— W ogóle chciałabym zauważyć, że język rosyjski jest coraz częściej słyszany w całym mieście. Oczywiście tak się dzieje, bo mamy dużo uchodźców z Ukrainy, Białorusi. Po trzecie, wpływ mają gry komputerowe i media społecznościowe, takie jak TikTok czy YouTube, gdzie niejednokrotnie dominuje język rosyjski — tłumaczyła Helena Juchniewicz w rozmowie z „Kurierem Wileńskim”. Na łamach „Kuriera Wileńskiego” niejednokrotnie przywoływaliśmy przykłady dzieci, które jeszcze przed rozpoczęciem nauki drugiego języka w szkole już znają cyrylicę i preferują język rosyjski nawet w kontaktach z rodzicami.
Juchniewicz podkreśliła, że w szkole panuje zasada komunikowania się po polsku. Język rosyjski też nie jest już nauczany jako drugi język, jednak ci, którzy zaczęli jego naukę przed wycofaniem lekcji rosyjskiego, mogą dokończyć jego naukę.
— Już nie uczymy języka rosyjskiego jako drugiego języka. Od tegorocznej 6 klasy takiego przedmiotu już nie ma, naukę rosyjskiego dokończą ci, którzy zaczęli ją wcześniej. Co do przypadku, który pan opisuje, to myślę, że to wszystkie wyżej wymienione czynniki mogą mieć na to wpływ — podkreśliła dyrektorka.
Pełny wywiad ukazał się w wydaniu magazynowym dziennika „Kurier Wileński” 6-12 września 2025 r. Nr 36 (101). Można go przeczytać także tutaj: Helena Juchniewicz: Bez metodologii i podręczników sama liczba godzin języka litewskiego niewiele da