Więcej

    Gawęda ułańska w DKP porwała wileńską publiczność

    Czytaj również...

    Publiczność słucha Gawędy Starego Wiarusa

    25 sierpnia w Domu Kultury Polskiej z inicjatywy Akademii Trzeciego Wieku odbyła się Gawęda Starego Wiarusa o tradycjach ułańskich.

    Była to opowieść o tradycjach polskiej kawalerii ubarwiona obrazami i muzyką. Licznie zgromadzona publiczność bawiła się przez ponad godzinę w rytmie tradycyjnych piosenek żołnierskich i często włączała się chóralnym śpiewem.
    Przy fortepianie snuł swą opowieść rotmistrz Andrzej Kowalczyk z Warszawy, wywodząc ją jeszcze z czasów napoleońskich oraz ilustrując starszymi i nowszymi pieśniami z dziejów polskiej kawalerii, aż do utworów współczesnych.

    Gawęda Starego Wiarusa była konfrontacją ułańskich tradycji Korony i Litwy, bowiem opowieści rotmistrza Kowalczyka, których tłem były kadry filmu „Piosnka o Belinie” o słynnym przedwojennym kawalerzyście Władysławie Belinie-Prażmowskim, przeplatały się z prezentacją Klubu Rekonstrukcji Historycznej „Garnizon Nowa Wilejka”, którą prezes Waldemar Szełkowski zilustrował ciekawą prezentacją multimedialną.
    Rotmistrz Andrzej Kowalczyk od lat należy do ruchu rekonstruktorów tradycji kawaleryjskich. Jako muzyk, artysta estradowy i animator kultury, prezentuje te tradycje w sposób niekonwencjonalny, posługując się muzyką i żywym słowem i włączając publiczność do wspólnej zabawy. Dotąd prezentował swą Gawędę Starego Wiarusa w różnych miejscach Polski, obecnie na zaproszenie wileńskich kolegów zawitał do nas. Obok kultywowania tradycji ułańskich Kowalczyk prowadzi też bardzo popularną działalność muzyczno-rozrywkową dla seniorów. Na prowadzone przez niego w Warszawie bale ściąga po kilkaset par, bawiących się przy muzyce różnych stylów i z różnych epok.

    Rotmistrz Kowalczyk

    Ułani w historycznych mundurach byli ozdobą ułańskiego popołudnia w DKP. Wśród rozśpiewanej publiczności dominowali seniorzy, pojawiło się jednak w sali trochę młodszych widzów, co świadczy o zainteresowaniu tematyką historyczną wśród polskich Wilnian. Pomimo sierpniowego, słonecznego popołudnia znalazło się sporo osób preferujących gawędę ułańską ponad wypoczynek na łonie przyrody w ostatnich dniach wakacji. To dobrze świadczy o patriotyzmie i przywiązaniu do tradycji naszej społeczności. Cieszy też rosnąca aktywność naszych rekonstruktorów historycznych z Garnizonu Nowa Wilejka, którzy po niezwykle udanym pikniku, którego nie zakłócił nawet nieprzerwanie lejący deszcz, wciąż oferują publiczności nowe atrakcje.

    Reklama (dobiera algorytm zewnętrzny na podst. ustawień czytelnika)

    Gratulacje należą się zarządowi Akademii Trzeciego Wieku w Wilnie za bardzo udany początek cyklu prezentacji kulturalnych współfinansowanych przez fundację Pomoc Polakom na Wschodzie. Dobrze się dzieje, że nasze organizacje seniorskie nie zamykają się w kręgu własnych słuchaczy, lecz oferują mieszkańcom Wilna w każdym wieku atrakcyjne prezentacje kulturalne. Będziemy z uwagą śledzić kolejne spotkania z tego cyklu.

    Józek Powsinoga
    Fot. Marian Grygorowicz

    Reklama (dobiera algorytm zewnętrzny na podst. ustawień czytelnika)

    Afisze

    Więcej od autora

    Oświadczenie Roberta Duchniewicza: „Nie będzie polowań na wiedźmy”

    Podczas kampanii wyborczej padło pod moim adresem wiele niepochlebnych i nawet kłamliwych słów. Jednak kampania wyborcza się skończyła, stawiam na tym, co było, gruby krzyżyk. I proponuję wszystkim siłom politycznym zasiąść do okrągłego stołu i poszukać najlepszych rozwiązań dla...

    Wystąpienie premiera RP Mateusza Morawieckiego na Uniwersytecie w Heidelbergu

    Reparacje po II wojnie światowej Polska do dziś zmaga się z okrutną spuścizną II wojny światowej. Straciliśmy wtedy naszą niepodległość, wolność, ponad 5 milionów obywateli. Polskie miasta legły w gruzach a ponad tysiąc wsi zostało bestialsko spacyfikowanych. Kiedy zachodnie Niemcy...

    Instrukcja przekazania 1,2 proc. od podatku dochodowego dla „Kuriera Wileńskiego”

    Apelujemy do Czytelników o przekazanie na redakcję „Kuriera Wileńskiego” tych 1,2 proc. Płatnika podatku to nic nie kosztuje, a dla nas jest wydatną pomocą. Dlaczego warto przekazać „Kurierowi Wileńskiemu” 1,2 proc. od podatku? Żeby na Litwie mogła istnieć i...

    Pocopotek „Kuriera Wileńskiego” — o astronomicznej wiośnie

    Szkoły otworzyły przed nami swoje podwoje, a my — chłopaki i dziewoje — nie spowalniamy naszej ciekawości świata! Pucułka dalej dzieli się swoimi spostrzeżeniami z dziećmi Wileńszczyzny (i nie tylko)! Zapraszamy do kolejnych edycji  Pocopotka! Pocopotkowa koleżanka cieszy się wraz...