Więcej

    Hinduiści kontra chrześcijanie

    Kiedy słyszymy doniesienia ze świata o prześladowaniu chrześcijan przez reprezentantów innych religii, zazwyczaj dotyczą one krajów muzułmańskich, w których przedstawiciele islamu atakują wyznawców Jezusa. Znacznie rzadziej natomiast docierają do nas wieści o represjach ze strony hinduistów, a zdarzają się one coraz częściej. Najbardziej zagrożeni są chrześcijanie w największym hinduistycznym kraju świata, czyli Indiach.

    Obecnie w 11 z 28 stanów w tym państwie obowiązują tzw. ustawy antykonwersyjne, przewidujące surowe kary na nawracanie na religię Chrystusową. Od momentu uchwalenia takiej ustawy trzy lata temu w stanie Uttar Pradesh aresztowano już ok. 400 chrześcijan pod zarzutem ewangelizowania miejscowej ludności. Kościół narażony jest na represje zwłaszcza po dojściu do władzy w Nowym Delhi w 2014 r. Indyjskiej Partii Ludowej pod wodzą obecnego premiera Narendry Modiego. Od tamtego czasu wzrasta systematycznie liczba aresztowań i aktów przemocy wobec wyznawców Chrystusa.

    Według danych zebranych przez United Christian Forum (koalicji organizacji chrześcijańskich założonej w celu obrony praw chrześcijan w Indiach) takich przypadków było w 2015 r. – 177, w 2016 – 208, w 2017 – 240, w 2018 – 292, w 2019 – 328, w 2020 – 279 (spadek z powodu covid-19), w 2021 – 505, w 2022 –599, a do listopada 2023 – 687.

    Alarmujące wieści nadchodzą także z Nepalu, gdzie 81 proc. populacji to hinduiści. Tam również od 2015 r. obowiązuje ustawa antykonwersyjna, która poważnie ogranicza wolność wyznania. Chrześcijanie, których jest ponad pół miliona i stanowią ok. 1,8 proc. ludności, stale doświadczają dyskryminacji ze strony państwa. Nie mogą np. zarejestrować się jako instytucja religijna. Nie wolno im też kupować gruntów pod budowę świątyń i cmentarzy. Niekiedy dochodzi nawet do fizycznych napaści. Tak było w sierpniu, gdy we wschodnim Nepalu rozeszła się wiadomość, jakoby chrześcijanie w mieście Dharan zamierzali zjeść wołowinę. Wywołało to gniew wyznawców hinduizmu, dla których krowy są zwierzętami świętymi. W efekcie siedem kościołów zostało zaatakowanych, a niektórzy wierni pobici. Wiele wskazuje na to, że już wkrótce pierwsze ofiary prześladowań ze strony hinduistów w XXI w. zostaną wyniesione przez Kościół katolicki na ołtarze.

    Stolica Apostolska poinformowała bowiem o uznaniu za Sługi Boże 35 męczenników zamordowanych w 2008 r. w indyjskim stanie Orisa.

    Czytaj więcej: Odłożone w czasie skutki kolonializmu


    Komentarz opublikowany w wydaniu magazynowym „Kuriera Wileńskiego” Nr 01 (02) 06-12/01/2024