszą być przeprowadzone bardziej szczegółowe badania. Mam nadzieję, że uda się je przeprowadzić. Na razie nie dostrzegamy związku między alkoholem a narkotykami – zaznacza Evelina Pridotkienė.
Problemem używania narkotyków wśród uczniów pozostaje nadal zbyt łatwa dostępność substancji narkotycznych. Z tego samego badania wynika, że 24 proc. litewskich uczniów odpowiedziało, że bardzo łatwo może nabyć narkotyk. 4 proc. uczniów może trafić do grupy podwyższonego ryzyka. Najbardziej popularną substancją narkotyczną pozostają konopie. Generalnie tendencje są spadkowe. O ile w 2011 r. 27 proc. uczniów chociaż raz próbowało substancję narkotyczną, to w 2019 r. ta liczba zmniejszyła się do 21 proc.
„To nie są tylko fakty i liczby, bo za nimi są ludzkie istnienia. Zwłaszcza niepokoi fakt, że wszelkie groźne dla zdrowia substancje psychoaktywne są zażywane dosyć wcześnie, jeszcze w wieku szkolnym. Dlatego rodzice oraz opiekuni muszą być bardzo uważni. Trzeba jak najwcześniej dostrzec niepokojące sygnały i jak najszybciej zwrócić się do specjalistów” – skomentował prof. Renaldas Čiužas pod koniec marca w specjalnym oświadczeniu
