Do Anglii przyjechałaś z Grecji…
Tak, zaraz po obronie pracy doktorskiej w Polsce w 2013 r., w Instytucie Pedagogiki Uniwersytetu Szczecińskiego. Wcześniej przez 15 lat mieszkałam w Atenach, gdzie prowadziłam Centrum Edukacji Zawodowej i Artystycznej, a także byłam nauczycielem muzyki w szkole polskiej im. Z. Mineyki przy Ambasadzie RP W Atenach. Kiedy podjęłam decyzję o przyjeździe do Londynu, rozpoczęłam poszukiwania w internecie, gdzie dalej można byłoby kontynuować karierę naukową.
Historia Polskiego Uniwersytetu na Obczyźnie (PUNO) w Londynie jest tak samo skomplikowana jak losy polskiego wychodźstwa niepodległościowego.
Po kampanii wrześniowej 1939 r. wielu polskich profesorów znalazło się poza granicami kraju. W zimie 1939/1940 koncentracja naukowców przypadła głównie na Francję. Tam też, przy wsparciu francuskich władz, w grudniu 1939 r., powołano do życia w Paryżu Polski Uniwersytet za Granicą. Klęska Francji w czerwcu 1940 r. spowodowała jednak ucieczkę polskiego środowiska akademickiego. Duża ich część przybyła wówczas do Wielkiej Brytanii, inni z kolei wyemigrowali do Ameryki Północnej.
W Wielkiej Brytanii Polscy naukowcy mogli liczyć na wsparcie Zrzeszenia Profesorów i Docentów.
Jego członkowie pomagali im zainstalować się na angielskich uniwersytetach. Wtedy to powstały polskie wydziały na angielskich uczelniach: Wydział Prawa w Oksfordzie, Wydział Lekarski w Edynburgu, Polska Szkoła Architektury oraz Wydział Weterynaryjny w Liverpoolu.
Działał także Polish University College przy Uniwersytecie Londyńskim.
W latach wojny Polacy mogli więc studiować w Wielkiej Brytanii po polsku. Zmiany zaczęły się zaraz po jej zakończeniu. Zaczęto likwidować polskie szkolnictwo wyższe. Latem 1949 r. powrócił temat zorganizowania polskiego autonomicznego nauczania wyższego. I wtedy to zaproponowano nazwę Wolnego Uniwersytetu Polskiego. PUNO został formalnie powołany do życia we wrześniu 1952 r., ale zajęcia na nim rozpoczęto już w styczniu 1952 r. Jego angielska nazwa brzmiała: Polish University Abroad in London. W ten sposób PUNO mógł funkcjonować bez przeszkód.
Dużą rolę w powstaniu i organizowaniu PUNO odegrał prof. Tadeusz Brzeski (1884–1958).
Świetny ekonomista, profesor i rektor Uniwersytetu Warszawskiego (1929–1930) oraz rektor PUNO (1950–1958). Chciał umożliwić wszystkim Polakom mieszkającym w Wielkiej Brytanii możliwość studiowania w języku ojczystym. Rozpoczęła się więc formalnie uregulowana działalność najmniejszego polskiego uniwersytetu. Powstały pierwsze wydziały: Wydział Nauk Humanistycznych, Prawa i Nauk Społecznych oraz z czasem Wydział Nauk Technicznych (1962). PUNO miał służyć wychodźstwu niepodległościowemu, rozproszonemu po licznych krajach wszystkich kontynentów.
Czytaj więcej: Studia za granicą — Polska ciągle atrakcyjna, coraz bardziej popularne Niemcy
Obecnie Polski Uniwersytet na Obczyźnie w Londynie jest zarejestrowaną w Wielkiej Brytanii organizacją non profit charity.
Oznacza to, że swoją działalność skupia wyłącznie na wspieraniu publicznego dobra, nie kierując się osiągnięciem zysku. Nasi studenci muszą więc opłacać czesne. Nasze biura i sale wykładowe mieszczą się na terenie POSK (Polskiego Ośrodka Społeczno-Kulturalnego) przy 238-246 King Street, w którym swoje siedziby mają także inne organizacje, :np. Biblioteka Polska, Instytut Józefa Piłsudskiego, Komitet Pomocy Polakom na Wschodzie, Polska Fundacja Kulturalna, Polska Macierz Szkolna, Teatr Syrena czy Zespół Pieśni i Tańca „Tatry”.
Ile wydziałów ma wasza uczelnia?
Mamy dziś cztery wydziały: Wydział Humanistyczny, Instytut Kultury Europejskiej, Wydział Nauk Społecznych oraz Instytut Nauk Technicznych. Prowadzimy też studia podyplomowe oraz zajęcia na Uniwersytecie Trzeciego Wieku (UTW). W ten sposób wspieramy intelektualnie i emocjonalnie starsze pokolenia, które stają się coraz liczniejsze. Działający u nas od 2008 r. UTW nie stawia żadnych limitów ani ograniczeń, może do niego dołączyć każdy bez względu na wiek i wykształcenie. Większa część zajęć i wykładów jest prowadzona po polsku, zarówno dla studentów podyplomowych, jak i doktorantów.
PUNO prowadzi także kursy kultury polskiej.
A ponadto tematyczne warsztaty, np. „Baw się językiem ojczystym”, które koncentrowały się na: zabawach językowych dla dorosłych i dla dzieci, grach językowych z nagrodami, rebusach łatwych i trudnych oraz na przysłowiach. Liczba studentów zależy wyłącznie od kierunku studiów.
Mamy wreszcie swoje wydawnictwo PUNO Press, powstałe w 2016 r. Jego głównym zadaniem było utworzenie stałej bazy wydawniczej dla „Zeszytów Naukowych PUNO” oraz zapisów dorobku akademików i prowadzonych naukowych konferencji w ramach „Zeszytów…” lub oddzielnych publikacji książkowych.
PUNO ma na koncie duże sukcesy w organizacji konferencji, sympozjów i seminariów naukowych.
Jesteśmy bardziej instytucją naukowo-badawczą niż dydaktyczną. Nasza dydaktyka to głównie studia podyplomowe i doktoranckie. Prowadzimy mnóstwo badań naukowych – wewnątrz i na zewnątrz.
| Fot.archiwum prywatne Agnieszki Szajner
| Fot.archiwum prywatne Agnieszki Szajner
Akademicy PUNO prowadzą wreszcie badania polskiej emigracji.
Są to m.in. badania ankietowe o lęku Polaków mieszkających na emigracji w Wielkiej Brytanii w okresie pandemii COVID-19, a także po wybuchu wojny w Ukrainie. Projekty te są częścią interdyscyplinarnych badań na temat opinii Polaków mieszkających tu o różnorakich zagadnieniach społeczno-kulturowych związanych z pandemią. Ich celem jest rozpoznanie wpływu pandemii na jakość życia Polaków na emigracji.
PUNO jako niewielka uczelnia ma świetną kadrę naukową.
Mamy profesorów afiliowanych, którzy do nas przyjeżdżają z Polski i prowadzą zajęcia, profesorów wizytujących i profesorów uczelnianych. Są wreszcie doktorzy i magistrowie. Wśród profesorów afiliowanych wyliczyć warto m.in.: prof. Jolantę Chwastyk-Kowalczyk z Kielc, prof. Ewę Lewandowską-Tarasiuk z Warszawy, prof. Edytę Pałuszyńską z Łodzi, prof. Agatę Roćko z Warszawy, prof. Elżbietę Perzycką ze Szczecina, prof. Pawła Boskiego z Warszawy, prof. Marię Gańczak ze Szczecina, prof. Zuzannę Goluch z Wrocławia, prof. Szymona Kawallę, prof. Jana Łaszczyka z Warszawy i prof. Aleksandra Łukaszewicz-Alcaraz ze Szczecina. Wśród kadry PUNO jest też wielu akademików uczelni brytyjskiej, m.in. prof. Michael Fleming, brytyjski historyk badający historię Polski i Polaków, czy prof. Mikołaj Kunicki, specjalizujący się w historii Europy z University of Maryland Global Campus.
Czytaj więcej: Polskie szkoły zaprezentowały wilnianom swoją ofertę
Kto podejmuje studia na PUNO i jakie kierunki może wybrać?
Nasi studenci to w zdecydowanej większości Polacy mieszkający w Wielkiej Brytanii, których liczbę określa się obecnie na milion. Było ich przed pandemią zdecydowanie więcej. Według zdobytej przez nas wiedzy potencjalni nasi studenci to ludzie młodzi, w wieku ok. 32 lat. Część z nich (ok. 32 proc.) to ludzie, którzy ukończyli już studia w Polsce. Kolejną grupę (ok. 30 proc.) stanowią młodzi, którzy ukończyli w Polsce licencjaty lub rozpoczęli naukę i chcą ją dokończyć w języku polskim w Wielkiej Brytanii. Pamiętać też warto, że mamy tu studentów starszych, pobierających naukę na UTW i wywodzących się zazwyczaj ze starej, powojennej emigracji.
PUNO oferuje obecnie ponad 20 kierunków studiów podyplomowych. Kluczowe kierunki to: nauczanie języka i kultury polskiej poza Polską, coaching, mediacje i negocjacje, psychodietetyka czy psychologia stosowana. Oprócz nich prowadzimy także psychologię biznesu w warunkach brexitu oraz zarządzanie opieką nad osobami starszymi. Działa też czteroletnie studium doktoranckie, przygotowujące do otwarcia przewodu doktorskiego (na uczelniach polskich i brytyjskich) z zakresu nauk społecznych oraz nauk humanistycznych. Studium doktoranckie z jednej strony pozwala na nabywanie nowych kompetencji w zakresie prowadzenia prac naukowo-badawczych, z drugiej – sprzyja nawiązywaniu kontaktów z badaczami polskimi i brytyjskimi, poznawaniu różnych form działalności naukowo-badawczej (udział w sympozjach i konferencjach, publikowanie i popularyzacja wyników badań naukowych, współpraca nauki i biznesu) oraz służy wielowymiarowemu rozwojowi (osobowemu i społecznemu) doktorantów.
Wasz uniwersytet, jako jedyna polska uczelnia na Zachodzie, zaprasza naukowców z Polski do ośrodka stażowego PUNO Bridge w Londynie.
Zapraszamy do nas nie tylko w sprawach akademickich, również w sprawach R&D (start-upów i spin-offów). Te projekty to współpraca z uczelniami i korporacjami oraz doradztwo w obszarach badanie i rozwój (Research & Development). Wielka Brytania to kraj twórczej nauki i nowej ekonomii, a Polska potrzebuje ciągłego rozwoju gospodarki opartej na wiedzy. Od lat polskie uczelnie są słabo notowane w rankingach światowych. PUNO pomaga to systematycznie zmieniać. Teraz po brexicie zaostrzane są przepisy imigracyjne, ale nie dla wszystkich.
Wygląda na to, że PUNO będzie jeszcze długo potrzebny w kształceniu młodych Polaków mieszkających w Wielkiej Brytanii. Liczymy też, że Polska wreszcie uzna nas jako pełnoprawną uczelnię wyższą i będzie finansowo dokładać się do utrzymania tak ważnego ośrodka naukowego dla społeczności polonijnej i polskiej.
Rozmawiał Leszek Wątróbski
Fot.archiwum prywatne Agnieszki Szajner
Wywiad opublikowany w wydaniu magazynowym „Kuriera Wileńskiego” Nr 39 (114) 01-07/10/2022