— W Światowych Dniach Młodzieży uczestniczyłam już po raz drugi. Po raz pierwszy wzięłam udział w tym wydarzeniu odbywającym się w Krakowie. Bardzo mi się spodobało, dlatego, kiedy otrzymałam propozycję wyruszenia do Lizbony, nie wahałam się ani chwili — mówi w rozmowie z „Kurierem Wileńskim” wilnianka Joanna Zawalska, która na ŚDM w Lizbonie wyruszyła z Wilna wspólnie z 30-osobową grupą neokatechumenalną. Młodzież udała się samolotem do Madrytu, w Hiszpanii poświęciła czas na zwiedzanie najpiękniejszych miejsc i sanktuariów. Następnie autokarem skierowano się do Lizbony, zatrzymując po drodze w Fatimie i innych miastach Portugalii.

| Fot. archiwum prywatne J. Z.
Głównymi wydarzeniami ŚDM były poranne spotkania refleksyjno-modlitewne w ramach katechez oraz mszy świętych w parafiach, a także liczne wydarzenia kulturalno-rozrywkowe organizowane pod nazwą Festiwalu Młodych.
Czytaj więcej: Młodzież z Niemieża z radością czeka na Światowe Dni Młodzieży w Krakowie
— Spotkanie w Lizbonie zachwyciło mnie swoim rozmachem, ponieważ spotkało się tu naprawdę bardzo dużo młodzieży z całego świata. Miło jest, że pomimo tego, że mieszkamy na różnych kontynentach i mówimy różnymi językami, to mamy wiele wspólnego i jesteśmy w czymś podobni. Nie ma znaczenia, z którego krańca świata przybywa młodzież — wszędzie można spotkać dobrych wartościowych ludzi. To jest piękne, że młodzież z całego świata może połączyć wspólna idea — wskazuje nasza rozmówczyni, która poznała rówieśników z Meksyku, Ekwadoru, Portugalii, Hiszpanii czy Australii.
— Podczas tej pielgrzymki bardzo głęboko przemówiły do mnie słowa papieża. Wcześniej słyszałam je bardzo wiele razy, ale tym razem te słowa przemówiły do mnie na nowo, odkryłam ich nowe znaczenie — o duchowym wymiarze spotkania mówi Joanna.
XXXVII ŚDM były intensywnym czasem dla 86-letniego papieża Franciszka, dla którego wyprawa do Lizbony była 42. zagraniczną podróżą. Wziął udział w czterech wielkich spotkaniach z uczestnikami ŚDM; w każdym uczestniczyło od 500 tys. do 1,5 mln osób.
Franciszek mówił do młodzieży, że Kościół jest otwarty dla wszystkich i apelował o to, by szukała radości, była jej źródłem dla innych oraz by pomagała wstać innym z upadku. Przestrzegał młodych ludzi przed odchodzeniem na „życiową emeryturę”. W Fatimie w milczeniu papież modlił się o pokój. Nie przeczytał przygotowanego tekstu modlitwy w tej intencji. Wybrał cichą modlitwę. „To była modlitwa w milczeniu, z bólem” — wyjaśnił Watykan.
W pierwszym przemówieniu, do władz i przedstawicieli społeczeństwa Portugalii, Franciszek bezpośrednio nawiązał do wojny na Ukrainie. „Patrząc z żarliwym uczuciem na Europę, w duchu dialogu, który ją charakteryzuje, chciałoby się zapytać: dokąd żeglujesz, jeśli nie oferujesz dróg pokoju, twórczych dróg, by położyć kres wojnie na Ukrainie i tylu konfliktom, które wykrwawiają świat?” — mówił.
„Nie lękajcie się”, „miejcie odwagę” — apelował papież Franciszek podczas mszy św. na zakończenie ŚDM w Lizbonie w niedzielę. Wzięło w niej udział 1,5 mln osób, podobnie jak w sobotnim czuwaniu. „Was, młodych, Kościół i świat potrzebują tak jak ziemia deszczu” — podkreślił papież. „Jesteście znakiem pokoju dla świata. Jesteście świadkami tego, jak narodowości, języki i historie mogą łączyć, a nie dzielić; jesteście nadzieją na inny świat” — mówił do uczestników mszy w parku nad rzeką Tag.
Papież ogłosił, że następne Światowe Dni Młodzieży odbędą się w Seulu w Korei Południowej w 2027 r. Wcześniej zaś w Rzymie odbędzie się Jubileusz Młodych podczas Roku Świętego 2025.
Czytaj więcej: Papież Franciszek na ŚDM w Panamie