Rada Samorządu Rejonu Wileńskiego zaaprobowała plan granic i nazewnictwa osiedli, którego celem jest zapewnienie bardziej przejrzystej organizacji administracyjnej oraz zmniejszenie nieporozumień związanych z adresami i rejestracją nieruchomości. Projekt obejmie wszystkie gminy, a dziesięć osiedli uzyska status miasteczka.
„Ta reorganizacja stanowi znaczącą zmianę na mapie administracyjnej rejonu wileńskiego, odzwierciedlającą rozwój regionu. W celu zrównoważonego rozwoju nie tylko granice gmin są precyzyjnie określane, ale również dziesięciu dynamicznie rozwijającym się osiedlom nadawany jest status miasteczka, a są to: Awiżenie, Czarny Bór, Niemież, Skojdziszki, Podbrzezie, Pogiry, Wielka Rzesza, Rudomino, Grygajcie i Zujuny” — mówi Robert Duchniewicz, mer Samorządu Rejonu Wileńskiego.
Czym są miasteczka?
Inicjatywa samorządu ma na celu rozwiązanie tej sytuacji — wyznaczenie dokładnych granic osiedli, tak aby nie kolidowały z działkami i były zgodne z obowiązującymi aktami prawnymi.
— Miasto, miasteczko, wieś lub przysiółek — są to rodzaje miejscowości, które określają ich wielkość. Zasadniczo nie nadają one mieszkańcom wyłącznych praw ani przywilejów. Zmiany typów i granic osiedli są procesem długotrwałym. Według kryteriów typy osiedli nie zależą od położenia geograficznego obszaru, ale raczej od liczby ludności. Na przykład Galgiai nie rozwijały się tak szybko w 2018 r., a wyniki ankiety nie odzwierciedlały potrzeby zmiany typu osady w tym czasie — poinformowano „Kurier Wileński” w samorządzie rejonu wileńskiego.
Miasteczka na Litwie to generalnie mniejsze osady, które mają charakterystyczne cechy miejskie, ale nie spełniają kryteriów dla statusu miasta.
— Zgodnie z obowiązującymi przepisami osady są tworzone i znoszone, a granice ich terytoriów są ustalane i korygowane przez rząd, z uwzględnieniem propozycji rady samorządowej, po dokonaniu oceny opinii miejscowej ludności. Samorządy opracowują plany granic osiedli w porozumieniu z Centrum Rejestrów, Ministerstwami Transportu i Komunikacji oraz Ministerstwem Rolnictwa. Przygotowane i zharmonizowane dokumenty są przekazywane do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, które przedkłada je rządowi do zatwierdzenia — poinformowano w samorządzie rej. wileńskiego.
Mieszkańcy „za” zmianą statusu miejscowości
Mieszkańcy miejscowości, które mają otrzymać status miasteczek w rozmowie z „Kurierem Wileńskim” mówią, że to dobra decyzja, ponieważ dane miejscowości już od dawna nie odpowiadają rzeczywistości.
— Mieszkam tu przez całe życie, czyli już prawie 50 lat. Jeszcze 20 lat temu to rzeczywiście można było mówić, że mieszkamy na wsi. Dzisiaj Czarnego Boru nie można nazwać wsią. Życie wygląda jak w mieście, mieszkańców przybywa z każdym rokiem, ludzie się budują. Samo życie też tu nie wygląda jak na wsi, nikt tu nie trzyma bydła, ogródki są małe. Więc to na pewno nie jest wieś — mówi pani Stanisława z Czarnego Boru.
Jarosław z Rudomina także uważa, że Rudomino już dawno powinno zmienić status z wsi na miasteczko.
— Jaka to wieś. Tu nawet wsią i „nie pachnie”. Wieś to na przykład w Turgielach, gdzie mieszkają ludzie, którzy zajmują się hodowlą bydła, ogrodami. To oni prowadzą takie prawdzie wioskowe życie. Tam i miejscowość wygląda jak wieś, a i ludzi tam mieszka mniej niż tu. Jestem za tym, żeby jak najszybciej zmienił się status — mówi pan Jarosław.
Czytaj więcej: Rodzinny miesiąc w gminie Czarny Bór
