Więcej

    Interpelacja ministrowi ochrony zdrowia

    Czytaj również...

    Vytenis Andriukaitis    Fot. Marian Paluszkiewicz
    Vytenis Andriukaitis Fot. Marian Paluszkiewicz

    Liberałowie w środę, 12 czerwca, postanowili zainicjować interpelację wobec ministra ochrony zdrowia socjaldemokraty Vytenisa Andriukaitisa.

    W ostatnim czasie ostrej krytyce został poddany minister ochrony zdrowia za to, że zainicjował zmiany w systemie ochrony zdrowia. Jak twierdzą liberałowie, te zmiany ograniczają możliwości ludzi leczenia się w prywatnych klinikach, w ten sposób doprowadzając do upadku prywatne sektory medyczne.

    Twierdzą także, że z powodu nieprzemyślanych działań Ministerstwa Zdrowia, w niektórych placówkach medycznych lekarze są wysyłani na nieodpłatne urlopy. Uzasadniając to tym, że państwo nie ma pieniędzy na wypłaty.

    — Myślę, że w ciągu półrocznej pracy ministrowi ochrony zdrowia udało się jedynie skłócić społeczność medyczną, rozczarować pacjentów. Sytuacja medyczna w obszarze ochrony zdrowia jest zła i ciągle się pogarsza. W ciągu tego okresu pogorszyła się ona tak samo w prywatnym i państwowym w sektorze medycznym — powiedział Eligijus Masiulis, lider Ruchu Liberałów.
    Poseł na Sejm RL z ramienia AWPL Leonard Talmont jest innego zdania — uważa, że polityka, jaką prowadzi minister ochrony zdrowia, jest słuszna.

    — Zgadzam się, że konkurencja powinna być. Społeczeństwo potrzebuje zarówno prywatnej kliniki, jak i państwowej. Ale w naszych czasach kto może sobie pozwolić na prywatne leczenie? Na pewno nie każdy. Prywatne placówki wybierają sobie najłatwiejszych i najtańszych w leczeniu pacjentów, seniorzy tam nie są mile widziani. Ciężej chorych odsyłają do placówek publicznych — powiedział w rozmowie z „Kurierem” Leonard Talmont.
    Poseł na Sejm RL zaznaczył, że o ile on wie, lekarze z publicznych placówek medycznych są zadowoleni z polityki, jaką prowadzi Andriukaitis.

    — Państwowe są szpitale i przychodnie, co nie przeszkadza istnieniu prywatnych klinik i szpitali, czy prywatnej praktyki lekarskiej. Sami pacjenci muszą decydować — w prywatnej czy państwowej placówce zdrowia chcą się leczyć. Ja uważam, że do prywatnej nie każdy zgłosi się, ponieważ jest za drogo. Większość z nas chodzi do publicznej, dlatego słusznie jest zadbać o wyższy poziom usług medycznych w państwowych przychodniach — powiedział poseł na Sejm RL.

    Leonard Talmont uważa, że obowiązkiem obecnego ministra zdrowia jest zapewnienie właściwego poziomu i jakości świadczeń zdrowotnych w państwowych przychodniach.
    Tymczasem minister ochrony zdrowia Vytenis Andriukaitis twierdzi, że bardzo cieszy się z interpelacji. Jest to idealna okazja, żeby odpowiedzieć na wszystkie pytania i udowodnić swoją rację.

    — Ta interpelacja jest posłana od Boga. To jest wspaniała okazja, żeby stanąć na trybunie w parlamencie i przed wszystkimi przedstawić cały dorobek swej pracy. Zapewniam, minister ochrony zdrowia z tej okazji niezmiernie się cieszy. To nie jest tak, jak twierdzą liberałowie, że Andriukaitis nic nie zrobił dobrego dla medycyny — powiedział Julius Naščenkovas, doradca ministra ochrony zdrowia Vytenisa Andriukaitisa.
    Julius Naščenkovas zaznaczył, że minister ochrony zdrowia stara się rozwiązać wszystkie problemy, które obecnie są w medycynie. On ich nie odkłada, ale rozwiązuje. Dzięki tej interpelacji będzie miał okazję przedstawić to, co już udało mu się osiągnąć w pracy Przedstawi także, jakie prace są przeprowadzane obecnie w sektorze zdrowia i jakie plany ma na przyszłość.

    Z INTERPELACJI LIBERAŁÓW

    W tekście interpelacyjnym liberałowie pytają ministra, dlaczego nie zważając na to, że w tym roku fundusz obowiązkowego ubezpieczenia zdrowia jest większy o 135,8 mln litów niż w ubiegłym, o 11 proc. zmniejszone zostało finansowanie sektorów zdrowia. To negatywnie wpłynie na świadczone usługi zdrowotne.
    Zarzucono ministrowi twierdzenie, że prywatne kliniki zbierają tylko zdrowych i młodych pacjentów, a starsi i schorowani trafiają do państwowych klinik. Ale tak nie jest, o tym świadczą Kasy Chorych, które potwierdzają, że w prywatnych klinikach średnia wieku pacjentów wynosi 38,19 lat, a w państwowej — 38,22.
    Liberałowie w interpelacji zarzucają także to, że minister twierdzi, że większość drogich badań dokonuje się w prywatnych klinikach. Tak nie jest — ponad 70 proc. drogich badań dokonuje się w państwowych klinikach, a w prywatnych tylko 30 proc.

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Ks. Kuzinas: „Ojciec Święty Jan Paweł II swoją postawą dawał wzór do naśladowania”

    — Gdy Jan Paweł II został ogłoszony świętym, to było radosne doświadczenie dla nas wszystkich. Pamiętamy, co działo się tego dnia na Placu Świętego Piotra, myślę, że miliony ludzi doświadczyło wtedy radości. Ogłoszenie Jana Pawła II świętym nie oznacza,...

    Sytuacja gospodarcza w kraju polepsza się, ale nie wszyscy mieszkańcy to odczuwają

    Badanie przeprowadzone w marcu przez spółkę Baltijos tyrimai na zlecenie agencji informacyjnej ELTA wykazało, że 23 proc. mieszkańców Litwy w wieku 18 lat i starszych uważa, że sytuacja na Litwie zmierza ostatnio w pozytywnym kierunku, podczas gdy trzech na...

    Polsko-litewskie ćwiczenia: 1,5 tys. żołnierzy sprawdza, jak bronić przesmyku suwalskiego

    — Ćwiczenia te poprawiają naszą współpracę z Polską. Ostatnio pojawiło się wiele pytań o to, czy Polska będzie bronić Litwy, a jeśli tak, to w jaki sposób, i w pewnym sensie te ćwiczenia są odpowiedzią — mówi w rozmowie...

    Coraz więcej Ukraińców wraca do kraju: „Mieszkańców nie da się złamać”

    — Nie zważając na ciągłe ataki wojsk rosyjskich na infrastrukturę energetyczną, saldo migracji na/z Ukrainy wciąż schyla się w stronę powrotów, a nie wyjazdów. To bardzo cieszy. Według statystyk ukraińskiej Straży Granicznej w styczniu wyjechało z Ukrainy o 67...