Jakie lato czeka nas w tym roku?

Według krajowej służby meteorologicznej oraz obserwatorów przyrody trudno jest w tym roku oczekiwać tradycyjnie upalnego lata. W tym roku, zwłaszcza w czerwcu i lipcu, możemy spodziewać się większej ilości opadów, zaś w sierpniu można liczyć na bardziej stabilną pogodę.

• – Dziesięć lat temu można było dokładniej przepowiedzieć, jakie nas czeka lato, jesień, zima czy wiosna. Dzisiaj z powodu zmiany klimatu w przyrodzie wszystko się pomieszało. Według moich obserwacji w tym roku suszy nie będzie, nie będzie także upałów, które trwają przez kilkanaście dni. Będą cieplejsze dni, ale to krótko. Co dotyczy plonów, to w tym roku można się spodziewać dobrych zbiorów. A więc lato będzie chłodne, deszczowe, ale urodzajne – twierdzi znany przyrodnik Selemonas Paltanavičius w rozmowie z „Kurierem Wileńskim”.

Początek lata kalendarzowego i astronomicznego nie zawsze przypada na ten sam termin – zwykle to jeden dzień różnicy. Pierwszy dzień lata astronomicznego rozpoczyna się w momencie przesilenia letniego. Na półkuli północnej dzień ten wypada między 21 a 22 czerwca, a w latach przestępnych o jeden dzień wcześniej, czyli między 20 a 21 czerwca. W 2021 r. pierwszy dzień lata astronomicznego wypada dzień wcześniej niż lato kalendarzowe, czyli 21 czerwca.

• – 22 maja rozpoczyna się lato przyrody. Za kilka dni ma już nastąpić to lato, gdy przyroda jest już całkowicie wybudzona, wszystko kwitnie, zieleni się. W tym roku widzimy, że jeszcze nawet niektóre drzewa stoją nagie, bez liści. Więc wszystko wskazuje na to, że czerwiec, lipiec będzie dosyć zimny i mokry. W sierpniu możemy doczekać się więcej słonecznych i cieplejszych dni – zapowiada przyrodnik.

Prof. Gintautas Stankūnavičius z Wydziału Hydrologii i Klimatologii Uniwersytetu Wileńskiego w rozmowie z „Kurierem Wileńskim“ powiedział, że w praktyce służb meteorologicznych jest przygotowywanie prognoz sezonowych, czyli prognoz na miesiąc, dwa, maksymalnie trzy do przodu. Zazwyczaj są to prognozy eksperymentalne. To nie są pewne prognozy i są one oczywiście mniej wiarygodne niż codzienna prognoza pogody. W tych prognozach możemy tylko mówić o tym, co jest bardziej prawdopodobne, a co mniej.

• – Prognozowanie, jakie nas czeka lato, jest w tym momencie bardzo ryzykowne, ponieważ pogoda bardzo szybko się zmienia. Mogę tylko powiedzieć, co na dany moment przewiduje się. Według danych z kilku ośrodków prognostycznych średnia temperatura w czerwcu wyniesie 16 stopni, w lipcu osiągnie 17 stopni. Jeżeli popatrzymy na średnią temperaturę tych miesięcy w ciągu ostatnich 30 lat, to żadnej sensacji nie będzie. Na razie nie widać, żeby czekały nas upały w tym roku. Według danych, upały w tym roku czekają w regionie śródziemnomorskim. W tym miesiącu wypadła już norma miesięcznych opadów i na razie nie przewiduje się, żeby opady miały ustąpić. A więc czerwiec, lipiec będzie bez upałów i z opadami. Sierpień będzie cieplejszy, będą upalne dni i mniej opadów – komentuje prof. Gintautas Stankūnavičius.

78-letnia pani Janina z rejonu wileńskiego od dzieciństwa lubi obserwować przyrodę, a rozumieć znaki przyrody nauczyła ją mama.

Czytaj więcej: Praca na okrągło przez cały rok – swoje święto obchodzą meteorolodzy

• – Według tego, co widzę, to wszystko przepowiada, że lato nie będzie upalne, a opadów nie zabraknie. Zawsze zapisuję jakie miesiące zimą są mroźne. W tym roku styczeń był mroźny, więc według moich obliczeń sierpień będzie najcieplejszy. Zimny i wietrzny maj przepowiada dobry urodzaj, a więc urodzaj ma być w tym roku dobry. Jeżeli słowik w połowie maja zaśpiewa – to będzie gorące, suche lato. Jeżeli kukułka wyda głos, zanim przylecą jaskółki, to czeka nas chłodne deszczowe lato. Dobre żniwo obiecuje obfitość mrówek, żab, bocianów chodzących wiosną po łące. Jeżeli jarzębina zakwitnie późno, a czeremcha kwitnie obficie, lato będzie zimne. A to wszystko wskazuje, że lato będzie zimne – tłumaczy pani Janina w rozmowie z „Kurierem Wileńskim”.

Amerykanie opublikowali prognozę sezonową na lato 2021 dla Europy. Niestety, prognoza pogody nie napawa optymizmem. Jeśli wierzyć w przewidywania meteorologów z Accuweather, to lato będzie raczej wilgotne, burzowe z temperaturą w pobliżu lub poniżej normy. Po dość chłodnej zimie i wiośnie, zapewne nie takie są oczekiwania, jakie zapowiadają prognozy na lato 2021. Wiele osób wyczekuje cieplejszej pogody w Europie, ale rzeczywistość może rozczarować, zwłaszcza w krajach nadbałtyckich.

Sporo dni z upałem i ryzykiem suszy będzie na południu Europy, szczególnie od Portugalii i Hiszpanii po Włochy. Tutaj lato 2021 ma być słoneczne i upalne. W Polsce i krajach bałtyckich w lecie również mają zdarzyć dni z upałem, ale raczej będą one nieliczne i często ograniczone głównie do południowych regionów kraju. Trend prognozy długoterminowej nie wskazuje na długotrwałą falę upałów w środkowej Europie.

Tor ośrodków niżowych z Wielkiej Brytanii do Norwegii i Szwecji może zablokować progresję cieplejszych warunków na północy Europy, a także spowoduje bardziej deszczowe lato w tej części kontynentu. Oczekuje się, że do sierpnia ten tor sztormowy będzie kontynuował marsz na północ i północny wschód Europy, przynosząc okresy niespokojnej pogody do krajów bałtyckich, w tym do Polski i Białorusi, a także do zachodniej Rosji. Temperatury będą bliskie lub niższe od normy wieloletniej.