Światło zapalonej świecy symbolizuje Chrystusa
— To są ważne święta dla każdego katolika. 2 lutego obchodzimy święto Matki Boskiej Gromnicznej. Tego dnia wierni do kościoła przynoszą gromnice. Światło zapalonej świecy symbolizuje Chrystusa, który powiedział o sobie: „Ja jestem światłością świata. Kto idzie za Mną, nie będzie chodził w ciemności, lecz będzie miał światło życia”. Pamiętajmy, że świeca przede wszystkim służy do modlitwy. Modląc się można zapalić poświęconą świecę albo — gdy jest ciężko. W tradycji ludowej jest też zapalanie świecy gromnicznej podczas burzy, czy gdy człowiek kona — mówi dla „Kuriera Wileńskiego” ks. Tadeusz Jasiński, rezydent w Parafii pw. św. Apostołów Piotra i Pawła w Wilnie, redaktor miesięcznika katolickiego „Spotkania”.
Święto Ofiarowania Pańskiego zamyka cykl świąt Bożego Narodzenia. W kościołach demontuje się żłóbki, a w domach — choinki, przestaje się śpiewać kolędy, kończy się też okres wizyt duszpasterskich w domach. 2 lutego do kościoła przynosi się do poświęcenia świece nazywane gromnicami. To od nich pochodzi potoczna nazwa święta, czyli Matki Boskiej Gromnicznej.
Czytaj więcej: „Wilcza” pełnia Księżyca
Św. Błażej od gardła
3 lutego Kościół katolicki wspomina św. Błażeja — biskupa Sebasty w Anatolii w dzisiejszej Turcji (obecnie Sivas), okrutnie zamordowanego za wiarę ok. 316 r. za panowania cesarza Licyniusza.
Św. Błażej jest czczony 3 lutego od czasów średniowiecza. Udzielane od XVI w. błogosławieństwo ma strzec także przed zarazą i bólami zębów. Święty jest patronem lekarzy, piekarzy, kapeluszników, wytwórców wosku, tkaczy, handlarzy wełną i muzykantów.
— Święty Błażej jest patronem chorych na gardło. Tego dnia święci się świece i len. W kościele dwie skrzyżowane i zapalone świece, po poświęceniu, kapłan przykłada wiernym do szyi, wypowiadając modlitwę: „Za pośrednictwem św. Błażeja niech cię Pan ustrzeże przed chorobami gardła i wszelkim złem” — informuje ksiądz.
Czytaj więcej: Święto światła na półmetku zimy
Św. Agata od pożarów
— Agata była męczennicą. Jest patronką od pożarów. Mówi się, że gdy w sposób męczeński chciano ją spalić na stosie, to ogień płonął, ale ciała jej nie dotykał, dlatego postanowiono jej odciąć głowę. Dlatego też święcimy wodę, sól i chleb. Wierzy się, że woda za sprawą świętej Agaty pomaga ugasić pożar. A chleb święci się, prosząc poprzez św. Agatę o pomoc w różnych nieszczęściach — mówi ks. Tadeusz Jasiński.
Święta pochodziła z miasta Katania na Sycylii, ze znamienitego rodu rzymskiego i odznaczała się nieprzeciętną urodą. Żyła prawdopodobnie w latach 235-251, za panowania cesarza Decjusza (249-251), kiedy to miały miejsce jedne z najbardziej krwawych w historii Cesarstwa Rzymskiego prześladowania chrześcijan. Św. Agata jako pełnoletnia przyjęła wiarę i wówczas złożyła ślub czystości. Gdy odrzuciła starania o jej rękę prefekta Katanii, Kwinicjusza, ten, mszcząc osobistą zniewagę, kazał oddać ją do domu rozpusty. Ponieważ w cudowny sposób trwała tam nieugięcie w czystości, skazana została na śmierć męczeńską.
Czytaj więcej: Do ostatniego okruszka