Więcej

    Oszczędzać można nie tylko na prądzie

    Sytuacja gospodarcza zmusiła do nawyków oszczędnościowych. Dwóch na trzech mieszkańców deklaruje nie tylko oszczędzanie prądu, wody, ale i dokładnie kalkuluje podczas robieniu zakupów.

    Czytaj również...

    Takie tendencje wykazały badania przeprowadzone przez firmę Norstat na zlecenie sieci handlowej IKEA.

    Potrzebę oszczędzania najbardziej rozumieją najmłodsze i najstarsze grupy społeczne.

    Niewykorzystane rezerwy

    Badania pokazały, że 16 proc. ludności kraju nadal nie wie, jak oszczędzać — większość z nich należy do najmłodszych (27 proc.) i najstarszych (25 proc.).

    Chociaż 18-24 letnia wiekowa część respondentów jest najbardziej zmotywowana do zmiany swoich przyzwyczajeń, to jednocześnie przyznaje, że oszczędzanie ich męczy. Do tego się przyznało 41 proc. badanych.

    Kiedy pytano, kto oszczędza najwięcej, młodsze pokolenie wyróżniło się jako oszczędzające najwięcej na żywności, nawet bardziej niż starsi respondenci (55-74 lata).

    Czytaj więcej: Oszczędzanie kosztem zdrowego odżywiania

    Oszczędzanie prądu

    Według badań połowa ludności kraju najbardziej oszczędza na energii elektrycznej.

    WIĘCEJ NIŻEJ | Reklama na podst. ust. użytkownika.

    Zdaniem prof. Sonaty Tolvaišienė z Uniwersytetu Vilnius Tech, w oszczędzaniu trudno jest pozbyć się starych nawyków i obejść się bez nowoczesnych technologii, dlatego ważne jest, aby zwracać uwagę nie tylko na sam jego proces.

    „Aby bardziej zaoszczędzić pieniądze, możemy wydajniej wykorzystywać energię elektryczną. Coś tak prostego jak konserwacja urządzenia jest niedowartościowane. Na przykład warstwa wapienia o grubości zaledwie 1 mm w czajniku może zwiększyć zużycie energii elektrycznej o 5 do 10 proc., ponieważ urządzenie musi przenosić energię przez dodatkową warstwę tzw. kamienia.

    Należy regularnie oczyszczać czajniki elektryczne, ekspresy do kawy, żelazka czy pralki, a także różne filtry, takie jak np. w kuchennych okapach, zmywarkach do naczyń, klimatyzacji.

    „Zmniejszenie temperatury wody w pralce z 40 do 30 st. C lub np. nieotwieranie piekarnika podczas gotowania pomaga oszczędzać prąd” — radzi prof. Sonata Tolvaišienė.

    Czytaj więcej: Litewskie pomysły na oszczędzanie energii: 2 dni „zdalnej”, mniej ogrzewania, mniej klimatyzacji

    Wodę po umyciu warzyw można wykorzystać do podlewania roślin domowych
    | Fot. Youtube

    Chłodniejszy prysznic i nie tylko

    Zwykle mieszkańcy oszczędzają też ciepło skracając czas wietrzenia lokalu (27 proc.), jednak eksperci przypominają, że konieczne jest odpowiednie wietrzenie pomieszczeń.

    Aby zaoszczędzić 11 proc. badanych osób bierze chłodniejszy prysznic, tyle samo respondentów ładuje telefony komórkowe i inne urządzenia przenośne poza domem, kolejne 16 proc. wskazuje, że oszczędza wodę w toalecie.

    Innym świetnym sposobem na oszczędzanie wody jest jej ponowne wykorzystanie. Na przykład wodę po umyciu warzyw można wykorzystać do podlewania roślin domowych.

    Afisze

    Więcej od autora

    Truskawkowa Pełnia Księżyca, a będzie jeszcze… jesiotrowa!

    Pełnia Księżyca jest jedną z najbardziej odczuwalnych faz naszego naturalnego satelity. Pełnia w czerwcu będzie działać na nas jeszcze silniej. Na niebie ukaże się Truskawkowy Księżyc zwany też Superksiężycem. Czytaj więcej: „Wilcza” pełnia Księżyca Dlaczego truskawkowy i super? Czy to oznacza, że...

    Kara za… sen!

    Cały świat obiegła informacja o absurdalnej decyzji władz rosyjskich. Młody obywatel został ukarany za… sen o Zełenskim! A konkretniej — mieszkaniec miasta Czyta położonego w Kraju Zabajkalskim, został ukarany za dyskredytację armii. Po ogłoszeniu częściowej mobilizacji w Rosji, 26-letni Iwan Łosiew —...

    Prace w sadzie i ogrodzie

    Walczymy z chwastami — zajęcie nudne i żmudne, ale konieczne. Warto wyrywać je w początkowej fazie wzrostu. Jeśli damy chwastom więcej czasu na rozwój — to zakwitną! Systematycznie kosimy trawę, która dobrze się zagęszcza dzięki temu zabiegowi. Na początku czerwca...

    Polowanie na kreta — wymuszona „rozrywka” ogrodnika

    Stanisław jest właścicielem podwileńskiej, prawie półhektarowej działki z domem, sadem, ogrodem i przepięknymi łączkami oraz trawnikami. Ale beztroskie i szczęśliwie początkowo życie ogrodnika-sadownika, zostało brutalnie wywrócone do góry nogami, kiedy pojawił się nieoczekiwanie nieproszony sąsiad — kret. I takie...