Medycy ostrzegają społeczeństwo — odmowa lub odroczenie szczepień profilaktycznych dzieci może spowodować powrót ciężkich przypadków chorób zakaźnych į spowodować najbardziej bolesne skutki.
Profesor Centrum Nauk o Życiu Uniwersytetu Wileńskiego Aurelija Žvirblienė mówi, że obecnie większość nie potrafi odpowiednio ocenić realnego zagrożenia ze strony chorób zakaźnych, ponieważ nie ma styczności z przypadkami ciężkimi i myśli, że ryzyka nie ma. Ale należy rozumieć, że wraz ze spadkiem wskaźników szczepień, zagrożenie groźnych chorób i ryzyko ich ponownego rozprzestrzenienia tylko rośnie.
Szczepionka pomaga uniknąć zakażenia
Jak mówi Aurelija Žvirblienė, największą zaletą szczepień jest to, że osoba zaszczepiona w większości przypadków nawet się nie zarazi większością chorób zakaźnych lub nie zachoruje.
Mówi, że niektóre choroby zakaźne są szczególnie groźne, ponieważ rozwijają się w zastraszającym tempie: „Przykładowo, infekcja meningokokowa jest spowodowana przez bakterie, można by pomyśleć, że jesteśmy zabezpieczeni, bo na bakterie mamy antybiotyki. Ale problem polega na tym, że kiedy zaczyna się ciężka formy tej infekcji, lekarze nie zdążą uratować chorego. A jeśli człowiek jest zaszczepiony — nie ma nawet ryzyka, że zachoruje”.
Także w tych czasach antybiotykami leczy się dezynterię, ale powodująca chorobę bakteria wydziela toksyny, które mogą w sposób raptowny dotknąć ludzkiego organizmu i spowodować duże zagrożenie dla życia.
„Chociaż infekcje bakteryjne mogą być opanowane przy pomocy antybiotyków, to jeśli udaje się stworzyć szczepionkę — sprawia ona, że bakteria nawet nie zacznie się rozwijać” — mówi profesor Uniwersytetu Wileńskiego, dodając, że szczepionki są tworzone przeciw infekcjom zarówno wirusowym, jak i bakteryjnym. Zwraca uwagę: „Od większości wirusów nie ma skutecznych leków, dlatego szczepionki pozostają jedynym sposobem”.
Groźne choroby nie zniknęły
Immunolog Aurelija Žvirblienė podkreśla zagrożenie ze strony chorób zakaźnych wobec nie tylko dorosłych, ale też dzieci: „Nie należy myśleć, że groźne choroby zniknęły jedynie dlatego, że nastąpił postęp w medycynie, ponieważ nie stykamy się z ogniskami tych konkretnych chorób. Zagrożenie z ich strony zmalało dlatego, że duża część społeczeństwa jest zaszczepiona. Gdyby społeczeństwo masowo nie uznawało szczepień, możemy znów mieć takie straszne przypadki, jakie były wcześniej.”
Zwłaszcza groźna i zakaźna jest odra, która była jedną z najczęstszych przyczyn śmierci, w porównaniu do innych chorób, kontrolowanych przy użyciu szczepionek. Profesor ostrzega — dla ludzi, którzy zachorują na odrę, występuje zagrożenie dla życia, zwłaszcza dla dzieci. Szczepionki zaś chronią od tego bardzo skutecznie.
Inną szczególnie groźną chorobą jest szkarlatyna. Największe ryzyko dotyczy ciężarnych kobiet: jeśli zachoruje się w ciąży, występuje wysokie ryzyko powikłań u dziecka. Po to, by kobiety nie zaraziły się wirusową infekcją w czasie ciąży, od szkarlatyny szczepione są dzieci, a odporność na chorobę zostało na całe życie.
Chociaż przez wiele lat w Europie, także i na Litwie, nie widać przypadków polio, do połowy XX wieku choroba ta była znana przez wszystkich jako jedna z najstraszniejszych. „Ten wirus powoduje uszkodzenie końcówek nerwów, z powodu czego ludzie stają się niepełnosprawni” — o skutkach polio dla zdrowia mówi profesor Aurelija Žvirblienė.
Immunolog mówi także, że dzięki szczepionkom, zlikwidowano groźną wirusową chorobę — ospę. Naturalne ogniska ospy zniknęły dzięki światowym szczepieniom, które robiono do roku 1980.
„Obecnie mamy ospę małpią, która jest pokrewna ospie ludzkiej. Ale zaszczepieni na zwyczajną ospę mają też określoną odporność i na ospę małpią. Poza tym, ta ostatnia nie jest tak groźna, jak ludzka” — mówi Aurelija Žvirblienę.
Ospa powodowała wysokie zagrożenie, jej śmiertelność wynosiła około 30 procent. Najczęstszą konsekwencją były blizny, które występowały na całym ciele, ale najgłębsze — na twarzy. Inne komplikacje ospy były również straszne: uszkodzenie mózgu, kości, poronienia, bezpłodność, ślepota. Wyniszczenie ospy przy pomocy szczepionek jest uważane za największy sukces medycyny.
Należy rozumieć — ryzyko wybuchów infekcji pozostaje
Jeśli w społeczeństwie znalazłoby się jeszcze więcej osób, odmawiających szczepienia, wzrosłoby ryzyko powrotu chorób, które teraz są już zapomniane, Jak mówi Aurelija Žvirblienė, chociaż u nas nie występuje wirus polio, ale ciągle jest w obiegu w krajach takich jak Afganistan czy w Afryce. „Do tych krajów podróżuje wielu turystów. Dlatego, zawsze istnieje ryzyko przywiezienia tego wirusa do nas”. Profesor podkreśla, że obecnie największą styczność z pojedynczymi przypadkami chorób wirusowych mają medycy, a społeczeństwo tego nie widzi, dlatego pojawia się doskonałe środowisko do propagandy antyszczepionkowców.
„Trzeba przypomnieć, że kiedy tylko powstała szczepionka przeciw polio, ludzie czekali w kolejkach, żeby ją otrzymać, ponieważ szczególnie dzieci chorowały ciężko i stawały się kalekami do końca życia. Zapomnieliśmy o ciężkich przypadkach ospy, odry, dezynterii czy kokluszu, kiedy dzieci się dosłownie dusiły od tych chorób, dlatego teraz część ludzi nie widzi zagrożenia. Nie wiemy już, jak wyglądają choroby, przed którymi się możemy zabezpieczyć poprzez szczepienia. I zapomnieliśmy o tym, że choroba nie wybiera — nie ma znaczenia, czy jesteś bogaty, czy biedny — nikt nie jest przed nią zabezpieczony, wszyscy się ich bali jednakowo” — mówi profesor.
Niepożądane odczucia — to normalne
Chociaż czasem może się pojawić niemiłe samopoczucie po szczepieniu u dorosłych i dzieci, taka reakcja organizmu na szczepienie jest zupełnie normalna.
Niektórzy lekko przechodzą szczepienie, inni mają czasem temperaturę, czują ból w miejscu ukłucia. Takie reakcje organizmu na szczepienie są zupełnie normalne: „Różne objawy, które odczuwamy po szczepieniu, są odpowiedzią immunologiczną organizmu. Nawet kiedy chorujemy na chorobę zakaźną, niekoniecznie sam patogen wpływa na nasze samopoczucie — to często bywa reakcja układu odpornościowego organizmu, którą odczuwamy jako podniesioną temperaturę, ogólne osłabienie, ból głowy i inne objawy.”
Podczas odpowiedzi układu odpornościowego organizmu powstaje dużo aktywnych komórek i materiałów, które działają na cały nasz organizm. Wszystko jest bardzo indywidualne: jedni mogą nie odczuć żadnych objawów, a inni będą się zmagać z wysoką temperaturą czy innymi nieprzyjemnymi odczuciami.
Profesor Uniwersytetu Wileńskiego ostrzega — objawy po szczepieniu mijają w ciągu 2-3 dni, a w razie choroby z samą infekcją organizm walczy lepiej. Dlatego objawy po szczepieniu są nieporównywalne z ryzykiem samej choroby.
Zachęca, by chronić dzieci
Aurelija Žukienė twierdzi, że szczepienie jest jedynym skutecznym sposobem na ochronienie dziecka przed chorobą, która może być bardzo ciężka i spowodować zwłaszcza bolesne komplikacje lub skończyć się śmiercią. „Nawet współczesna medycyna jest bezsilna wobec takich podstępnych chorób jak dezynteria, tężec czy meningokoki — mówi immunolog. — Myślę, że dla każdego rodzica ważne jest zdrowie jego dziecka, dlatego należy korzystać z takich owoców medycyny.”
Przypomina się, że na Litwie dzieci są zgodnie z kalendarzem szczepień forilaktycznych dzieci bezpłatnie szczepione (w ramach funduszu obowiązkowego ubezpieczenia zdrowotnego) przeciw 14 chorobom zakaźnym: gruźlicy, dyfterii, tężca, kokluszu, polio, wirusowego zapalenia wątroby typu B, pneumokoka, meningokoka, haemophilus influenzae typ B, odry, parotytu, szkarlatyny, papilomawirusa, rotawirusa.
Jeśli z jakichś przyczyn spóźniliście się ze szczepieniem dziecka, należy się zwrócić do lekarza rodzinnego i dziecko zostanie zaszczepionego zgodnie z indywidualnym kalendarzem szczepień.
Zam. 2524