— Lektura „Dzienniczka” towarzyszy mi od dawna. Jego treść rezonuje z moją duszą, zachwyca mnie, krzepi i dodaje odwagi. Zapragnęłam przedstawić orędzie Miłosierdzia Bożego wszystkim, którzy go jeszcze nie poznali lub zapomnieli o nim. Wiara ma to do siebie, że musi się wypowiedzieć. Wszyscy jesteśmy powołani do dawania świadectwa. Zapragnęłam wypowiedzieć się słowami św. siostry Faustyny, by przypomnieć światu o miłości. Ponadto przytaczam słowa samego Jezusa — czy może być coś piękniejszego? — pyta retorycznie Barbara Misiun.
Po raz pierwszy fragment „Dzienniczka” przedstawiła na koncercie galowym, gdzie każdy z nagrodzonych aktorów miał zaprezentować dowolny utwór. To był eksperyment — jak mówi, chciała sprawdzić reakcję publiczności. Autorka wspomina, że najpierw była wielka cisza, potem gratulacje i łzy — one przekonały ją do podjęcia się tego zadania, które nieśmiało nosiła w swoim sercu.
Tytuł — „wędka”
— Św. Siostra Faustyna jest dla mnie niedoścignionym wzorem, kimś bardzo bliskim, orędowniczką u Boga. Wzrusza mnie jej skromność, pokora, poświęcenie, jej otwartość na Boga. Brak słów, by określić wszystkie jej przymioty. To jest niemożliwe, można tylko zamilknąć. Poprzez użycie świeckiego tytułu „Sekretarka”, chciałam zaintrygować przyszłego widza, zatrzymać go dłużej przy afiszu i dać mu czas na podjęcie decyzji. Ten tytuł, to była moja mała „wędka” — opowiada.
Spektakl przedstawia historię powstania obrazu Jezusa Miłosiernego od pierwszego objawienia w Płocku aż do wystawienia go do czci publicznej w Wilnie. Ukazuje główne wątki związane z Miłosierdziem Bożym: początki Święta Miłosierdzia Bożego, historię koronki i godziny Miłosierdzia.
Fakty historyczne są ściśle związane z życiem duchowym św. Faustyny. Niezwykła dramaturgia tekstu sprawia, że spektakl ten jest żywą relacją, żywym spotkaniem z żyjącym Bogiem.
Czytaj więcej: Inne oblicza Jezusa Miłosiernego: pierwsze obrazy-szkice na Białorusi [Z GALERIĄ]
Postać św. Faustyny uczy nas zaufania Bogu
— Szczególny akcent kładę na zaufanie Bogu. „Podaję ludziom naczynie, z którym mają przychodzić po łaski do źródła Miłosierdzia, tym naczyniem jest obraz z podpisem »Jezu, ufam Tobie«. Im dusza więcej zaufa, tym więcej otrzyma”, mówi Jezus. Obok wielkiego Miłosierdzia jakim obdarza nas Bóg, przypominam inne dogmaty naszej wiary, które są dziś pomijane, jak np. dogmat o piekle. „Ja, siostra Faustyna, z rozkazu Bożego, byłam w przepaściach piekła, aby mówić ludziom i świadczyć, że piekło jest! (…) Jedno zauważyłam, że jest tam najwięcej dusz, które nie dowierzały, że jest piekło”. W monodramie łączę słowo mówione ze słowem śpiewanym. Obok poetyckich tekstów św. siostry Faustyny śpiewam dwa teksty św. Jana Pawła II — mówi Barbara Misiun.
Autorka scenariusza i odtwórczyni roli tytułowej w spektaklu „Sekretarka” mówi, że postać św. siostry Faustyny uczy nas zaufania Bogu, powierzenia Mu całej swej drogi, ponieważ On może sprawić, że „to, co niemożliwe, staje się możliwe”. Ukazuje ogromną wagę sakramentów: pokuty i eucharystii. Św. Faustyna zwraca też uwagę na warunek świętości tj. wypełnienie woli Bożej. „O tyle jesteśmy szczęśliwe, o ile wypełniłyśmy wolę Bożą” — tak poinformowały ją dusze, za które się modliła.
Czytaj więcej: 90. rocznica objawień św. s. Faustyny Kowalskiej