Więcej

    Szlaban na „Ren TV Baltic”

    Czytaj również...

    Edmundas Vaitekūnas  i Artūras Paulauskas popierają decyzję zaprzestania transmisji niektórych kanałów rosyjskich  Fotomontaż K.W.
    Edmundas Vaitekūnas i Artūras Paulauskas popierają decyzję zaprzestania transmisji niektórych kanałów rosyjskich Fotomontaż K.W.

    Komisja Litewskiego Radia i Telewizji zwróciła się do sądu, aby na okres trzech miesięcy wstrzymano transmisję programów wyprodukowanych poza Unią Europejską w rosyjskiej telewizji „Ren TV Baltic”.
    — Taką decyzję komisja podjęła na podstawie wyemitowanego programu z dnia 19 listopada, podczas którego podżegano do nienawiści i nawoływano do wojny. Co dotyczy „NTV Mir Lithuania” i „RTR Planeta”, postanowiono przeprowadzić negocjacje. Pierwsze odbędą się 22 stycznia — powiedział w rozmowie z „Kurierem” Edmundas Vaitekūnas, szef Komisji Litewskiego Radia i Telewizji.
    Spory rosyjskich nadawców z komisją dotyczą głównie naświetlenia wydarzeń na Ukrainie oraz wydarzeń na Litwie z okresu samostanowienia litewskiej niepodległości. 15 listopada 2014 roku na kanale „RTR Planeta” podczas transmisji programu „Wiadomości sobotnie” i 23 listopada na kanale „NTV Mir Lithuania” podczas transmisji programu „Dzisiaj” zarejestrowano naruszenia etyki dziennikarskiej. „RTR Planeta” pokazała reportaż o wizycie prezydenta Rosji Władimira Putina w Australii, a „NTV Mir Lithuania” — o sytuacji na Ukrainie.
    — Komisji nie zależy na tym, żeby zabronić retransmisji rosyjskich kanałów na Litwie, lub konkretnych programów. Zależy nam na tym, żeby w swoich programach podawaliby obiektywną informację i nie łamaliby zasad etyki dziennikarskiej — mówi Edmundas Vaitekūnas.
    Podczas rozmowy z „Kurierem” Artūras Paulauskas, przewodniczący Sejmowego Komitetu Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony zaznaczył, że działania komisji mają zapobiec szerzeniu dezinformacji oraz ograniczyć wpływy na Litwie rosyjskiej propagandy.
    — Rosyjskie stacje RTR Planeta i NTV-Mir Lithuania podczas niektórych programów nie stosują się do zasad etyki dziennikarskiej. Podają kłamliwe informacje i wzniecają wrogie nastroje w kraju. Rosyjska telewizja uprawia agresywną propagandę, kłamie o historii naszego kraju. Uważam, że taką dezinformację należy powstrzymać — mówi „Kurierowi” Artūras Paulauskas.
    Uważa, że nie należy całkowicie zabronić retransmisji tych kanałów, gdyż dużo ludzi ogląda właśnie rosyjską telewizję i to wzbudzi wśród społeczeństwa ogromne niezadowolenie.
    — Zgadzam się, że poprzez takie programy opinia publiczna Litwy jest zatruwana kłamstwami. W ciągu ostatnich miesięcy rosyjskie media wielokrotnie były przyłapywane na manipulacjach i szerzeniu kłamstw. Nasi mieszkańcy przyzwyczaili się do oglądania rosyjskiej telewizji i stąd czerpią wiedzę o sytuacji na świecie. W ten sposób Rosja poprzez media wpływa na sytuację w kraju —zaznaczył Artūras Paulauskas.
    Sondaże przeprowadzane na Łotwie, Litwie czy nawet w Kazachstanie też wskazują, że pewna część społeczeństwa czerpie wiedzę o świecie właśnie z mediów rosyjskich i często sympatyzuje z Rosją.
    — Myślę, że trzeba zacząć od rozmów z nadawcami tych kanałów, żeby dokładnie sprawdzali, co pokazują i te programy, które mogą podżegać do nienawiści etnicznej i wojny, po prostu zabronić. Jeżeli nie będą tego przestrzegali, wtedy można podjąć bardziej rygorystyczne kroki i zupełnie zabronić dystrybucji — twierdzi przewodniczący Sejmowego Komitetu Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony.
    Tymczasem wilnianka 64-letnia Raisa Andriejewa twierdzi, że Litwa jest krajem demokratycznym i nikt nie może zabronić oglądać to co człowiek chce.
    — Każdy ma prawo wybrać swoją prawdę i myśleć tak jak chce. Dlaczego dzisiaj ktoś decyduje za mnie, co ja mogę oglądać, a czego nie. Tak być nie może! — mówi Raisa Andriejewa.

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Pomaganie potrzebującym daje prawdziwą radość

    Caritas zachęca wszystkich ludzi dobrej woli do wyciągnięcia ręki do potrzebujących poprzez przyłączenie się do inicjatyw charytatywnych, a także do odwiedzania samotnych, chorych w ich domach i tych, którzy są wykluczeni z powodu innych trudnych okoliczności życiowych. Pomoc zawsze się...

    Spełniło się marzenie o sali sportowej. To dopiero początek sukcesów małych i dużych!

    – Spełniły się nasze marzenia! Od dawna marzyliśmy o sali sportowej. Jesteśmy największą polską placówką, szkołą-przedszkolem na Litwie. Dzieci przychodzą do nas, jak mają półtora roku, a wychodzą już, gdy ukończą czwartą klasę. Zazwyczaj uczęszczają do nas przez 10...

    Joanna Moro zaśpiewała dla wileńskich fanów

    Podczas występu melomanów czekała niemała niespodzianka – na scenie pojawiła się także utalentowana wileńska piosenkarka Ewelina Gancewska, zwyciężczyni wielu konkursów wokalnych i finalistka programu „The Voice of Poland”, która wspólnie z Joanną Moro zaśpiewała utwór „A kto wie czy...

    Bałwanek Tiko odmrażał serce królowej Fruncji w wileńskim DKP

    W dniach 18-19 grudnia w Domu Kultury Polskiej w Wilnie odbył się więc świąteczny spektakl dla dzieci „Bałwanek Tiko i Królowa Fruncja” teatru „Katarynka”. Nie zabrakło oczywiście też spotkania ze świętym mikołajem, podczas którego każde dziecko otrzymało prezent! — Jest...