Więcej

    Młodzież z Dobrego Miasta z wycieczką w „Kurierze”

    Czytaj również...

    Część młodzieży z Dobrego Miasta była z wycieczką w Wilnie po raz pierwszy. Fot. Marian Paluszkiewicz
    Część młodzieży z Dobrego Miasta była z wycieczką w Wilnie po raz pierwszy. Fot. Marian Paluszkiewicz

    Miło nam było gościć u siebie młodzież z Gimnazjum Niepublicznego Stowarzyszenia na Rzecz Oświaty w Dobrym Mieście, która przyjechała z 5-dniową wycieczką do Wilna. Jak powiedział opiekun grupy Marek Symonowicz, nauczyciel historii i geografii, jest to podróż w pewnym sensie sentymentalna, ale też związana z poznawaniem historii i najpiękniejszych zabytków Wilna i Wileńszczyzny.

    — Na Wileńszczyźnie we wsi Mitkuszki koło Mejszagoły urodzili się moi dziadkowie, dziadek zaś był kolegą księdza prałata Józefa Obrembskiego. Tata urodził się w 1956 r., zdążył wziąć chrzest w wileńskim kościele pw. św. Rafała i w ramach repatriacji rodzina przyjechała na Warmię i Mazury. Tak więc mam silne wileńskie korzenie, które jeszcze bardziej się umocniły, gdy ożeniłem się z wilnianką (właśnie za jeden dzień minie 10. rocznica naszego ślubu). W Wilnie jesteśmy często, a z racji tego, że jestem nauczycielem i wychowawcą, staram się naszej młodzieży przybliżyć historię i kulturę Wileńszczyzny — mówił Marek Symonowicz.

    Większość młodzieży poznaje te tereny po raz pierwszy, pierwsze wrażenia z pobytu na Litwie są pozytywne.
    — Kiedy w jakiejś kawiarni wycieczkowicze próbują z kelnerem dogadać się po angielsku lub na migi, to miłym zaskoczeniem jest zawsze, gdy kelner odzywa się do nich w języku… polskim. Mocne wrażenie sprawiają warty honorowe harcerzy przy Mauzoleum Matki i Serca Syna na Rossie. Wycieczka tutaj jest wspaniałą lekcją patriotyzmu — powiedział Marek Symonowicz.
    Anna Pieszko

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Sukcesy polskich uczniów na olimpiadzie lituanistycznej

    W kategorii klas 9–10 do wiedzę sprawdzali uczniowie ze stołecznych szkół mniejszości narodowych. Nieco inaczej wyglądał przebieg olimpiady wśród starszych uczniów: w kategorii klas 11–12 do rywalizacji stanęli zarówno...

    Sąd nie zezwolił Jarosławowi Wołkonowskiemu zapisać nazwiska ze znakiem diakrytycznym

    Sąd Najwyższy podkreślił, że obecnie obowiązujące przepisy pozwalają obywatelom kraju na zapisywanie swojego imienia i nazwiska literami alfabetu łacińskiego, ale bez znaków diakrytycznych, których nie ma w alfabecie litewskim....

    Drugi filar funduszu emerytalnego bardziej elastyczny?

    Dziś widzimy, że część społeczeństwa nie ufa systemowi, co może mieć wpływ na samo gromadzenie i inwestycje – powiedziała minister Inga Ruginienė, zapowiadając zmiany na konferencji prasowej w czwartek...