Więcej

    Samorząd stołeczny planuje otwarcie lokalu nowego typu: „śpiewodalni”

    Dainykla („śpiewodalnia” — red.) to nowe słówko, które warto zapamiętać mieszkańcom, ciekawiącym się barami i kulturą.

    Czytaj również...

    Samorząd Miasta Wilna planuje wynająć ponad 100 m kw. powierzchni niemieszkalnej w samym centrum miasta dla tych, którzy zdecydują się na prowadzenie pierwszej na Litwie „śpiewodalni” — czyli baru, w którym będą odbywały się wydarzenia kulturalne.

    Co to jest i z czym się to je?

    — „Śpiewodalnia” to miejsce, które będzie nie tylko barem, gdzie można wypić alkohol — to też przestrzeń gastronomiczna, kreatywna, artystyczna, rozrywkowa i kulturalna, której koncepcja jest już szeroko rozpowszechniona w Europie Zachodniej. To znaczy, oprócz działalności gastronomicznej (barowej), w pomieszczeniach „śpiewodalni” prowadzona będzie również działalność kulturalna, taka jak występy aktorskie, śpiew, gra, recytacja, czytanie, taniec i inne wydarzenia — wyjaśnia w rozmowie z „Kurierem Wileńskim” Tadas Rimdžius, kierownik d.s. kultury samorządu stołecznego.

    Lokal na „śpiewodalnię”, która będzie znajdowała się przy ulicy Vilniaus 22-3, zostanie wynajęty przez samorząd w drodze przetargu publicznego na okres pięciu lat. Początkową cenę najmu ustalono na 26,70 euro za metr kwadratowy miesięcznie, a początkowa cena za całą wynajmowaną powierzchnię wynosi 2 913 euro. Opłata wstępna wynosi 8 839 euro (VAT nie ma zastosowania).

    Czynsz może zostać zniesiony na maksymalnie jeden miesiąc w roku kalendarzowym, jeśli najemca wypełni wszystkie zobowiązania wynikające z umowy bez wyjątku i zorganizuje ponad 150 publicznych wydarzeń kulturalnych.

    Przestrzeń wielofunkcyjna

    – Przede wszystkim to będzie coś znacznie więcej niż zwykły bar. Chodzi o to, by w „śpiewodalni” — zgodzie z pewnymi zasadami — można było się napić, coś przekąsić, spokojnie porozmawiać, kulturalnie spędzić czas; badania naukowe wykazały bowiem, że gdy człowiek, spożywając alkohol, zaangażowany jest także w inne działania, to spożywa tego alkoholu mniej i mniej szkodzi swojemu organizmowi. Chcemy zachęcić firmy do zaangażowania się w koncepcję baru, który jest po pierwsze mniej szkodliwy dla ludzi, a po drugie bardziej atrakcyjny — zaznacza Tadas Rimdžius.

    Jak dodaje, „śpiewodalnia” będzie musiała być wyposażona w scenę z podium oraz stały system nagłośnienia i kontroli dźwięku przez inżyniera dźwięku, z miejscami siedzącymi skierowanymi w stronę sceny. Najemca lokalu będzie zobowiązany do zapewnienia usług gastronomicznych (co najmniej przekąsek) oraz bezpłatnej wody stołowej dostępnej przez cały czas otwarcia lokalu.

    — „Śpiewodalnia” będzie musiała być czynna od szóstej wieczór do szóstej rano. Ustalono również, że w danej przestrzeni będzie musiało odbywać się co najmniej 100 wydarzeń kulturalnych rocznie, co oznacza, że mniej więcej co 3 dni powinna mieć miejsce jakaś impreza o charakterze kulturalnym. Bar będzie musiał zapewnić bezpłatną wodę i miejsce na zakup przekąsek. Oznacza to, że najemcy lokalu będą musieli zapewnić danej osobie nie tylko dostęp do alkoholu, ale także do wody i przekąsek, co może sprawić, że odwiedzający będzie mniej pijany i będzie zachowywał się bardziej kulturalnie — podkreśla Tadas Rimdžius.

    Najemcy lokalu będą musieli ogłaszać planowane i trwające wydarzenia w przestrzeni publicznej oraz będą zobowiązani uczestniczyć w różnych akcjach i inicjatywach społecznych we współpracy z samorządem miejskim, jego spółkami i organizacjami pozarządowymi.

    Czytaj więcej: Czas na humanizację Wilna


    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Z taką publicznością wszystkim jest przyjemniej. Legendy estrady na pożegnanie lata w rejonie wileńskim

    Z kolei 30 sierpnia przy Niemenczyńskiej Estradzie Leśnej zgromadziły się tysiące mieszkańców i gości rejonu wileńskiego, żeby także pożegnać wspólnie lato. – To wspaniałe święto. Po raz kolejny udowodniliśmy, że...

    Moja podróż z teatrem dopiero się zaczyna. Cieszę się, że wyruszyłam w nią z Polskim Teatrem „Studio”

    Honorata Adamowicz: W jaki sposób trafiłaś do Polskiego Teatru „Studio”? Ewa Rawłuszewicz: W teatrze znalazłam się na zaproszenie pani Lili i pana Edwarda Kiejzików, którzy zaangażowali mnie do spektaklu muzycznego...

    Kiedy dziecko może już samo chodzić do szkoły i z niej wracać?

    — W litewskim ustawodawstwie nie ma konkretnych wskazówek, od kiedy można dzieciom pozwolić na samodzielne uczęszczanie do szkoły. Rodzice muszą ocenić dojrzałość dziecka — czy potrafi ono zamknąć drzwi, bezpiecznie...