Więcej

    Kresowiacy na Monte Cassino

    Tegoroczny maj był czasem świętowania jubileuszu 80. rocznicy bitwy o Monte Cassino. 18 maja 1944 r., po tygodniu ciężkich walk i kilku próbach, polscy żołnierze 2. Korpusu gen. Władysława Andersa zdobyli wówczas wzgórze z benedyktyńskim klasztorem, którego wcześniej nie zdołały zdobyć inne wojska alianckie. Był to kluczowy punkt na mapie niemieckich umocnień tzw. linii Gustawa.

    Wielu z Polaków przelało wówczas swoją krew z myślą o wolnej Ojczyźnie. Wśród bohaterów tamtych wydarzeń znajdziemy wielu Kresowiaków, którzy tworzyli 5. Kresową Dywizję Piechoty – w jej składy wchodziły 6. Wileńska Brygada Piechoty i 6. Lwowska Brygada Piechoty. Wsławiła się ona zdobyciem strategicznego wzgórza „Widmo”, którego zajęcie umożliwiło ostateczne zwycięstwo w całej bitwie. Brygada zapłaciła za to wielka cenę. W bitwie straciła 2174 żołnierzy, co stanowiło ponad 15 proc. jej stanu osobowego. Już w dwa tygodnie po zakończeniu walk, w pierwszej połowie czerwca 1944 r., na specjalnie przygotowanej betonowej podstawie żołnierze 5. Kresowej Dywizji Piechoty zamontowali 12-metrowy metalowy krzyż, do którego budowy użyto elementów mostu Baileya. Z kolei wiosną 1945 r. dokończono budowę tego pomnika, umieszczając u podstawy krzyża m.in. dwie kamienne płyty z inskrypcjami w języku polskim i łacińskim o treści: „W imię praw boskich i ludzkich, za waszą wolność i naszą, w spełnieniu testamentu przodków, w wykonaniu obowiązku żyjących, jako drogowskaz dla przyszłych pokoleń, za Wilno i Lwów, symbole mocy Rzeczypospolitej, walczyli – umierali – zwyciężali”.

    Autorem słów najsłynniejszej pieśni opowiadającej o krwawym ataku na niemieckie pozycje, „Czerwone maki” na Monte Cassino”, był Feliks Konarski, urodzony w Kijowie, gdzie do I wojny światowej mieszkało kilkadziesiąt tysięcy Polaków. Muzykę ułożył zaś urodzony w Tarnopolu polski kompozytor żydowskiego pochodzenia Alfred Schütz.

    Zwycięską walkę o Monte Cassino opisał Melchior Wańkowicz, kresowy ziemianin, pisarz i reportażysta, który podczas II wojny światowej pracował jako korespondent wojenny przy 2. Korpusie Polskim gen. Władysława Andersa. Dzisiaj chylimy czoła przed kresowymi bohaterami. Na Monte Cassino, na rocznicowych uroczystościach w ubiegły weekend, pojawiły się tysiące naszych rodaków z całego świata. W tych dniach polecamy dusze naszych żołnierzy Panu Bogu. Polecamy Bogu Ojczyznę, Polskę, Litwę, Europę, świat.

    Czytaj więcej: Krewki publicysta Melchior Wańkowicz


    Komentarz opublikowany w wydaniu magazynowym „Kuriera Wileńskiego” Nr 20 (59) 25-31/05/2024