Więcej

    Proroctwo z Akita

    W latach 1973–1981 w japońskim mieście Akita na wyspie Honsiu, w tamtejszym klasztorze Służebnic Eucharystii, doszło do serii objawień maryjnych, których miała doświadczyć siostra Agnieszka Sasagawa. Jej wizjom towarzyszyły niezwykłe zjawiska, np. znajdująca się w konwencie figura Madonny zaczęła wydzielać krew i olej. Potwierdzeniem autentyczności objawień stały się stygmaty, które pojawiły się na ciele zakonnicy, a także niewytłumaczalne z medycznego punktu widzenia uzdrowienie jej z głuchoty.

    W 1984 r. biskup Johannes Shōjirō Itō, który powołał specjalną komisję dla zbadania sprawy, uznał oficjalnie, iż objawienia miały charakter nadprzyrodzony, i zezwolił na kult Matki Bożej w tym miejscu. We wspomnianych wydarzeniach najbardziej istotne było jednak przesłanie, które Najświętsza Maryja Panna zostawiła siostrze Agnieszce. Było to ostrzeżenie przed straszliwymi nieszczęściami, jakie mają spaść na ludzkość w powodu jej grzechów. Zarazem Matka Boża dodawała, że istnieje sposób na odwrócenie tego czarnego scenariusza – to nawrócenie, pokuta, post i modlitwa, zwłaszcza różańcowa.

    Szczególnie ważnym elementem jej orędzia była zapowiedź kryzysu w Kościele. Zakonnica zapisała np. następujące słowa, które usłyszała podczas jednego z objawień:Działanie szatana przeniknie nawet do Kościoła w taki sposób, że kardynałowie wystąpią przeciwko kardynałom, biskupi przeciwko biskupom. Kapłani, którzy Mnie czczą, będą pogardzani i wystąpią przeciwko nim ich współbracia. Kościoły i ołtarze będą sprofanowane, Kościół będzie pełen tych, którzy akceptują kompromisy. Szatan popchnie wielu kapłanów i wiele osób konsekrowanych do porzucenia swego powołania. Szatan będzie nieprzejednany wobec poświęconych Bogu”.

    Dziś na naszych oczach spełnia się część owego proroctwa. Decyzja Stolicy Apostolskiej zezwalająca na błogosławienie par homoseksualnych spowodowała ostry podział wśród hierarchii katolickiej na całym świecie. Kardynałowie występują przeciwko kardynałom, a biskupi przeciwko biskupom. Nigdy jeszcze tak wiele episkopatów na kuli ziemskiej nie sprzeciwiło się oficjalnie watykańskiemu dokumentowi. Jak zapowiadała Matka Boża, Kościół stał się pełen tych, którzy akceptują kompromisy ze światem. Jest też jakimś znakiem naszych czasów, że żaden z dostojników kościelnych nie wzywa dziś do organizowania nabożeństw przebłagalno-pokutnych, by przepraszać Boga za grzechy i prosić o wybaczenie.  

    Czytaj więcej: Jan Paweł II a trzecia tajemnica fatimska


    Komentarz opublikowany w wydaniu magazynowym „Kuriera Wileńskiego” Nr 02 (05) 13-19/01/2024