Więcej

    Uwaga! Dzikie zwierzęta na drodze — warto zdjąć nogę z gazu

    Wiosną rośnie ryzyko zderzenia z dzikimi zwierzętami wybiegającymi z lasu na drogę. Według danych statystycznych litewskiej policji drogowej liczba zderzeń z dzikimi zwierzętami rośnie od 2017 r. W ciągu siedmiu lat liczba przypadków wzrosła z 2 422 do ponad 5 tys. rocznie. Istnieje 5 najbardziej niebezpiecznych miesięcy dla kierowców. Wiosną są to kwiecień i maj, jesienią — październik, listopad i grudzień.

    Czytaj również...

    — Wraz z ociepleniem pogody kierowcy powinni zachować szczególną ostrożność podczas jazdy po zalesionych drogach i terenach zielonych. Dzikich zwierząt można spodziewać się na drogach przez cały rok, ale teraz zaczynają one regularnie wybierać tereny wiejskie. Kierowcy powinni pamiętać, że dzikie zwierzęta reagują na ciepło wiosny i zmieniają nawyki żywieniowe. Pękające pąki drzew i zieleniejąca trawa są dla nich szczególnie atrakcyjne, dlatego wiele zwierząt kopytnych zaczyna odwiedzać tereny wiejskie i łąki. W wielu miejscach szukają one soli pozostałej po zimie na poboczach dróg, a także trawy, która rośnie obficiej na przy drogach — w rozmowie z „Kurierem Wileńskim” opisuje sytuację Selemonas Paltanavičius, główny przyrodnik Litwy.

    Czytaj więcej: Chociaż wiosnę już czuć w powietrzu, kurtek zimowych odkładać nie warto

    Dziki chodzą stadami

    Wiosną dziki często rozkopują drogi, które są pełne dżdżownic i larw chrząszczy żwirowych. Dlatego, gdy robi się ciepło, zwierzęta zmieniają również trasy wędrówek do żerowisk, więc przekraczają drogi rano, wieczorem i często w nocy. Mogą nawet kilkakrotnie przekraczać jezdnię. Niektóre zwierzęta dopiero teraz przenoszą się ze swoich zimowisk na tereny, gdzie będą opiekować się młodymi, dlatego mogą być częściej widywane na drogach.

    — Bardzo ważnym szczegółem jest to, że sierść dzikich zwierząt, która jest nadal zimowa lub dopiero zaczęła się zmieniać, jest bardzo słabo widoczna z otoczenia w ciemności, więc nawet jeśli świecisz światłem na dzikie zwierzę, możesz nie być w stanie go zobaczyć. Jeśli chodzi o dziki, to chodzą one w dużych stadach, więc jedno lub więcej zwierząt na drodze może być tylko częścią większego stada. Zignorowanie tego faktu i przepuszczenie tylko pierwszego dzika może prowadzić do tego, że pojedyncze osobniki będą biegły z tyłu. Sarenki także zazwyczaj chodzą grupami, a więc jeżeli na jezdni zobaczymy jedną, to należy zaczekać, bo prawdopodobnie z tyłu biegną jeszcze inne. Co ważne, sarny z tyłu biegną o wiele szybciej niż pierwsza — podkreśla przyrodnik.

    Uwaga na prace drogowe

    Przyrodnik podkreśla, że wszelkie zmiany są stresujące dla dzikich zwierząt. W miejscach, w których prowadzone są prace budowlane i remontowe, zwierzęta nieufnie podchodzą do zmian i zaczynają korzystać z nietypowych przejść przez drogę asfaltową, zwiększając ryzyko kolizji z pojazdami. W takich obszarach kierowcy muszą zmniejszyć prędkość i zwracać większą uwagę podczas jazdy po zmroku. Najbardziej niebezpieczne są wąskie odcinki między odcinkami budowy. Wykonawcy prowadzący remonty dróg powinni oznakować te odcinki znakiem drogowym 131 „Dzikie zwierzęta”.

    — Jelenie, lisy i zające są widywane na litewskich drogach o zmierzchu, a czasem w ciągu dnia. Najbardziej niebezpieczne dla kierowców w ciemności są dziki, łosie i jelenie. Te ogromne stworzenia są bardzo trudne do zauważenia w ciemności nawet wtedy, gdy są oświetlone, a ich wrodzony sposób stania i czekania na zbliżający się samochód przed wyskoczeniem na drogę może być katastrofalny w skutkach. Jeśli widzisz zwierzę stojące na drodze z daleka, nie trąb na nie, ale zwolnij i poczekaj, pozwalając zwierzęciu podjąć decyzję. Dotyczy to wszystkich zwierząt, ponieważ ich reakcja jest bardzo podobna i nie zawsze dla nas zrozumiała — gdy zbliża się niebezpieczeństwo, nie uciekają z drogi, ale przebiegają przez nią tuż w kierunku samochodu — przypomina i ostrzega Selemonas Paltanavičius.

    Czytaj więcej: Strażacy ratują nie tylko ludzkie życie, lecz także zwierzęta


    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Rekordowe poniedziałkowe korki w stolicy mogą się jeszcze powtórzyć

    Aleksej Apanovič, szef miejskiego Centrum Zarządzania Ruchem JUDU prognozuje, że w nadchodzących dniach i tygodniach, zwłaszcza w okresie przedświątecznym, zatory mogą się zwiększyć. Wina kierowców? — W policyjnym rejestrze wypadków odnotowano 11 technicznych wypadków drogowych z uszkodzeniami pojazdów i tylko jedną...

    Jest drogo, a będzie jeszcze drożej. Najwyżej podskoczą ceny usług

    Tymczasem ekonomista banku Luminor Žygimantas Mauricas twierdzi, że ceny będą nadal rosły. W przyszłym roku najbardziej zdrożeją usługi, produkty także będą droższe, ale zdrożeją mniej niż usługi. — Wygląda na to, że osiągnęliśmy dno inflacji i powoli zaczynamy znów piąć...

    XXI Festiwal „Bajeczki z przedszkolnej półeczki”: „Występy pokazują, co daje polskie przedszkole”

    — W tym roku już po raz dwudziesty pierwszy się spotykamy i sądzę, że to, co dzisiaj widzimy na scenie, jest wspaniałe. Te występy pokazują nam przede wszystkim, co daje polskie przedszkole, jak język ojczysty kształtuje dzieci, jak się...

    Renata Brasel: „W ciągu tych 70 lat zespół stał się dużą rodziną”

    Honorata Adamowicz: Jak odebrała pani nominację do tytułu w plebiscycie „Polak Roku”, organizowanym przez nasz dziennik? Renata Brasel: Szczerze mówiąc byłam bardzo zdziwiona. To zaszczytny fakt, że komisja zaaprobowała moją kandydaturę no i oczywiście, że ktoś mnie zgłosił. To bardzo...