W tym wydaniu magazynowym „Kuriera Wileńskiego” dużo piszemy o kulturze. O kulturze polskiej na Litwie. Kulturze tworzonej dzisiaj, jak i tej sprzed dziesięcioleci, a nawet sprzed dwustu laty. Piszemy także o wspaniałych polskich rodzinach, które tę kulturę tworzą.
Co łączy te wszystkie tematy kulturalne? Nie zważając na różne epoki i gatunki, jest to kultura stworzona przez Polaków na Litwie. Odzwierciedla wyjątkowo ważną część życia naszej społeczności, które nie zważając na wiele trudności, przez stulecia nie tylko zachowuje, lecz także wnosi swój wkład w rozwój polskiej kultury.
Na naszych łamach kontynuujemy dwa ważne dla Polaków na Litwie cykle jubileuszowe. Agnieszka Skinder pisze o Polskim Zespole Artystycznym Pieśni i Tańca „Wilia”, który w tym roku obchodzi 70-lecie swojej działalności i intensywnie przygotowuje się do jubileuszowego koncertu. Dzisiejszymi bohaterkami jubileuszowego cyklu są trzy panie: Renata Widtmann z domu Rymszewicz – była tancerka, a dzisiaj znana polska dziennikarka na Wileńszczyźnie; Jolanta Moro z domu Rymszewicz – była tancerka „Wilii”, mama dwóch artystycznych córek: Kamili i Joanny Moro; także Kamila Jankowska z domu Moro – młodsze pokolenie „Wilii”.
Z kolei Honorata Adamowicz kontynuuje cykl artykułów o ludziach Polskiego Teatru „Studio” w Wilnie, który obchodzi swoje 65-lecie. Bohaterem tego tygodnia jest również wspaniała polska rodzina. To znana polska polonistka, wykładowczyni akademicka, dr Hanna Sokołowska, oraz jej syn Tomasz Sokołowski, które jest nie tylko aktorem Polskiego Teatru „Studio”, lecz także tancerzem „Wilii”, więc będzie brał udział w obydwu dużych polskich kulturalnych jubileuszach.
Z kolei Jarosław Tomczyk pisze o wyjątkowej wystawie, którą otwarto w tym tygodniu w Pałacu Wielkich Książąt Litewskich w Wilnie. Muzeum Narodowe w Krakowie zaprezentowało w tym wileńskim muzeum 250 prac Napoleona Ordy, wybitnego polskiego artysty urodzonego na dzisiejszej Białorusi. Jak powiedziała „Kurierowi Wileńskiemu” jedna z kuratorek wystawy, Urszula Kozakowska-Zaucha, dzieła Napoleona Ordy to „wyjątkowa opowieść o utraconej historii. (…) Jest częścią dziedzictwa czterech krajów dawnej Rzeczypospolitej: Polski, Litwy, Białorusi i Ukrainy”.
Komentarz opublikowany w wydaniu magazynowym dziennika „Kurier Wileński” Nr 42 (119) 18-24/10/2025