2 lutego br. Bezdany tradycyjnie gościły Narciarski Maraton Giedymina, organizowany przez Wydział Kultury, Sportu i Turystyki Administracji Samorządu Rejonu Wileńskiego i Szkołę Sportową Samorządu Rejonu Wileńskiego wraz ze starostwem Bezdan.
Maraton odbył się już po raz jedenasty. W tegorocznej imprezie wzięła udział rekordowa liczba narciarzy – 210 (w ubiegłym roku startowało 176 osób). Ze zwiększającej się liczby miłośników narciarstwa biegowego możemy wnioskować, że z roku na rok nasz maraton staje się coraz popularniejszy i coraz bardziej lubiany. O tym świadczy także geografia zawodników. W tym roku tradycyjnie wzięli udział biegacze z Polski – z Sejn, Gołdapi i Olsztyna, także z Łotwy (Ryga), Rosji (Moskwa) oraz z wielu miast Litwy – Jonawy, Poniewieża, Szawel, Jezioran, Kłajpedy, Elektrenai, Kowna, Trok, Wisagini, Wilna, a także z rejonu wileńskiego.
W tym roku, podobnie jak i w latach poprzednich, pierwsze miesiące zimy nie sprzyjały miłośnikom narciarstwa biegowego ćwiczyć i odpowiednio przyszykować się do maratonu w Bezdanach. Cienka, lekka jak puch pokrywa śniegu spowodowała dużo kłopotów w przyszykowaniu tras do biegania na nartach i przede wszystkim postawiła pod znakiem zapytania możliwość przeprowadzenia maratonu w terminie. Niestabilna pogoda w styczniu zapowiadała, że data maratonu prawdopodobnie będzie przełożona na inny termin. Opady deszczu w kilka dni przed imprezą bardzo mocno skorygowały przebieg dystansu w terenie. Po to, żeby maratońskie trasy o długości 13 i 17 km były przyszykowane i możliwe do biegania na nartach, pracownicy Szkoły Sportowej współpracując ze Szkołą Średnią im. J. Słowackiego, oraz starostwem w Bezdanach włożyli bardzo dużo starań, przekładając łopatami śnieg z uboczy na trasę, by było go tam wystarczająco dużo do biegania na nartach. Na najgorszych odcinkach ręcznie dosypano łącznie ponad 3 km śniegu.
W nocy, z soboty na niedzielę, przed zawodami wypadło ponad 10 cm śniegu, który, wydawać by się mogło, musiał sprawić wiele radości organizatorom, lecz sprawił tylko kolejne trudności i dodatkową pracę. Śnieg przysypał przyszykowane tory, organizatorzy natomiast w dzień startu, od samego świtu, musieli od nowa przekładać tory i znaczyć dystans, usuwając z trasy powalone i pochylone pod pokrywą ciężkiego śniegu młode drzewka i gałęzie. Wszystkie wysiłki czterodniowej pracy zostały dobrze ocenione przez maratończyków.
W dzień imprezy ponad 350 osób – sportowców, kibiców i mieszkańców rejonu wileńskiego zebrało się na stadionie przy Szkole Średniej im. J. Słowackiego w Bezdanach. Swą obecnością imprezę zaszczycili: wiceminister łączności Władysław Kondratowicz (który także startował na dystansie), wicemer Samorządu Rejonu Wileńskiego Czesław Olszewski, dyrektor administracji Samorządu Rejonu Wileńskiego Lucyna Kotłowska, zastępca dyrektora administracji Robert Komarowski. Zebranych na starcie powitał wicemer Czesław Olszewski, życząc udanych zawodów, bezkompromisowej walki, a przede wszystkim pokonania dystansu Maratonu Giedymina i treściwego spędzenia czasu po zawodach.
W zależności od wieku narciarze mieli do pokonania od 1 do 34 kilometrów. Młodzież szkolna rywalizowała na dystansach 1, 2, 3, 5, 13 i 17 km, samorządowcy rywalizowali na dystansie 17 km. Kobiety miały do pokonania 13 i 26 km, a mężczyźni – 17 i 34 km. Najbardziej zacięta walka toczyła się między mężczyznami na dystansie 34 km. Po pokonaniu pierwszej pętli 17 km na prowadzeniu byli Simonas Narwidas z Elektrenai, Gintautas Czerniauskas, Marijus Butrimavičius z Trok, Aleksej Szipiłow z Moskwy, Andrejevs Dmitrijs z Rygi i Wilnianin Dainius Kiela.
Po 25 km na prowadzenie wyszedł Dainius Kiela, któremu udało się uciec od swoich rywali i utrzymać jednominutową przewagę do samej mety. Zwycięzca maratonu dystans pokonał w ciągu 1.49,00 h.
Bardzo zacięta walka była na mecie między Gintautasem Černiauskasem i Simonasem Narvydasem o drugie miejsce.
Z 2-sekundową przewagą szybszy był Gintautas Černiauskas (1.50,15) na trzecim miejscu uplasował się Simonas Narwydas (1.50,17).
W grupie samorządowców na dystansie 17 km pierwsze miejsce zajął Mieczysław Borusewicz (starosta Niemenczyna), drugie – Mirosław Romanowski (zast. kierownika Wydziału Gospodarki Terenowej Administracji Samorządu Rejonu Wileńskiego), trzecie – Marek Kuskowski z Gołdapi (Polska).
W poszczególnych grupach wiekowych wśród dzieci zwyciężyli: Emilia Siaro (Mościszki), Artur Kozłowski (Mościszki), Katarzyna Chmielewska (Gołdap), Inga Korwel (Szumsk), Piotr Pastuszyński (Gołdap), Kaspara Szulczis (Wilno). W biegu maratońskim w kategorii open na 13 km dystansie najlepsza była Jolanta Šulčienė (Wilno), oraz Radosław Aleksandrow na dystansie 17 km. W grupach wiekowych na dystansie 26 km zwyciężyły: Vilma Paškevičienė (Elektreny), Virginija Gvildienė (Kowno). Wśród mężczyzn w swoich grupach wiekowy zwyciężyli: Petras Milašius (Jeziorany), Dainius Kiela (Wilno), Simona Narvydas (Elektreny).
Na mecie każdy z uczestników otrzymał pamiątkowy medal, proporczyk, zwycięzcy w poszczególnych grupach wiekowych otrzymali puchary, medale, dyplomy oraz nagrody rzeczowe.
Po zawodach uczestnicy maratonu, kibice i goście mogli pogrzać się przy ognisku, skosztować ciepłego posiłku z kuchni polowej, grała muzyka, przydając imprezie sportowej wesołego nastroju.
W ramach współpracy pomiędzy Samorządem Rejonu Wileńskiego a Gołdapią na Narciarski Maraton Giedymina przybyła liczna delegacja narciarzy z Polski pod kierownictwem dyrektora OSIR Gołdap – Marka Kuskowskiego. Następnym etapem współpracy jest wyjazd narciarzy z rejonu wileńskiego do Gołdapi na tradycyjny Bieg Jaćwingów 15-16 lutego.
Organizatorzy bardzo się cieszą, że młodzież z Niemenczyna (opiekunowie – Justyn Alicki i Franc Kodik), Mościszek (Regina Kozłowska, Jerzy Lewko) oraz Gołdapi (trener Władysław Sakowicz) licznie się stawiła na zawody.
Rekordowa ilość uczestników maratonu, przybyłych do Bezdan kibiców i gości raz jeszcze potwierdziła potrzebę tej imprezy, którą organizuje i finansuje Samorząd Rejonu Wileńskiego, nie zważając na trudne czasy finansowe. Na zakończenie maratonu wicemer Samorządu Rejonu Wileńskiego Czesław Olszewski zaprosił wszystkich na kolejny maraton w przyszłym roku.
Marian Kaczanowski
dyrektor Szkoły Sportowej
Samorządu Rejonu Wileńskiego