Więcej

    Harcerze podróżują w czasie. Wiosnowisko „Time for everyone”

    Czytaj również...

    Polscy harcerze na Litwie nie śpią. W dniach 18-21 kwietnia harcerze i harcerki z 9 WDH-ek „Viator”, 28 WDH-ek „Szare Wilki”, 26 WDH-y „Białe Wilki” oraz 16 WDH-y „Wikingowie” wyruszyli w podróż… w czasie! Odbył się biwak – wiosnowisko „Time for everyone”.

    Czytaj także: Konferencja instruktorów harcerskich „Do rzeczy”. Pierwsze takie wydarzenie w historii ZHPnL

    | Fot. organizatorzy

    Uczestnicy korzystając z wehikułu czasu mieli okazję poczuć atmosferę różnych dekad i stuleci. Druhny z podobozu młodszoharcerskiego „Ladies of 2000” razem przeżyły kilka dni poznając modę, muzykę i kulturę lat 2000. Dziewczyny w podobozie starszoharcerskim „Da Bomb” żyły w motywie lat 90 XX wieku.

    „To wiosnowisko zostanie u mnie na zawsze w pamięci, gdyż to był pierwszy raz, gdy byłam w kadrze. Zobaczyłam jak to wszystko organizuje się i jakie mogą spotkać wyzwania. W ogóle popatrzyłam na to z innej strony. Spędziłam świetnie czas podczas kominków i zajęć. Zdecydowanie wiosnowisko »Time for everyone« zostawiło po sobie jedno z najlepszych wspomnień” – dzieli się wspomnieniami dh. Ewelina Rachimbach 9 WDH „Viator”.

    „Szkoła samurajów”

    Druhowie w podobozie „Szkoła samurajów” wypróbowali siebie w roli samurajów badając ich kulturę. Nie zabrakło też integracji, w czasie której uczestnicy lepiej się poznali i wesoło spędzili czas.

    „Ciekawy pomysł, pozytywny nastrój organizatorów, serca pełne optymizmu i uśmiechy na twarzach harcerzy i harcerek – to właśnie jest formułą pięknego biwaku. Duża ilość ciekawych zajęć, oryginalne zastosowanie tematu i tak ciepła dziecięca radość, która ogarnęła każdego uczestnika – tak możemy opisać wyjazd! Jestem wdzięczny dla każdemu: uczestnikom oraz organizatorom za pięknie spędzone dni!” – mówi dh Daniel Sokołow, 26 WDH „Białe Wilki.

    Siatkówka w ultrafiolecie

    Biwak zakończył się agapą, na której odbył się turniej siatkówki w świetle ultrafioletowym. Druhny i druhowie stworzyli wiele wesołych wspomnień, do których będą wracać myślami jeszcze długo.

    „Najbardziej mi spodobał się kominek. Każdego wieczoru po kolacji czekałam z niecierpliwością tego śpiewu i pląsów. A najfajniej było w ostatni wieczór, gdy oglądaliśmy stworzone przez nas filmiki, graliśmy siatkówkę w ultrafioletowym świetle i po prostu dobrze spędzaliśmy czas razem” – podsumowuje dh. Milena Kamarauskaitė, 9 WDH „Viator”.

    Działania sfinansowane ze środków Rządowego Programu Wsparcie Rozwoju Organizacji Harcerskich i Skautowych na lata 2018-2030.


    Dh. Aurora Degesytė,
    Dział Harcerskie Drzewo

    Fot. organizatorzy

    Śródtytuły od redakcji

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Bartosz Frątczak ukazuje poczucie braku bezpieczeństwa. „Przystosowaliśmy się do nowej rzeczywistości”

    „To (audyt) nie było moim zamierzeniem. Bardziej chciałem sprawdzić, czy reguły, które mają zapewniać nam bezpieczeństwo, faktycznie działają i czy ja sam czuję się bezpiecznie. Okazało się, że nie”...

    XVI edycja konkursu „Być Polakiem”. Gala odbędzie się na Zamku Królewskim w Warszawie

    W najdalszych zakątkach świata młodzież, mająca polskie pochodzenie — choć często inne niż polskie obywatelstwo — będzie myślała, jak opisać osobiste przeżywanie polskości, jak wytłumaczyć fenomen angażowania się w...

    „Król Roger” z Opery Bałtyckiej w Teatrze Muzycznym w Kłajpedzie

    Dzieło Szymanowskiego opowiada o rozpadzie świata dokonującym się za sprawą obcego przybysza. Jest to z  pozoru niegroźny Pasterz, który uwodzi tłumy. Jego urokowi poddaje się żona tytułowego Rogera – Roksana. Każdy...