Od maja przyszłego roku na wszystkich opakowaniach papierosów pojawią się wstrząsające zdjęcia, mające ostrzegać palaczy przed konsekwencjami palenia tytoniu.
Ministerstwo Gospodarki już przyszykowało projekt ustawy, w którym opublikowano część ostrzeżeń obrazkowych z zatwierdzonego przez Komisję Europejską katalogu. Zgodnie z nową dyrektywą tytoniową, zdjęcia te będą pokrywały 65 proc. powierzchni paczek papierosów sprzedawanych na Litwie. Planuje się, że ilustracje na paczkach powinny znaleźć się od 20 maja 2016 roku.
Natomiast wybierać zdjęcia z katalogu będą mogli sami producenci wyrobów tytoniowych.
Katalog obrazków zawiera zdjęcia m. in. plującej krwią kobiety, ran pooperacyjnych np. po amputacji nogi czy usunięciu płuca, ludzi chorych na raka, znajdujących się na wózku inwalidzkim lub nawet nieboszczyków. Na niektórych zdjęciach są przedstawione chore dzieci, a nawet noworodki.
Pod każdą taką realistyczną fotografią widnieje napis tłumaczący, dlaczego obrazek został tam umieszczony, np.: „Palenie może zabić twoje nienarodzone dziecko”, „Palisz ty — będą palić też twoje dzieci”, „Palenie jest przyczyną raka jamy ustnej”, „Palenie powoduje 9 z 10 przypadków raka płuc” itp.
Także na każdej paczce ma zostać umieszczony napis informujący o pomocy w rzuceniu palenia oraz adres strony internetowej www.nerukysiu.lt.
Do 20 września przyszłego roku w sklepach jeszcze będzie można znaleźć paczki papierosów ze starym oznakowaniem, ale tylko te, które zostaną wyprodukowane do 20 maja 2016 roku.
Jak tłumaczą eksperci, drastyczne zdjęcia muszą budzić emocje, a nawet obrzydzenie, żeby pobudzić do myślenia i trafić do nałogowych palaczy.
― Wątpię, że takie ostrzeżenia wywrą jakiś większy wpływ na nałogowych palaczy z wieloletnim stażem palenia. Oni i tak doskonale wiedzą, jakie mogą być konsekwencje tego nałogu, bo skutki palenia w społeczeństwie są demaskowane już od lat. Nałogowcy są dobrze informowani na ten temat i ryzykują świadomie — powiedziała w rozmowie z „Kurierem” psycholog Odeta Mažulienė.
Stwierdziła natomiast, że wstrząsające ilustracje mogą być przydatne w przypadku odstraszania młodzieży.
― Młode pokolenie jest znacznie bardziej wrażliwe na bodźce wizualne niż osoby starsze. Toteż zanim sięgną po papierosa, dodatkowo zastanowią się nad swoją decyzją. Takie oznakowania zwiększą szanse, że osoby, które palą dorywczo, przestaną to robić lub będą brać papierosy do ust rzadziej. Wizualna stymulacja świadomości skutków palenia może odstraszyć osoby, które chcą zacząć palić — zaznaczyła psycholog.
Wiele krajów już wprowadziło ostrzeżenia obrazkowe, korzystając z wcześniejszego katalogu obrazków, proponowanego na zasadzie dobrowolności przez Brukselę. Jednak od przyszłego roku, zgodnie z nową dyrektywą tytoniową, takie ilustracje mają obowiązkowo znaleźć się na paczkach papierosów we wszystkich krajach Unii Europejskiej.
W 2011 roku szokujące zdjęcia na paczkach papierosów, ostrzegające przed negatywnymi skutkami palenia, stały się obowiązkowe we Francji, zaliczanej do jednego z najbardziej „palących” krajów w Europie.
Wkrótce okazało się jednak, że takie zdjęcia nie zniechęcają zbytnio paryskich nałogowców. Niektórzy zaczęli nawet kolekcjonować paczki z obrazkami, które teoretycznie miały ich odstraszać. Co prawda, osoby kupujące papierosy w sklepach tytoniowych, szokujące obrazki widziały nie od razu ― były one bowiem drukowane tylko na tylnej stronie opakowania.
Wkrótce jednak okazało się, że pomysł był skuteczny, bo palacze zaczęli omijać paczki ze zdjęciami np. raka płuc czy krtani. Takie wstrząsające obrazki nikogo już nie zdziwią także w Belgii, Turcji, Australii, Kanadzie czy krajach Ameryki Południowej. Badania potwierdziły skuteczność takiej metody odstraszania. Szczególnie efektywne są te obrazki, które są realistyczne, drastyczne, pokazują rzeczywiste szkody wywołane paleniem i w ten sposób wyprowadzają palacza z błogiego uczucia bezpieczeństwa.
Tymczasem 53-letni wilnianin Tadeusz, żartujący, że już sam nie pamięta, ile lat pali, twierdzi, że drastyczne ilustracje nie nakłonią go do pozbycia się nałogu.
― Palę nie dlatego, że podobają mi się opakowania. Palę, bo lubię to, a na obrazki na paczkach nie zwracam uwagi — przyznaje Tadeusz i dodaje, że jednej paczki wystarcza mu na dzień lub dwa. ― Nie rzuciłem palenia nawet wtedy, gdy papierosy tak bardzo zdrożały. A jakieś zdjęcia to na pewno mnie nie odstraszą. Zbyt stary już jestem, żeby się zmienić.
Dodaje, że w niektórych przypadkach mające odstraszać ilustracje mogą wywołać wręcz przeciwne zachowanie. „Widok plującej krwią kobiety i amputowanej nogi może zdenerwować palacza. A co palacz robi, gdy się denerwuje? Sięga po papierosa…” ― mówi Tadeusz.
Jaki natomiast napis i zdjęcie na opakowaniach najskuteczniej mogłyby odstraszyć? Nasz rozmówca postanowił jako przykład przytoczyć dowcip.
― Facet kupuje papierosy. Sprzedawczyni podaje mu paczkę z napisem „Palenie powoduje impotencję”. Mężczyzna przez chwilę waha się, po czym oddaje paczkę i mówi do sprzedawczyni: „Poproszę dać mi lepiej te na raka” — żartuje mężczyzna.
***
Według szacunków, każdego roku palenie tytoniu zabija 6 mln osób na świecie, w tym 700 tys. w Europie. Zażywanie tytoniu jest najczęstszą przyczyną problemów zdrowotnych na starym kontynencie. Szacuje się, że aż 13 mln osób w UE cierpi na choroby wywołane paleniem.