Rafineria w Możejkach należąca do Orlen Lietuva zostanie na dwa miesiące zamknięta na remont kapitalny. W czasie remontu zamieniony zostanie również boja w terminalu w Butyndze.
„Rafineria ropy naftowej Orlen Lietuva, której operatorem jest polski koncern naftowy Orlen, rozpocznie w piątek wieczorem zamykanie na prawie dwa miesiące zakład w Możejkach na kapitalny remont” — poinformowała agencja BNS.
„Zamknięcie zakładu rozpocznie się w piątek wieczorem, ale większość sprzętu zostanie wyłączona w sobotę” — powiedziała w piątek BNS Kristina Gendvilė, rzeczniczka Orlen Lietuva.
Modernizacja linii produkcyjnej
Według niej, jednym z najważniejszych prac remontowych w tym roku jest modernizacja linii produkcyjnej krakingu katalitycznego, ale oprócz tego projektu, będzie porządkowany wybudowany 23 lata temu terminal w Butyndze.
„Podczas kapitalnego remontu na obszarze wodnym zarządzanym przez terminal w Butyndze odbędą się prace wymiany boi” — powiedziała rzeczniczka.
Jak poinformowała, boja zostanie zastąpiona zupełnie nową, ale ze względów bezpieczeństwa państwa nie może jeszcze ujawnić jej producenta i wykonawcy.
Czytaj więcej: ORLEN Lietuva patrzy w przyszłość
Czas przygotowawczy
Według Gendvilė przygotowanie urządzeń rafineryjnych do remontu potrwa do trzech dni — w tym czasie będą one odparowywane, schładzane, resztki produktów usuwane.
„Później sprzęt jest odplombowany, będą otwierane aparaty sprzętu, przeprowadzane będą przeglądy i czyszczenie, a wtedy rozpocznie się remont” — wyjaśniła.
Według Gendvilė przegląd i naprawa urządzeń ma zakończyć się w ciągu dwóch miesięcy, choć część urządzeń może zostać naprawiona wcześniej.
Zakład posiada zapasy
Według Gendvilė, dostawy produktów Orlen Lietuva dla klientów spółki nie zostaną przerwane podczas remontu — zakład zgromadził wystarczające zapasy i łańcuchy dostaw nie są zagrożone.
Kapitalne remonty zakładu przeprowadzane są zwykle co cztery lata, ostatni raz — w 2018 roku.
Czytaj więcej: Miasto dzięki rafinerii żyje bardzo intensywnie
Większość wykonawców — spółki z Litwy
Według rzeczniczki Orlen Lietuva większość, ok. 80 proc. prac, wykonają spółki z Litwy, pozostali wykonawcy przyjeżdżają do Możejek z Polski, Słowacji, Niemiec, Francji i innych krajów UE.
Gendvilė nie chciała wymieniać, którzy konkretni wykonawcy są zatrudniani do remontu zakładu, ale podała, że zawarto ponad 100 umów z firmami litewskimi i zagranicznymi.
„W szczycie, kiedy rozpoczną się prace remontowe we wszystkich obiektach, do zakładu wejdzie do 2–2,5 tys. pracowników wykonawczych dziennie” — zaznaczyła.
Budżet remontu do 80 mln euro
Potwierdziła powyższe dane, że budżet na ten remont powinien wynieść do 80 mln euro.
Luminor Bank poinformował w piątek, że przekazał Orlen Lietuva 100 mln euro kredytu na kapitał obrotowy.
W latach 2022-2024 Orlen Lietuva zrealizuje także największą inwestycję od 2006 roku, kiedy zakład został przejęty przez Orlen. Projekt modernizacji rafinerii głębinowej zrealizuje brytyjska firma Petrofac.
Terminal naftowy w Butyndze o rocznej przepustowości 8 mln ton zaczął działać w maju 1999 r. — wtedy też ropę eksportowało się głównym rurociągiem o długości 92 km prowadzącym z Możejek.
Od 2006 roku, gdy Rosja zamknęła ropociąg Drużba, który transportował ropę do Możejek, terminal służy wyłącznie do importu ropy.
Terminal za 307 mln dolarów zbudowała niemiecka firma Preussag Wasser & Rohrtechnik, a zaprojektowała amerykańska firma Fluor Daniel.
Czytaj więcej: Orlen jest gwarantem bezpieczeństwa Polski, Litwy i całego regionu
Na podst.: BNS, własne