Wraz z nadejściem wiosny swoją aktywność zwiększają kleszcze. Szczyt aktywności tych pajęczaków przypada zazwyczaj na okresy: maj/czerwiec oraz wrzesień/październik. Tegoroczna ciepła zima spowodowała, że te pasożyty były aktywne już w marcu – na Litwie zarejestrowano wtedy pierwsze przypadki zachorowań na kleszczowe zapalenie mózgu i boreliozę, spowodowane ukąszeniami kleszczy.
Kleszcze już atakują
Według danych Centrum Chorób Zakaźnych i AIDS (ULAC), pierwsze przypadki kleszczowego zapalenia mózgu odnotowano już w marcu br. – zapadły na nie trzy osoby z rejonu olickiego, kowieńskiego i wileńskiego.
W tym roku odnotowano również znacznie więcej przypadków zachorowań na boreliozę niż w ubiegłym roku. W pierwszym kwartale tego roku zarejestrowano już 166 przypadków boreliozy, co stanowi wzrost o 66 proc. w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku, kiedy odnotowano 100 przypadków. Najwyższy wskaźnik zachorowalności na boreliozę odnotowano w Taurogach (13,1 przypadków/100 tys. mieszkańców), Ucianie (8,8 /100 tys.), Telszach (8,4 /100 tys.).
W 2019 r. w Wilnie odnotowano 104 przypadki zakażenia na kleszczowe zapalenie mózgu, czyli 1,5 razy więcej niż w 2018 r. Na całej Litwie zachorowało w ubiegłym roku 711 osób, 6 z nich zmarło.
Groźne choroby odkleszczowe
Specjaliści z Wileńskiego Biura Zdrowia Publicznego przypominają, że istnieją dwie główne choroby rozprowadzane przez kleszcze: borelioza, wywołana przez bakterie borelia, oraz kleszczowe zapalenie mózgu wywołane przez wirusa. Na kleszczowe zapalenie mózgu można zapaść również po spożyciu niepasteryzowanego, zakażonego wirusem, mleka koziego lub krowiego.
Na Litwie odnotowuje się jeden z najwyższych wskaźników kleszczowego zapalenia mózgu w Europie.
„Na Litwie istnieje wysokie ryzyko zakażenia chorobami rozprowadzanymi przez kleszcze, ponieważ istnieją ku temu sprzyjające warunki naturalne: wiele obszarów zalesionych, klimat jest dość wilgotny” – mówi Evelina Maziliauskaitė, specjalistka Wileńskiego Biura Zdrowia Publicznego.
Wirus kleszczowego zapalenia mózgu jest przenoszony na osobę natychmiast po tym, gdy kleszcz się wpije, dlatego tak ważne jest szczepienie. Największe ryzyko zakażenia boreliozą jest wtedy, gdy kleszcz pozostaje w ciele przez 48 godzin lub dłużej, dlatego ważne jest, aby szybko go wykryć i usunąć.
Kleszczowe zapalenie mózgu – objawy
Kleszcze najczęściej wszczepiają się w okolicę rąk oraz nóg, skąd przenoszą się niepostrzeżenie w zgięcia dużych stawów. Biorąc pod uwagę, że ich ślina posiada właściwości znieczulające, ukłucie kleszcza bardzo często pozostaje niezauważone.
Osoba zakażona wirusem kleszczowego zapalenia mózgu po upływie 2-3 tygodni od ukąszenia może odczuwać objawy grypopodobne: bóle głowy, niedużą gorączkę, bóle mięśniowe. Objawy te trwają około tygodnia. Następnie większość ludzi odczuwa poprawę samopoczucia. Choroba może się rozwinąć u każdej trzeciej zakażonej osoby, porażając mózg. W tym przypadku, po 2-7 dniach, temperatura ciała ponownie wzrasta, występują oznaki porażenia mózgu i opon mózgowych: silny ból głowy, wymioty, zawroty głowy; mogą wystąpić zaburzenia równowagi, świadomości, paraliż. Jeśli pojawią się takie objawy, należy natychmiast zwrócić się do lekarza.
W celu potwierdzenia diagnozy przeprowadza się badania krwi i płynu mózgowo-rdzeniowego. Nie ma specyficznego leczenia kleszczowego zapalenia mózgu. Choroba ta jest leczona tylko objawowo, antybiotyki w tym przypadku nie działają. Pacjenci są leczeni w szpitalu. Tylko 30 proc. chorych całkowicie wraca do zdrowia. 30 proc. innych potrzebuje od roku do 3 lat na powrót do zdrowia. Jedna trzecia przez całe życie może odczuwać następujące objawy psychoneurologiczne: ból głowy, zaburzenia uwagi i snu, drażliwość emocjonalną, zmiany w zachowaniu, niedowład. 9 proc chorych traci zdolność do pracy.
Jedynym, pewnym środkiem zapobiegawczym, jest szczepienie przeciwko kleszczowemu zapaleniu mózgu.
Borelioza – na co zwrócić uwagę?
Według epidemiologa medycznego ULAC Aušry Bartulienė, borelioza jest przewlekłą, przenoszoną przez kleszcze, chorobą, która poraża nie tylko skórę, narządy wewnętrzne, stawy, ale także układ nerwowy. Najbardziej charakterystycznym objawem jest wysypka skórna (wędrujący rumień) w miejscu ukąszenia lub w innym miejscu 1-4 tygodnie po ukąszeniu. Wysypka (rumień) ma średnicę ponad 3 cm i rozprzestrzenia się dalej. Jeden na pięciu zakażonych pacjentów może nie mieć wysypki. Chorzy mogą mieć ból głowy, mięśni, stawów, wzrost temperatury, zawroty głowy.
Jeśli choroba nie zostanie zdiagnozowana we wczesnych stadiach choroby, a pacjent nie podejmie leczenia, mogą rozwinąć się ciężkie powikłania neurologiczne, uszkodzenie serca i stawów. Patologia stawów przypomina reumatoidalne zapalenie stawów. Chory jest leczony antybiotykami, które są przepisywane tylko przez lekarza w odpowiednich dawkach.
Na tę chorobę nie ma szczepionki. Jeśli osoba zachoruje na boreliozę raz, istnieje możliwość, że dojdzie do ponownego zakażenia, ponieważ w wyniku zachorowania nie powstaje odporność na boreliozę. Dlatego najskuteczniejszym środkiem zapobiegawczym jest indywidualna ochrona przed ukąszeniem kleszcza.
Kleszczowe zapalenie mózgu:
nie zwlekać ze szczepionką!
Według epidemiologa ULAC Aušry Bartulienė, najbardziej niezawodna ochrona przed kleszczowym zapaleniem mózgu to szczepienia. Szczepionkę przeciwko kleszczowemu zapaleniu mózgu, której skuteczność jest szacowana do 98 proc., można podawać dzieciom od pierwszego roku życia.
W okresie kwarantanny na Litwie planowe szczepienia są nadal wykonywane i nadal muszą być przeprowadzane zgodnie z regulacjami przepływu pacjentów. Przeprowadzane są również inne zalecane szczepienia, w tym też na kleszczowe zapalenie mózgu.
W naszym kraju choroby odkleszczowe występują kilka razy częściej niż w innych krajach europejskich, dlatego szczepienia są zalecane dla wszystkich. Osoba zaszczepiona może czuć się bezpiecznie po upływie 2 tygodni od otrzymania drugiej dawki szczepionki.
Zalecane jest rozpoczęcie szczepień przeciwko kleszczowemu zapaleniu mózgu zimą lub wczesną wiosną, kiedy aktywność kleszczy jest znikoma. Jednak szczepić się przeciwko kleszczowemu zapaleniu mózgu można przez cały rok – im szybciej osoba się zaszczepi, tym szybciej się ochroni. W tym celu najlepiej jest skontaktować się z lekarzem rodzinnym w celu uzyskania szczegółowych informacji.
Cena szczepionki jest dość wysoka, jednak należy mieć na uwadze, że konsekwencje zachorowania na kleszczowe zapalenie mózgu mogą okazać bardzo poważne. Szczepionka ta powinna być zatem traktowana jak inwestycja w nasze własne zdrowie.
– Postanowiłem się zaszczepić na kleszczowe zapalenie mózgu, ponieważ mam kilku znajomych, którzy na skutek ukąszenia kleszcza stracili pełnosprawność. Wiele czasu spędzam na łonie przyrody, więc nie chcę ryzykować zdrowiem. Mój pracodawca kompensuje część kosztów szczepionki. W placówce opieki zdrowotnej Antėja laboratorija już podano mi dwie dawki, za rok czeka mnie trzecia dawka – mówi Robert, 28 lat, mieszkaniec Solecznik.
Fot. Marian Paluszkiewicz