„W związku z tytułami Europejskich Świąt Bożego Narodzenia i Europejskiej Zielonej Stolicy w tym roku zarówno choinka, jak i całe miasto przyozdobione są bogactwem świateł i motywami leśnymi. Symbolizują to, co proste, ponadczasowe i bezcenne — pielęgnowane tradycje, chwile z bliskimi, przyjaźń. Czekając na najpiękniejsze święta roku, zachęcamy mieszkańców Wilna i gości miasta do zatrzymania się, dzielenia się światłem i dobrem, okazywania troski, miłości i czasu tym, którzy są wokół nas. Nie zapominajmy, że największy cud Bożego Narodzenia kryje się w naszych własnych sercach” — mówił podczas uroczystości mer Wilna, Valdas Benkunskas.
Obejrzyj zdjęcia ze świątecznego Wilna: Świąteczne Wilno mieni się kolorami! [GALERIA 2025]
Zachwyt i krytyka
Jak co roku, część przybyłych zachwycała się pięknem choinki. „Jest przepiękna! Światła, kolory, ta ogromna choinka — naprawdę czuć magię świąt” — mówiła młoda mama, tuląc w ramionach małe dziecko.
Nie brakowało jednak głosów krytyki, a najczęściej padał temat ceny. „Za te pieniądze można było pomóc biednym albo wysłać wsparcie na Ukrainę. Święta są ważne, ale czy naprawdę potrzebujemy tak drogiej choinki, kiedy tyle osób potrzebuje pomocy? Tyle pieniędzy, ale nic nadzwyczajnego nie ma” — komentował starszy mężczyzna tegoroczny dekor placu Katedralnego, opiewający na ok. 119 tys. euro.
Z drugiej strony pojawiały się głosy przeciwnych opinii: „Nam też trzeba wesołości, świąt. Ta wojna już nas zmęczyła. Ja naprawdę mam jej dość, chcę też trochę radości dla siebie. I tak jej mało w życiu, więc dlaczego nie cieszyć się tym, co jest?” — mówił młody mężczyzna z plecakiem, uśmiechając się do przechodzących.
Jedynymi bezapelacyjnie zachwyconymi były dzieci. „Wow! Patrz, jak błyszczy! Jaka duża!” — krzyczała dziewczynka, trzymając się ręki mamy. Dla najmłodszych światła, bombki i ogromna choinka były czystą radością i prawdziwym świątecznym przeżyciem, które na długo pozostanie w ich pamięci.
Naturalna choinka w klasycznej elegancji
Po raz trzeci z rzędu na placu Katedralnym stanęła naturalna, 16-metrowa choinka. W tym roku przyjęła klasyczną aranżację — zawisło na niej ponad 450 czerwonych i złotych ozdób. Owalny podest umożliwiał oglądanie choinki z bliska.
Do dekoracji użyto ponad 25 tys. lampek LED, a długość girland wynosi aż 6 km. Szczególnego uroku dodaje niemal dwumetrowa, świecąca gwiazda na czubku. Udekorowany na czerwono podest ma 3 m wysokości, 17 m szerokości i ponad 200 m² powierzchni, a z każdej strony ustawiono ogromne bombki i prezenty.
Główną choinkę otacza ponad 130 małych drzewek w donicach. Po świętach zostaną one przesadzone do Leśnego Parku Bożonarodzeniowego przy dworze w Werkach. Choinka pochodzi od mieszkańców Pogir (rej. wileński), a jej dekoracją zajęła się spółka UAB „Lumidėja”. Wartość umowy w trybie zamówienia publicznego to prawie 119 tys. euro.
Podczas włączenia choinki 29 listopada na scenie wystąpiły największe gwiazdy litewskiej sceny muzycznej: Jazzu, Giedrė, Dainotas Varnas, Evgenya Redko, Atlanta, Paulina Paukštaitytė, Vilius Popendikis, Anyanya, Kazimieras Likša i Leon Somov. Towarzyszyły im chóry Ąžuoliukas i Fainuolių.
Choinkę można oglądać do 6 stycznia włącznie. W tym samym miejscu działa do 28 grudnia odnowione Miasteczko Bożonarodzeniowe, a imponująca, dwupoziomowa karuzela świąteczna funkcjonować będzie do 3 stycznia.
***

Warto przypomnieć, że świąteczny nastrój panuje już nie tylko w stolicy. 28 listopada w Solecznikach zapalono światła na głównej choince rejonu a wraz z nią rozświetlono także świąteczny lasek — dużą choinkę otacza aż 25 mniejszych drzewek. Miasto natychmiast zanurzyło się w świątecznym nastroju, który będzie towarzyszyć mieszkańcom i gościom aż do początku nowego roku.

