Więcej

    Będzie recesja, ale nie pójdziemy z torbami

    Ekonomiści prognozują, że jesienią na Litwie rozpocznie się recesja. Ekonomista Žygimantas Mauricas zgadza się z prognozą, ale podkreśla, że recesja wcale nie powinna oznaczać kryzysu gospodarczego.

    Czytaj również...

    Agencja informacyjna BNS zapytała siedmiu litewskich ekonomistów, jak będzie wyglądał pod względem ekonomicznym drugi kwartał. Oficjalne wyniki Departament Statystyki ogłosi w piątek. Wszyscy odpowiedzieli, że w drugim kwartale wzrost PKB będzie wahał się od 1,4 do 3,2 proc. Dalej jednak nastąpi spadek.

    Zapytany przez nasz dziennik główny ekonomista banku Luminor Žygimantas Mauricas zgadza się z oceną kolegów. Jego zdaniem w trzecim kwartale będzie wzrost zerowy, a w czwartym ujemny.

    Recesja jest praktycznie nieunikniona. Bo w teorii mówi się, że jeśli przez dwa kwartały z rzędu wzrost gospodarczy jest ujemny, to wówczas państwo wpada w recesję. Szacuje się, że już drugi kwartał w tym roku miał ujemny wzrost. Trzeci kwartał, w to nie wątpię, również będzie miał ujemny wzrost. To samo raczej dotyczy czwartego i pierwszego kwartału roku następnego. Podsumowując: cztery lub nawet pięć kwartałów będziemy mieli z ujemnym wzrostem. To oznacza, że recesja będzie. Trzeba jednak pamiętać, że recesja nie oznacza kryzysu. Bo jednak w roku ubiegłym sytuacja gospodarcza była bardzo dobra. Z drobnymi wyjątkami Litwa wkroczyła w rok obecny również dosyć mocno — powiedział „Kurierowi Wileńskiemu” Žygimantas Mauricas.

    Czytaj więcej: Nie warto się obżerać, ale nie trzeba też głodować

    Ekonomista szacuje, że spadek o kilka procent raczej nie wpłynie negatywnie na poziom bezrobocia. — Dlatego trzeba rozróżniać dwa pojęcia. Kryzys cechują przede wszystkim dwa czynniki: liczba bankrutujących podmiotów gospodarczych oraz wzrost bezrobocia. Bardziej realistyczny scenariusz wygląda tak, że jesienią, zimą, być może jeszcze wiosną będziemy mieli pewien spadek, po którym nastąpi okres bardziej stabilnego rozwoju gospodarki. W pewnym sensie to będzie reakcja na zastrzyk finansowy w czasie pandemii dla ratowania gospodarki — podkreślił Mauricas.

    W Polsce i na świecie

    Recesja, czyli zgodnie z terminologią ekonomiczną, stopniowy spadek tempa rozwoju gospodarki, ma dotyczyć nie tylko Litwy. Międzynarodowy Fundusz Walutowy ostrzegł w miniony wtorek, że w przypadku, gdyby Rosja wprowadziła embargo na dostawy gazu do Europy, gospodarki Włoch, Czech, Słowacji i Węgier mogą w przyszłym roku zmniejszyć się o około 5 proc. Poza tym Polski Instytut Ekonomiczny ogłosił, że istnieje poważne ryzyko, że Wielka Brytania, piąta gospodarka świata, wejdzie w fazę technicznej recesji w II połowie roku. „Według oczekiwanych danych za maj, spadki PKB będą kontynuowane trzeci miesiąc z rzędu. Istnieje poważne ryzyko, że piąta na świecie gospodarka wejdzie w fazę technicznej recesji w II połowie roku” — czytamy w analizie. Większość ekonomistów jest zgodna, że recesja w Wielkiej Brytanii jest pokłosiem brexitu. „Pandemia i brexit silnie zmniejszyły zarówno import, jak i eksport Wielkiej Brytanii” — czytamy w raporcie. W pierwszych pięciu miesiącach 2020 r. eksport do UE spadł o 20 proc., natomiast import z UE o 25 proc. w porównaniu do 2019 r. Sytuacja polepszyła się tylko na początku roku 2022.

    Polska natomiast nie przewiduje recesji. „W Polsce recesji się nie spodziewam, możliwa będzie recesja techniczna, przez dwa kwartały PKB może mieć ujemny wzrost, ale to jeszcze nie jest recesja. Pogorszenie globalnej koniunktury będzie oczywiście przyczyniać się do osłabienia presji inflacyjnej” — oświadczył w ubiegłym tygodniu Adam Glapiński, prezes Narodowego Banku Polskiego. Dodał, że nie spodziewa się też wzrostu bezrobocia.

    Czytaj więcej: Kryzys gospodarczy: „Powtórki z 2009 r. nie będzie”

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Konferencja bezpieczeństwa w Monachium: relacje transatlantyckie się pogorszają

    „Jestem bardzo wdzięczny wszystkim europejskim politykom, którzy zabrali głos i potwierdzili wartości i zasady, których bronią” — ze wzruszeniem powiedział w minioną niedzielę, 16 lutego, Christoph Heusgen, przewodniczący konferencji. Słowa wiceprezydenta Konferencja, która odbyła się w Monachium w dniach 14-16 lutego,...

    50 milionów ofiar na całym świecie — handel ludźmi dotyczy też Litwy

    Na Litwie najczęściej ofiarami tego procederu są imigranci z byłego ZSRS. Z pierwszych ust… Oksana, lat 22, po zakończeniu szkoły wyjechała do Irlandii, gdzie wyszła za mąż. „Od pierwszych dni naszego małżeństwa mąż zabronił mi pracować, zaczął kontrolować, co i kiedy...

    Wydatki na obronę a lekcja z historii

    Ostatnio głośno jest o zwiększeniu wydatków na obronę do 5–6 proc. PKB. Informacje dotyczące ewentualnej decyzji w tej sprawie są sprzeczne. Na ostatnim posiedzeniu Rady Obrony Państwa zaaprobowano pomysł zwiększenia wydatków na obronę w latach 2026–2030. Później premier Gintautas...

    Celem Stanisława Narutowicza były przyjazne relacje polsko-litewskie

    16 lutego 1918 r. Litewska Rada Państwowa, znana jest również pod nazwą Taryba, proklamowała niepodległość Litwy. „Litewska Rada Państwowa, będąc jedynym przedstawicielem narodu litewskiego, opierając się na prawie narodów do samostanowienia oraz opierając się na postanowieniach Wileńskiej konferencji z 18-23...