Wiosna dla strażaków to czas wzmożonej pracy. Wiele wskazuje na to, że w dniu swego zawodowego święta, czyli w Dniu św. Floriana, funkcjonariusze straży pożarnej wyruszą w teren. Strażacy są też ważnym elementem systemu obrony cywilnej.
W większości krajów europejskich, mniej więcej od II połowy XIX w., 4 maja jest obchodzony jako Dzień Strażaka lub Dzień Straży Pożarnej. Międzynarodowy Dzień Strażaka jest obchodzony od 1999 r. z inicjatywy australijskiego strażaka J. J. Edmondsona. Chciał on w ten sposób uczcić śmierć swych pięciu kolegów, którzy zginęli rok wcześniej w trakcie wykonywania swych obowiązków.
Doniesienia o płonących domach lub łąkach podawane praktycznie każdego dnia. W minioną środę w samorządzie uciańskim spłonął dom. W pożarze zginął 87-letni mężczyzna. Dzień później płonął dom w rejonie wileńskim. Tym razem obyło się bez ofiar śmiertelnych. Pożar nie ominął także świąt wielkanocnych. W niedzielę wielkanocną o godz. 15.54 straż pożarna otrzymała powiadomienie o płonącym magazynie w rejonie olickim, gdzie były składowane odpady z plastiku i papieru. Na terenie magazynu znajdowało się poza tym 10 ton zużytych opon. Strażacy walczyli z ogniem ponad dwie godziny.
Czytaj więcej: Nadchodzi wiosna, płoną trawy
26 ofiar śmiertelnych
Jak podają statystyki, liczba pożarów na Litwie rośnie.
— Z danych Departamentu Ochrony Przeciwpożarowej i Ratownictwa wynika, że w tym roku odnotowano 4 078 pożarów. Porównując z rokiem ubiegłym, w tym roku strażacy interweniowali o 21,5 proc. częściej. W tym samym okresie w roku minionym wybuchło 3 357 pożarów. W latach 2017–2021, w ciągu czterech miesięcy, średnio wybuchało 4 371 pożarów — informuje „Kurier Wileński” Vida Šmigelskienė, rzeczniczka prasowa Departamentu Ochrony Przeciwpożarowej.
W ciągu pierwszego kwartału 2022 r., czyli od początku stycznia do końca marca, straż pożarna musiała interweniować 2 959 razy. To oznacza, porównując z tym samym okresem z roku poprzedniego, że liczba interwencji wzrosła o 32,3 proc. Tylko w marcu odnotowano 1 784 pożary. Porównując marzec ze styczniem i lutym, to liczba pożarów zwiększyła się 1,5 razy. Większa liczba pożarów w marcu, jak tłumaczy rzecznik Departamentu Ochrony Przeciwpożarowej i Ratownictwa, wynika z tego, że w tym roku wcześniej nadeszła wiosna. W ciągu trzech pierwszych miesięcy roku w pożarach zginęło 26 osób. Kolejnych 28 odniosło obrażenia.
Chociaż liczba pożarów w tym roku jest większa, to liczba ofiar śmiertelnych zmniejszyła się o jedną trzecią. Jest to najmniejsza liczba ofiar śmiertelnych w ostatnich 19 latach. W pierwszym kwartale 2022 r. w ogniu zginęło 37 osób. Najczęściej w pożarach giną osoby mieszkające na wsi. Ofiary na prowinicji stanowią 73 proc. przypadków w kraju.
Płonąca trawa
Nie patrząc na liczne apele odpowiednich instytucji państwowych, wiosną każdego roku dochodzi do procederu wypalania trawy. Niestety, liczba przypadków płonących łąk lub lasów nie zmniejsza się, tylko rośnie.
— Opierając się na statystyce ostatnich pięciu lat, w ciągu pierwszych czterech miesięcy każdego roku w przestrzeniach otwartych dochodzi do ok. 1 700 pożarów. Tego typu pożary stanowią 38,9 proc. wszystkich pożarów w kraju, które średnio wypalają powierzchnię liczącą ponad 1 300 ha. W tym roku, do 29 kwietnia, w otwartych przestrzeniach odnotowano 1 665 pożarów. Te pożary wypaliły powierzchnię liczącą ponad 1 100 ha i stanowią 40,8 proc. ogółu odnotowanych pożarów w kraju. Porównując to z tym samym okresem w roku ubiegłym, to liczba pożarów w przestrzeni otwartej zwiększyła się o 103 proc., ponieważ w roku 2021 w badanych okresie odnotowano 821 pożarów —informuje nasz dziennik Šmigelskienė.
W przypadku osób fizycznych za wypalanie trawy Kodeks Administracyjny przewiduje grzywnę w wysokości od 30 do 230 euro. W przypadku osób prawnych wielkość kary waha się od 60 do 300 euro.
Czytaj więcej: Pożary — największa klęska Litwy
Echo wojny
Straż pożarna jest ważnym elementem litewskiego systemu ochrony cywilnej. Kwestia obrony cywilnej po rosyjskiej agresji na Ukrainę stała się jeszcze bardziej aktualna.
20 kwietnia szefowa resortu spraw wewnętrznych, Agnė Bilotaitė, spotkała się z prezydentem kraju, Gitanasem Nausėdą. W trakcie spotkania minister zaprezentowała plan wzmocnienia systemu obrony cywilnej. „Przez długie lata kwestiom zarządzania sytuacjami ekstremalnymi i obrony cywilnej nie poświęcano odpowiedniej uwagi. Nie zachowano infrastruktury schronów, został zlikwidowany Departament Obrony Cywilnej i Centrum Zarządzania Kryzysami, nie pomyślano o kryjówkach dla osób niepełnosprawnych. Z 1 000 specjalistów z zakresu obrony cywilnej zostało w kraju tylko 100. Dlatego teraz, kiedy pogorszyła się sytuacja geopolityczna, jest potrzeba poczynienia szybkich i niezwłocznych kroków” — oświadczyła po spotkaniu Bilotaitė.
W ramach zaprezentowanego planu strażacy wraz z samorządami przeprowadzili inwentaryzację obiektów, które mogą służyć za schrony w ramach ewentualnego niebezpieczeństwa. Z inwentaryzacji wynika, że w całym kraju istnieje 1 900 tego typu obiektów, które mogą zmieścić milion osób.
— Nieważne, czy jest pokój, czy wojna, to strażacy są zawsze gotowi nieść pomoc — zapewnia „Kurier Wileński” Vida Šmigelskienė.