— Musimy poszukać przyczyn, dlaczego tak się dzieje na Litwie. W Europie każdego roku znika około 300 tysięcy dzieci. Jeśli dziecko uciekało 10 razy i wracało, nie można po prostu uznać tego za rzecz oczywistą i myśleć, że i tym razem wróci, ponieważ może się zdarzyć, że w końcu nie wróci. Nie można porównywać zniknięcia dziecka ze zniknięciem osoby dorosłej — tłumaczy w rozmowie z „Kurierem Wileńskim” Natalija Kurčinskaja.
Statystyki dotyczące zaginionych dzieci na Litwie niewiele się zmieniły w ciągu ostatnich 10 lat. Nieletni wciąż często uciekają z domu. Jeśli weźmiemy pod uwagę rok 2023, zaginęło 2 212 dzieci, 1 750 dziewczynek i 1 042 chłopców. Małe dzieci zwykle giną w wyniku niewłaściwej opieki dorosłych albo porwań rodzicielskich. Liczba zaginionych dzieci w wieku poniżej 10 lat wyniosła 32 osoby. Powodem ucieczek może być depresja lub inne problemy wynikające z sytuacji w domu czy szkole, wygórowane oczekiwania rodziców, konflikty z rówieśnikami.
Czytaj więcej: Blisko dwa tysiące zaginionych dzieci na Litwie
„Mają prawa, ale nie mają obowiązków”
— Istnieje wiele powodów, dla których dzieci uciekają. Jednym z najczęstszych są kłótnie rodzinne, dorastanie, być może jedno dziecko okres dojrzewania przechodzi niepostrzeżenie, a drugie jest buntownikiem. Moim zdaniem przyczyn należy szukać w naszym systemie na Litwie, który obecnie obowiązuje w stosunku do dzieci. Obecnie w naszym kraju dzieci mają swoje prawa i to jest w porządku, ale niestety nie mają obowiązków. W naszym kraju nie ma czegoś takiego jak prawa dzieci i obowiązki dzieci, że muszą słuchać rodziców. Rodzice nic teraz nie znaczą. Teraz dzieci mogą trzasnąć drzwiami i wyjść. Tak samo jest w szkołach. Zobaczmy, jak dzieci zachowują się wobec nauczycieli. Dzieci szybko łapią to, że mają prawa i chętnie z nich korzystają, np. szantażują, że zadzwonią do organizacji zajmującej się prawami dziecka i powiedzą, że są bite. I korzystają z tego — podkreśla Natalija Kurčinskaja.
Jak mówi, zdarzają się nawet przypadki, kiedy rodzice dzwonią i mówią, że są bardzo mili dla swoich dzieci, starają się być ich przyjaciółmi, ale pewnego dnia dziecko przychodzi i mówi: „Kupcie mi nowy telefon, a jeśli tego nie zrobicie, to ucieknę z domu albo zadzwonię i powiem im, że mnie bijecie”. Kurčinskaja zaznacza, że w naszym kraju istnieją luki, które należy uzupełnić.
Czytaj więcej: Prawa dziecka na Litwie
Co robić, jeśli dziecko zaginie
— Jeśli uciekło dziecko, rodzice muszą zrozumieć, że musimy powiedzieć policji wszystko, co wiemy, a jeśli w domu doszło do jakiejś kłótni, należy to zgłosić. Nie wolno niczego ukrywać — zapewnia Kurčinskaja.
Dodaje, że maksymalna otwartość ułatwi to pracę policji, a dziecko zostanie szybciej odnalezione.
— Drodzy rodzice, jeśli wasze dziecko zaginie, nie czekajcie, natychmiast zacznijcie działać. Natychmiast zgłoście zaginięcie na policję. Nie musicie czekać. Po rozmowie z operatorem numeru 112, jeśli chcesz, możesz zostać połączony z Centrum Pomocy Rodzinom Osób Zaginionych. W przypadku zaginięcia dziecka można zadzwonić na bezpłatną, całodobową infolinię 116 000. Należy zadzwonić także do przyjaciół i krewnych. Dowiedzieć się, czy poszukiwana osoba przebywa z przyjaciółmi lub krewnymi. Dobrze jest także skontaktować się ze wszystkimi znanymi mediami w celu przekazania informacji o zaginionej osobie. Ważne jest, aby podać jak najwięcej szczegółów — radzi Natalija Kurčinskaja.
W ciągu miesiąca na Litwie zaginęły dwie nastolatki. 19 lutego Meda Stankevičiūtė, urodzona w 2010 r., wyszła z domu i zaginęła, w piątek dziewczynka jeszcze była poszukiwana. Druga nastolatka (ur. w 2010 r.), wyszła z domu 12 lutego w rej. solecznickim. Na szczęście, po kilku dniach poszukiwań dziewczyna sama wróciła do domu.