Więcej

    Przed 220 laty ukończono przebudowę katedry wileńskiej

    Czytaj również...

    Wawrzyniec Gucewicz nadał świątyni obecny klasycystyczny kształt
    | Fot. Marian Paluszkiewicz

    22 stycznia 1989 r. mijają 32 lata, odkąd katedra wileńska została zwrócona wiernym.
    Gotycką świątynię pw. św. św. Stanisława i Władysława wzniesiono na miejscu dawnej świątyni pogańskiej z 1387r. Fundatorem był król polski i wielki książę litewski Władysław Jagiełło.

    Budowla spłonęła podczas jednego z pożarów, które często nawiedzały Wilno. Wojny i liczne pożary niszczyły także kolejne budowle, które tu odbudowywano w różnych okresach. W 1769 r. odbudową katedry zajął się Wawrzyniec Gucewicz. Architekt nadał świątyni obecny klasycystyczny kształt oraz zręcznie wkomponował barokową kaplicę św. Kazimierza i inne starsze części świątyni. Katedra wileńska to największe dzieło Wawrzyńca Gucewicza. Za projekt jej przebudowy otrzymał od króla Stanisława Augusta Poniatowskiego medal „Merentibus” (Za zasługi).

    Przebudowę katedry, po śmierci Gucewicza, dokończył Michał Szulc. Prace dobiegły końca w 1801 r. W tym roku więc mija 220 lat od daty zakończenia przebudowy najważniejszego kościoła Litwy.
    Podczas rządów sowieckich w 1950 r. katedra została zamknięta. Wtedy też wysadzono w powietrze figury świętych stojące na szczycie fasady. Usunięto także liczne tablice pamiątkowe w języku polskim. W 1956 r. otwarto tam galerię obrazów. Kościół zamienił się też w salę koncertową – odbywały się tutaj koncerty muzyki organowej. Nabożeństwa zaczęto ponownie odprawiać w katedrze w 1985 r., choć oficjalnie była to jeszcze galeria obrazów.

    22 stycznia 1989 r. odnowiona katedra została zwrócona katolikom. Msze odbywają się w języku litewskim. Okazyjnie, podczas upamiętnienia ważnych wydarzeń z udziałem gości z Polski, msze celebrowane są także w języku polskim.  

    Czytaj więcej: Kościoły wileńskie: ewangelicko-luterański

    Katedrę wileńską odwiedzają liczni turyści. Od lat popularne jest m.in. zwiedzanie podziemi katedralnych. Uwagę przyciągają przede wszystkim znajdujące się tu groby królewskie, na które natrafiono po słynnej powodzi wiosną 1931 r. Wilno poniosło wówczas ogromne straty, a największą z nich było zalanie podziemi katedry. Wtedy zapadła się posadzka w kaplicy św. Kazimierza, popękały sklepienia i mury. Polscy architekci, na czele z profesorem USB Juliuszem Kłosem, rozpoczęli działania mające na celu ratowanie bazyliki. Wtedy też nastąpiło sensacyjne odkrycie – odnaleziono wśród wielu innych szczątki króla Władysława IV, króla Aleksandra Jagiellończyka, królowej Elżbiety i Barbary Radziwiłłówny – dwóch żon króla Zygmunta Augusta.

    Nowe trasy turystyczne zostały przygotowane w północnej części podziemnych labiryntów katedry
    | Fot. Marian Paluszkiewicz

    Prace remontowe były bardzo kosztowne. W związku z tym w kurii wileńskiej powstał pomysł sprzedaży za granicę cennych flamandzkich gobelinów ze skarbca katedry. Pomysł ten spotkał się z ogromnym protestem ze strony środowisk kulturalnych Wilna, które doprowadziły do zablokowania tej decyzji. Obecnie skarbiec jest częścią ekspozycji Muzeum Dziedzictwa Sakralnego w Wilnie.

    – Władcy, szlachta, biskupi hojnie przekazywali dla katedry cenne dary. Były to głównie przedmioty liturgiczne – krzyże, kielichy, relikwie. Tak powstał najstarszy i najcenniejszy skarbiec kościelny na terenie Wielkiego Księstwa Litewskiego. Podczas licznych wojen przechowywane w murach świątyni skarby potajemnie przenoszono w inne miejsca. Do niektórych niekiedy włamywano się, rabowano, cenne relikwie przetapiano w czasie wojen i zamieszek. Cudem jest to, że niezwykle cenna część skarbu przetrwała do naszych czasów. Skarb katedry wileńskiej jest nie tylko eksponatem muzeum, ale, zgodnie z wolą ofiarodawców, jest dalej wykorzystywany podczas uroczystości liturgicznych. Po raz ostatni skarby zostały ukryte przed wybuchem drugiej wojny światowej. Pozostawały w ukryciu aż do 1985 r. – opowiada Sigita Maslauskaitė-Mažylienė, dyrektorka placówki.

    Wnętrze kaplicy św. Kazimierza przypomina wystrój Kaplicy Zygmuntowskiej na Wawelu
    | Fot. Marian Paluszkiewicz

    Jesienią 2019 r. Muzeum Dziedzictwa Sakralnego udostępniło dla zwiedzających niedostępne wcześniej części podziemi katedralnych. Nowe trasy turystyczne z pozostałościami murów z XIV w., kryptami i tajemniczymi korytarzami, zostały przygotowane w północnej części podziemnych labiryntów. Dotychczas dostępna była tylko część pod kaplicą św. Kazimierza, w której znajdują się groby królewskie.
     Podczas zwiedzania nowych szlaków można zobaczyć pozostałości pierwszej kondygnacji świątyni z czasów Władysława Jagiełły i Witolda Wielkiego – fragment głównego wejścia, krypty, gotyckie cegły, żelbetowe umocnienia budynku oraz systemy wentylacyjne z okresu międzywojennego.

    Podziemia katedralne kryją jeszcze wiele tajemnic oraz historyczne skarby pamiętające wieki XIII i XIV.

    Czytaj więcej: Kościół Ducha Świętego najwspanialszym wileńskim zabytkiem późnego baroku


    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Na Wileńszczyźnie uczczono pamięć por. Jana Borysewicza ps. „Krysia”

    Obchody rozpoczęły się 21 stycznia przy odsłoniętym w 2014 r. pomniku, upamiętniającym miejsce śmierci legendarnego dowódcy Zgrupowania „Północ” Okręgu Nowogródzkiego Armii Krajowej. Obchody zorganizował Solecznicki Oddział Rejonowy ZPL wraz z partnerami: Światowym Związkiem Żołnierzy AK Okręgu Wileńsko-Nowogródzkiego, Klubem Historycznym „Szlakiem Narbutta”...

    Euro z każdego biletu na tę wystawę pójdzie na pomoc muzeom w Ukrainie

    Z inicjatywy Narodowego Muzeum Litwy euro z każdego sprzedanego biletu zostanie przekazane ukraińskim placówkom muzealnym, które wypożyczyły zaprezentowane na wystawie eksponaty. Są to: Narodowe Muzeum Historii Ukrainy, Instytut Archeologii Narodowej Akademii Nauk Ukrainy, Muzeum Historii we Lwowie, Muzeum Krajoznawcze...

    Od marca nowa opłata dla użytkowników energii elektrycznej. Kogo będzie dotyczyć?

    ESO przypomina swoim konsumentom o konieczności deklarowania danych z liczników energii elektrycznej. Opłata za monitorowanie danych „Konsumenci, którzy nie wskażą, ile prądu zużyli, będą zobowiązani do pokrycia opłaty za monitorowanie danych ESO. Zgodnie z nowymi zasadami klient, który deklaruje dane z...

    Kolejni Polacy na stanowiskach w litewskim rządzie

    Artur Ludkowski, dyrektor Domu Kultury Polskiej w Wilnie, został doradcą do spraw stosunków dwustronnych między Polską i Litwą, Daniel Naumovas — nowym wiceministrem zdrowia. Artur Ludkowski przedtem pracował jak doradca ds. mniejszości narodowych w rządzie Sauliusa Skvernelisa oraz Ingridy Šimonytė....