Od 1 marca w wyniku wzrostu akcyzy zdrożeje alkohol i wyroby tytoniowe. Według danych Ministerstwa Finansów, zwiększenie tego podatku pozwoli na uzupełnienie budżetu o dodatkowe 15 mln euro.
— Budżet państwa zyska na wzroście akcyzy na wyroby tytoniowe i alkoholowe dodatkowo około 15 mln euro — poinformowała Teresė Staniulytė, kierowniczka biura prasowego w Ministerstwie Finansów.
Akcyza na papierosy od 1 marca br. wzrosła o 5-9 proc. Akcyza na alkohol zwiększa się od 2,5 do 8 proc: na wino i inne napoje fermentowane — o 8 proc., na alkohol etylowy — o 2,5 proc. Cena będzie zależała od zawartości alkoholu w produkcie. Butelka piwa zdrożeje o 1 euro cent, wino — o 4 ct, a wódka — o 8.
— Spodziewa się, że w ten sposób do budżetu trafią dodatkowe środki. Ze sprzedaży alkoholu przewiduje się uzyskać dodatkowych 8 mln euro, ze sprzedaży papierosów — około 7 mln euro — mówiła Teresė Staniulytė.
Cygara i cygaretki zostaną objęte około 5-proc. taryfą akcyzową, na papierosy jest stosowana specyficzna taryfa akcyzowa — około 5 proc., minimalna taryfa akcyzowa — ok. 9 proc. W wyniku tego opakowanie cygar i cygaretek może zdrożeć o 5 ct, opakowanie papierosów średnio o 12 ct (segment najtańszych papierosów — o około 16 ct), ale końcowe zmiany cen są uzależnione od producentów oraz decyzji handlowców.
Planuje się, że dzięki zwiększonym taryfom akcyzy na wyroby tytoniowe i alkohol budżet państwowy w 2016 r. miałby zyskać ok. 15 mln euro dodatkowych dochodów.
— Jeżeli chodzi o napoje alkoholowe, to w ubiegłym roku odbyły się pertraktacje z ich producentami, w wyniku których ustalono, że akcyzy należy zwiększać, ponieważ napoje alkoholowe nie są produktem pierwszej potrzeby. W ten sposób dąży się również do poprawienia sytuacji społecznej: zmniejszenia spożycia alkoholu — mówiła Teresė Staniulytė.
Według zaleceń Unii Europejskiej, minimalna akcyzowa taryfa na Litwie od 2018 r. na wszystkie papierosy powinna być nie mniejsza niż 90 euro (obecnie 77,90 euro) za 1 000 papierosów.
W celu uniknięcia nagłego skoku cen, taryfa akcyzowa na papierosy jest zwiększana stopniowo od 2012 r.
— Proces ten potrwa jeszcze w ciągu 3 lat, do 2018 r. W ten sposób uniknie się raptownej podwyżki, a akcyzy będą podnoszone równomiernie. Wszystko jest tak pomyślane, żeby stresu nie odczuli ani producenci, ani konsumenci — poinformowała Teresė Staniulytė.
W celu uniknięcia negatywnych skutków podwyżek, które mogłyby zniekształcić sytuację na rynku i spowodować przejście do szarej strefy, będą przedsiębrane rozmaite środki.
— Wszystkie decyzje ministerstwa są rozważane, nie spodziewamy się wzrostu nielegalnego handlu tymi produktami. Zresztą alkohol nie jest niezbędnym produktem, bez którego człowiek nie mógłby żyć. Można go nie kupować. Natomiast struktury kontrolujące nielegalny handel będą działały jeszcze efektywniej — zapewniła Teresė Staniulytė.