Przy zakupie takiej karty należałoby podać: imię, nazwisko, numer dowodu tożsamości. Jurgita Žymantaitė, Główny Specjalista Działu Komunikacji Litewskiej Policji, w rozmowie z „Kurierem Wileńskim” powiedziała, że obowiązkowa rejestracja przedpłaconych kart SIM pomogłaby w szybszym i sprawniejszym prowadzeniu dochodzeń w sprawie przestępstw.
Policja „za” rejestracją przedpłaconych kart SIM
— To prawda, oszuści często używają przedpłaconych kart SIM do popełniania różnych przestępstw. W związku z tym uważamy, że należy wprowadzić obowiązkową rejestrację tych kart. Gromadzenie i przechowywanie takich danych oraz, w razie potrzeby, przekazywanie ich organom ścigania, pomogłoby w szybszym i sprawniejszym prowadzeniu dochodzeń w sprawie przestępstw. I to pomogłoby nie tylko w prowadzeniu dochodzeń w przypadku oszustwa — mówi Jurgita Žymantaitė.
Czytaj więcej: Oszuści telefoniczni coraz bardziej atakują
Anonimowość wykorzystują oszuści
— Aby powstrzymać wiele przestępczych działań, należy wprowadzić obowiązkową rejestrację przedpłaconych (prepaid — przyp. aut.) kart SIM. Wiele działań przestępczych odbywa się za pomocą telefonów. I nie mamy na myśli tylko oszustw, które ograbiły naszych obywateli na ponad 20 mln euro tylko w zeszłym roku — są też, na przykład, fałszywe doniesienia o podłożonych bombach. Telefony są również używane przez przestępczość zorganizowaną, przemytników, handlarzy narkotyków i innych przestępców — powiedział „Kurierowi Wileńskiemu” Mindaugas Skritulskas.
Zlokalizowanie przestępców jest trudne
Jak mówi, funkcjonariusze przyznają mu rację i twierdzą, że karty SIM typu prepaid przeszkadzają w odkrywaniu przestępstw i różnorodnych oszustw. Walka z przestępczością i terroryzmem to główny powód, dla którego coraz więcej państw decyduje się na wprowadzenie obowiązku rejestracji kart SIM. Służby zaznaczają, że zlokalizowanie przestępców posługujących się telefonami na kartę jest trudne, dlatego wspomniane przepisy mogłyby w znacznym stopniu wpłynąć na wykrywanie takich osób.
— Przestępcy najczęściej używają karty SIM typu prepaid, ponieważ sposób ich zakupu pozwala zachować anonimowość abonamentu. A więc karty możesz zmieniać, nie podając swoich danych — jesteś po prostu anonimem! Dlatego przestępcy korzystają z takich kart, ponieważ nie można wyśledzić, kto jest właścicielem — zaznaczył Skritulskas.
Czytaj więcej: Oszuści finansowi są coraz bardziej aktywni
Przykłady innych państw
Rozmówca nie rozumie, dlaczego na Litwie nie ma obowiązku rejestracji.
— Przecież taka rejestracja nie będzie skomplikowana, ani nie wiąże się ze specjalnymi kosztami, ponieważ nie trzeba udawać się do dostawcy komunikacji przed aktywacją takiej karty — wyjaśnia poseł. — Wystarczyłoby zarejestrować się online i tymi metodami zidentyfikować swoją tożsamość.
Dodaje, że w rozwiniętych państwach taka rejestracja istnieje już od dawna. Na przykład w Hiszpanii, Niemczech, Norwegii i innych państwach nie kupi się karty prepaid bez rejestracji. Państwa, które mają obowiązek rejestracji, są zadowolone, to pomaga funkcjonariuszom.
— Ustawa przewiduje, że abonenci, którzy podpisują umowę, muszą operatorowi przedstawić wszystkie swoje dane. To jest obowiązek. Natomiast abonenci przedpłaconych SIM kart nie muszą podawać żadnych swoich danych, po prostu pozostają anonimowi. To jest paradoksalna sytuacja — stwierdza Mindaugas Skritulskas.