Więcej

    Rząd Litwy nadal dyskryminuje polskie media na Litwie. List „Kuriera” z prośbą o poselską interwencję

    W Unii Europejskiej jest ogólnie przyjęta praktyka, że rządy państw członkowskich wspierają finansowo media mniejszości narodowych. Jest to jeden z ważnych przejawów demokracji. Państwom demokratycznym zależy na tym, żeby mniejszości narodowe je zamieszkujące miały dostęp do mediów w języku ojczystym. Niestety, władze Litwy mimo wielu naszych zabiegów nadal nie spełniają tego ważnego standardu europejskiej demokracji. Nie tracimy jednak nadziei. Interwencji poselskiej w tej sprawie podjęła się niedawno posłanka na Sejm RL Beata Pietkiewicz. Poniżej zamieszczamy list, jaki redakcja „Kuriera Wileńskiego” skierowała do pani poseł.

    Czytaj również...

    Szanowna Pani Poseł,

    redakcja „Kuriera Wileńskiego” zwraca się do Pani z prośbą o poselską interwencję w sprawie niezwykle ważnej dla społeczności polskiej na Litwie. Chodzi o przyszłość mediów wydawanych w języku polskim na Litwie. Media tworzone na Litwie w języku polskim odgrywają ważną rolę nie tylko dla samej polskiej społeczności, ale również dla sytuacji w stolicy Litwy, wileńskim regionie, a również dla ogólnej sytuacji w kraju.

    Media, które tworzymy, cieszą się dużym zaufaniem wśród Polaków na Litwie. Dla wielu są najważniejszym i najbardziej wiarygodnym źródłem informacji nie tylko o tym, co się dzieje w kraju i na świecie, ale przede wszystkim są jedynym źródłem informacji o tym, co się dzieje na Wileńszczyźnie i w samej społeczności polskiej. Żadne inne media, w tym również litewskojęzyczne, nie naświetlają tak szczegółowo życia tej części Litwy.

    Rosyjska agresja przeciwko Ukrainie wykazała, jak instrumentalnie Rosja wykorzystuje mniejszości narodowe przeciwko państwu, które zamieszkują i jak ważne dla bezpieczeństwa państwa są dobre relacje i współpraca z mniejszościami narodowymi. Z kolei media mniejszości narodowych są jednym z najważniejszych i najlepszych narzędzi do budowy tych relacji.

    Reklama (dobiera algorytm zewnętrzny na podst. ustawień czytelnika)

    Jak większość mediów mniejszości narodowych w Europie, polskie media na Litwie nie są mediami komercyjnymi. Wszystkie nasze wydania w większym lub mniejszym stopniu są wydaniami dotowanymi. Dotychczas prawie wyłącznie dotowanymi z budżetu państwa polskiego.

    Art. 14 Traktatu między Rzeczpospolitą Polską a Republiką Litewską o przyjaznych stosunkach i dobrosąsiedzkiej współpracy, zawarty w 1994 r. głosi, że państwa „zapewniają mniejszościom narodowym dostęp do publicznych środków masowego przekazu”. Bardziej konkretne zobowiązania do wspierania mediów polskich na Litwie państwo litewskie przyjęło 20 marca 1998 r. po posiedzeniu Polsko-Litewskiej Komisji ds. Problemów Mniejszości Narodowych Rady Międzyrządowej powołanej 14 września 1997 r. przez Radę ds. Współpracy między Rządami RP i RL. Między innymi postanowiono w pkt. VII.11 końcowego protokołu podpisanego przez przedstawicieli obydwu rządów, że Litwa obieca znaleźć możliwości wsparcia „Kuriera Wileńskiego” jako jedynego dziennika w języku polskim na Litwie.

    Niestety „Kurier Wileński” bezskutecznie czeka na to wsparcie od Rządu RL przez ostanie 25 lat. Podobnie wygląda sytuacja z finasowaniem innych mediów polskich na Litwie. Równolegle państwo polskie całkowicie wywiązuje się z tego zobowiązania, przeznaczając znaczące kwoty na wydawanie prasy litewskojęzycznej na swoim terenie.

    Dotychczas rządową politykę w zakresie wspierania mediów na Litwie prowadził Fundusz Wspierania Prasy, Radia i Telewizji, dysponujący największymi publicznymi funduszami przeznaczonymi na ten cel. Niestety, jak wynika z rozstrzygnięcia konkursu Funduszu Wspierania Prasy Radia i Telewizji na rok 2023, żadne polskie medium, mimo składanych wniosków, nie otrzymało żadnego finasowania.

    Uważamy, że jest to świadoma i systematyczna polityka tej rządowej instytucji. W roku poprzednim rząd Litwy przeznaczył 500 tys. euro dla mediów mniejszości narodowych oraz regionalnych na walkę z rosyjską propagandą. W oficjalnych warunkach tego rządowego konkursu priorytetowo potraktowano projekty w językach: rosyjskim, ukraińskim, białoruskim, angielskim. Fundacja dysponująca rządowymi pieniędzmi pominęła język polski. Uważamy, że jest to skandaliczny przejaw świadomej rusyfikacji Polaków na Litwie za pieniądze litewskiego rządu.

    Jest to tym bardziej niegodne i dyskryminacyjne, ponieważ Polacy są największą mniejszością narodową na Litwie, są także takim samym płatnikiem do budżetu państwa litewskiego, jak i większość litewska czy mniejszości rosyjska i białoruska. Taka pozycja instytucji przydzielającej środki budżetowe w znacznym stopniu ułatwia zadanie rosyjskiej propagandzie z docieraniem do mniejszości polskiej na Litwie.

    Szanowna Pani Poseł, prosimy Panią o poselską interwencję w kwestii wniesienia kardynalnych zmian w system przydzielania dotacji prasie mniejszości narodowych.

    Z wyrazami szacunku,
    Robert Mickiewicz
    Redaktor naczelny „Kuriera Wileńskiego”

    Reklama (dobiera algorytm zewnętrzny na podst. ustawień czytelnika)

    Afisze

    Więcej od autora

    Komentarz roku. Żegnając rok 2022

    Wojna. Niestety tym jednym, strasznym słowem będziemy w pierwszej kolejności oceniali mijający 2022 rok. Rosyjski imperializm zachował się tak, jak zwykł zachowywać się zawsze. Od stuleci niesie śmierć i zniszczenia sąsiadom. Tym razem ta straszna kolej losu przypadła Ukrainie....

    Oby i tym razem agresor przegrał

    Ale wojna pochłonęła, wedle różnych szacunków, od 50 do nawet 78 mln ludzkich istnień. Stanowiło to ok. 3 proc. całej ludności na świecie. Ogrom tragedii jest trudny do oszacowania nawet dzisiaj, 77 lat po jej zakończeniu. Nic więc dziwnego,...

    Kto jest nazistą na Ukrainie?

    Wojna, którą wytoczyła Ukrainie Rosja, jest pełna sprzeczności. Sprzeczności absolutnych i zarazem absurdalnych. Sprzeczności, które niosą jednocześnie śmierć i zniszczenia. Te sprzeczności wynikają również z zupełnie paradoksalnej rzeczy: Rosja nie rozumie albo raczej nie chce zrozumieć, czym stało się...

    „Kurier Wileński” dołącza do akcji charytatywnej „Wileńszczyzna – Ukrainie”

    Przeżywamy wyjątkowo trudne dni. Na naszych oczach rozgrywa się czarna karta w dziejach narodu Ukrainy, Europy i świata. Rosja w bandycki sposób napadła na Ukrainę. Napadła na naród, który jeszcze niedawno patetycznie nazywała bratnim. Jak niegdyś faszyści ogłosili „ostateczne...