— Poloniści będą realizować odnowione programy jako pierwsi. To wyjście w kierunku naszych potrzeb, bo realizowanie odnowionego programu ukierunkowane jest na możliwość zdawanie języka polskiego na maturze, jak to nazywamy obecnie na poziomie państwowym — mówi Danuta Szejnicka, prezes Stowarzyszenia Polonistów na Litwie.
W prezentacji wzięli udział przedstawiciele Narodowej Agencji Oświaty, Ministerstwa Kultury Nauki i Sportu LR oraz nauczyciele, którzy już od września będą według nowej podstawy programowej pracować.
Czytaj więcej: Danuta Szejnicka: „Odnowiona podstawa programowa stawia na kompetencje”
Kluczowe są kompetencje
Nad odnowioną podstawą programową pracował niemały zespół osób, bardzo wielu było również zainteresowanych jej prezentacją. Jak podkreśliła Danuta Szejnicka w czasie prezentacji, poloniści ściśle współpracowali ze środowiskiem naukowym, a efekt ich prac został zrealizowany tak, by nauczyciel w jednym dokumencie otrzymał syntetyczną, wyczerpującą informację.
Do najczęściej powtarzanych słów podczas prezentacji należało zapewne słowo „kompetencje”, czyli jak zauważyła dr Irena Masojć z Akademii Oświaty Uniwersytetu Witolda Wielkiego w Kownie, zespół wiedzy, umiejętności i pewne postawy wypracowane przez ucznia.
— O kompetencjach mówimy od dawna, teraz jednak zostały one włączone do podstawy programowej i są zawarte w celach nauczania — zauważyła dr Irena Masojć, 7 najważniejszych kompetencji przedstawionych zostało w postaci puzzli. Jak zauważyła prelegentka, w ten sposób opisany został pewien idealny model osobowości ucznia, który pozwala mu w pełni funkcjonować w społeczeństwie i odnieść sukces życiowy.
Do najważniejszych kompetencji w nauczeniu języka polskiego należą te z zakresu komunikacji i kultury. — My poloniści w zasadzie wprowadzamy podstawy tych kompetencji. W dziedzinie komunikacyjnej jest to umiejętność rozumienia komunikatów czy tekstów, tworzenia ich i przekazywania. Jeśli mówimy o kompetencjach w obszarze kulturowym, chodzi o wiedzę o kulturze, świadomość kulturową, ale też udział w życiu kulturalnym i społecznym — zauważyła Masojć.
Czytaj więcej: Doc. dr Masojć: Język polski wyzwalał z gorsetu sowieckiej kultury
Język polski nie tylko w szkole
W odnowionej podstawie programowej wyróżnione zostały i szczegółowo opisane również osiągnięcia i umiejętności ucznia. Są to: mówienie, słuchanie i interakcja, czytanie i rozumienie tekstu, pisanie i tworzenie tekstu oraz kształcenie literacko-kulturowe. — Nowością w tej podstawie programowej jest to, że uczynień ma pracować również z tekstem słuchanym — zauważyła Anna Jasińska z Gimnazjum im. Jana Pawła II w Wilnie.
— Wszystko zaczyna się od zwykłego dialogu między dwiema osobami w klasach początkowych, a poprzez to mamy stopniowo prowadzić ucznia do umiejętności brania udziału w debatach, samodzielnego zbierania informacji i argumentowania — wyjaśniała polonistka.
Jasińska podkreśliła również znaczenie łączenia literatury z poprzednich epok z aktualnym życiem społecznym. Jak to robić? Można np. połączyć jarmark św. Bartłomieja, nawiązujący do średniowiecznych tradycji z omawianiem dziejów Tristana i Izoldy. Ważne jest, by nauczyciel był stale zorientowany w życiu kulturalnym i społecznym Polski i Litwy, stale motywował ucznia do rozwijania własnych umiejętności i poznawania otaczającego go świata kultury.
Co z listą lektur i podręcznikiem?
W czasie prezentacji nie było mowy o tym, co w tradycyjnym pojęciu programu nauczania wysuwane było na plan pierwszy, czyli liście lektur czy o podręczniku.
— Skupiliśmy się na kompetencjach, osiągnięciach i ocenianiu i o tym zwłaszcza mówimy. We współczesnych wymaganiach dydaktycznych patrzymy na ucznia całościowo. Mamy go przygotować do samodzielnego życia w społeczeństwie i każdy z przedmiotów ma swoje zadania w tym procesie. W czasie naszej pracy odbywały się spotkania poświęcone wyłącznie odnowieniu listy lektur, przeprowadzaliśmy sondaż wśród nauczycieli na ten temat. To ankietowanie pokazało nam, że największa rozbieżność opinii nauczycieli jest w klasach początkowych i zdecydowaliśmy, że w tym okresie nauczyciel będzie miał większą swobodę w wyborze lektur, choć oczywiście wskazane zostały pewne kryteria, by zapewnić różnorodność i wszechstronność wiedzy — wyjaśnia Danuta Szejnicka.
Jak podkreśla polonistka, teksty literackie nie wyczerpują listy lektur wykorzystywanych na lekcjach języka polskiego. — Bardzo często w badaniach widzimy, że uczniowie często gorsze wyniki mają z czytania ze zrozumieniem tekstów nieliterackich. Ważne, by uczeń czytał nie tylko literaturę piękną, ale także teksty publicystyczne, prasowe czy po prostu różnego rodzaju instrukcje — zauważa Szejnicka.
Nowa podstawa — dlaczego już teraz?
Warto zauważyć, że odnowiona podstawa programowa z języka polskiego i literatury zacznie obowiązywać jako pierwsza, wyprzedzając o rok inne przedmioty. — Zaczniemy już od września od klasy III gimnazjum, jak zauważyła dziś Jolanta Navickaitė, dyrektorka departamentu nauczania ogólnokształcącego, spieszymy się po to, by przygotować uczniów do odnowionej matury z języka polskiego. Właśnie dlatego w trzeciej klasie gimnazjalnej pojawi się obowiązkowy sprawdzian pośredni, którego wynik zostanie zapisany na świadectwie dojrzałości, a w klasie czwartej uczeń szkoły polskiej będzie mógł zdawać egzamin z języka ojczystego, który będzie miał taki status, jak egzamin państwowy — zauważyła Szejnicka.